Krzysiu, zostań z nami!

Puls Polonii, Tomek Koprowski, Krzysztof Małek & Lajkonik
6 lipca 2007 r.

Galeria Zdjęć Pulsu Polonii

Kliknij na zdjęciu aby zobaczyć całą fotografię.

Krzysio Małek, fantastyczny gość, super utalentowany pianista. Właśnie skończył studia. Studenckiej wizy zostało mu tyci-tyci, na dwa dni. Pomóżmy mu zostać w Australii na stałe! Jest nie tylko znakomitym pianistą, ale też wspaniałym fotografem,  zafascynowanym również lataniem. Gdyby nie został pianistą, pewnie byłby pilotem... A tak Krzysztof Małek widzi sam siebie przez obiektyw Tak wyglądał Krzysztof Małek w obiektywie Tomka Koprowskiego podczas koncertu w sierpniu 2005 r. w Konsulacie RP.
Z wiosennym kwiatem w butonierce, w towarzystwie Jagi Nasielskiej. Konsulat sierpień 2005. Koncert w Sydney z okazji pożegnania księdza Wiesława Pawłowskiego. Krzysztof w nowych rolach: akompaniatora i śpiewaka. Oratorium Naprawdę śpiewa!
A to chyba brawa za solówkę na fortepianie. Oratorium Krzysztof w soboty gra na organach na mszy polskiej w Maroubra, a tu zastępuje siostrę Monikę w Ashfield. W deszczowy, zamglony wieczór kwietniowy Anno Domini 2007 pojawił się pożyczonym samochodem na Mound & Mt Kosciuszko Festival w Jindabyne. Na zdjęciu z konserwatorem sztuki Barbarą Dąbrową. Tuż po otwarciu wystawy
Pianino było zamkniete na kłódkę, a klucz do kłódki wyjechał na weekend. Z ciężkim sercem Krzysztof zgodził się, by zagrać na Wieczorem w schronisku oglądaliśmy na ekranie występ Krzysztofa. Podszedł do ściany i zaczął grać na A w niedzielę rano pojawiliśmy się wszyscy na mszy św. pod pomnikiem Sir Pawła Strzeleckiego. Krzysztof pierwszy od lewej. W piękne jesienne popołudnie Krzysztof zagrał muzykę Kościuszki i Chopina w Centennial Park w Cooma.
Tak naprawdę nie jest łatwo grać w warunkach polowych. Pani konferansjerka musiała instrument przytrzymywać nogą. Ale pedały trzeba było przykleić do sceny! Do końca nie było wiadomo, czy zaplanowany w Ashfield  koncert Krzysztof ćwiczy swoją własną interpretację polonezów Kościuszki.
W tle piękna dekoracja wykonana przez Krzysztofa Gawła. Trzeba jeszcze przećwiczyć Poloneza As dur Chopina! Adam Wąsiel i Krzysztof Małek wymknęli się do Sali Lustrzanej, aby przećwiczyć I wreszcie koncert
Jakie to człowiek robi minki, kiedy gra... Gra jak z nut... czyli bez nut! I za tę wspaniałą grę należą się brawa! Z rąk Bożeny Pagin otrzymuje Krzysztof dyplom uznania za udział w Mount & Mt Kosciuszko Festival.
POkochał Australię. Chciałby tu zostać. Możemy mu pomóc?