W minioną niedzielę 17-go kwietnia, w Domu Polskim "Syrena" w Rowville w Melbourne odbył się wiec, na którym około stu Polaków-patriotów wyraziło poprzez swój udział oraz przyjęcie manifestu, poparcie dla polskiego rządu i prezydenta RP. Wiec zorganizowany został przez Klub Gazety Polskiej w Melbourne im. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, we wspólpracy z Komitetem Obrony Polski w Australii. Byli na nim także przedstawiciele Związku Polskich Więźniów Politycznych, a na sali można było dostrzec również jedngo z ostatnich żyjących w Australii żołnierzy Armii Krajowej p. Zbigniewa Lemana.
Zebranych powitał przewodniczący Klubu Gazety Polskiej - Stanisław Zdziech. Monika Wiench - reprezentująca niedawno powołany Komitet Obrony Polski w Australii, odczytała Manifest Poparcia. Został on w całości przyjęty przez uczestników wiecu i w najbliższym czasie zostanie wysłany do polskich władz oraz środków przekazu.
W audycji polskiej Radia SBS -piątek 22 kwietnia - relacja z wiecu w Rowville (szukaj w skali 35,30 min - 41,30 min od początku audycji)
Trzeba zaznaczyć, że dokument zawiera opinię nie tylko osób zebranych na wiecu w Melbourne, ale też wszystkich Polaków żyjących na emigracji, którym bliskie są losy Polski, i którzy opowiadają się za działaniami podejmowanymi przez demokratycznie wybranego w Polsce prezydenta i polski rząd.
Do udziału w przebiegu zebrania i dyskusji poprzez połączenie internetowe zostali zaproszeni przez organizatorów poseł z ramienia rządzącej partii PiS, Marek Suski oraz znany pisarz, poeta i publicysta, mieszkający w Sydney - Marek Baterowicz.
Poseł M. Suski nakreślił pokrótce sytuację jaka panuje obecnie w Polsce i przedstawił punkt widzenia polskiego rządu na takie sprawy jak demonstracje KOD-u czy zmiany dokonywane w polskich mediach. Podkreślił, iż KOD nie ma poparcia społecznego na tyle, aby stanowić istotną przeciwwagę dla obecnie rządzącej zjednoczonej prawicy, podobnie jak partie opozycyjne, takie jak PO i Nowoczesna, czy politycy z opozycji wzywający do przewrotu ulicznego w celu obalenia rządu.
W tym kontekście polityk Prawa i Sprawiedliwości odniósł się także do składu Parlamentu Europejskiego. Jego zdaniem wielu europosłów, także niemieckich, z którymi ostatnio spotykali się przedstawiciele polskiego rządu, nie popiera działań PE i wtrącania się w decyzje podejmowane w Polsce, również w sprawie przyjmowania uchodźców.
Polityk zaznaczył, że ostatni sondaż przeprowadzony w kraju dowodzi, iż blisko 70% społeczeństwa opowiada się za demokratycznymi zmianami w kraju, a zwracanie się do Partlamentu Europejskiego przez polityków opozycji uważa za działanie destrukcyjne, a nawet zdradę narodową.
Poseł M. Suski odnosząc się do pytania z sali, w którym zawarta była wątpliwość czy prezydent Andrzej Duda powinien, jak to uczynił niedawno, apelować o wybaczenie, które musi zapanować w społeczeństwie, stwierdził, że pan Prezydent wystąpił jako ojciec Narodu. Zdaniem posła Suskiego opinia ta może zostać przez prezydenta Dudę skorygowana w chwili, gdy już niedługo zostaną ujawnione wyniki audytu dotyczącego działań rządów PO-PSL. Jak stwierdził poseł M.Suski już teraz kontrole wydatków państwa, dzikiej prywatyzacji i różnych działań poprzedniego rządu wskazują na ogromne nieprawidłowości w zarządzaniu oraz na to, że władzę wykorzystywano do realizacji własnych interesów, nie zaś interesów państwa i społeczeństwa. "Ci ludzie byli zupełnie nieodpowiedziali" - stwierdził polityk.
Manifest poparcia dla Prezydenta i rządu RP. My, Polacy zamieszkali w Australii, zebrani w dniu 17 kwietnia 2016 roku w Domu Polskim w dzielnicy Rowville w Melbourne, nigdy nie obojętni na losy naszej Ojczyzny - Polski, z silnym przekonaniem i całą mocą manifestujemy dziś nasze zdecydowane poparcie dla obecnego Rządu Rzeczypospolitej Polskiej, którym kieruje Premier Beata Szydło, oraz dla Prezydenta RP - Andrzeja Dudy.
Jako reprezentanci Polaków wywodzących się z antykomunistycznego ruchu "Solidarność", potomkowie pokolenia Armii Krajowej i Żołnierzy Niezłomnych, jako polscy obywatele i polscy patrioci, zapewniamy, że jesteśmy dumni z wyboru, którego dokonał Naród Polski w ostatnich wyborach prezydenckich i parlamentarnych w 2015 roku, zarówno w Kraju jak i na emigracji.
Śledząc wydarzenia w Polsce, pomimo odległości jaka nas dzieli od naszej Ojczyzny, z podziwem patrzymy na dokonania nowego rządu, zarówno w sferze legislacyjnej, w przywracaniu demokracji, jak i w zakresie polityki zagranicznej państwa.
Z niepokojem obserwujemy zmagania polskiego rządu z wewnętrzną Targowicą oraz z licznymi próbami interwencji w wewnętrzne sprawy Polski ze strony obcych państw, i zdecydowanie popieramy wszelkie działania podejmowane w tych trudnych sprawach przez Premiera i Prezydenta Rzeczypospolitej.
Uważamy, że domagając się poszanowania praw Polaków do samostanowienia, polski rząd zrywa z dotychczasową polityką podległości, zaś wprowadzając cierpliwie i wytrwale zmiany w tak dotychczas zaniedbanych przez poprzedników dziedzinach jakimi są: opieka nad rodzinami, służba zdrowia, szkolnictwo, polityka historyczna, media czy sądownictwo, rząd RP wychodzi naprzeciw wieloletnim oczekiwaniom milionów obywateli.
Sytuacja, w jakiej znalazła się Rzeczpospolita Polska po latach zaniedbań, wymaga koniecznej naprawy i obecny rząd wprowadzając w życie hasło "dobrej zmiany", zdecydowanie tę naprawę realizuje. Dlatego wszelkie działania utrudniające pracę rządu uważamy za skierowane przeciwko Polsce i domagamy się ich ujawniania przez środki przekazu.
Zapewniamy, iż ze swej strony bronimy i bronić będziemy dobrej opinii Polski również w naszym miejscu obecnego zamieszkania - w Australii - a wszelkie próby podważania dobrego imienia Polski będą przez nas konsekwentnie zwalczane.
Zebrani na wiecu poparcia w Melbourne jako reprezentanci Polaków zamieszkałych w Australii wyrażamy też naszą solidarność ze wszystkimi organizacjami w Kraju i za granicą oraz osobami niezrzeszonymi, którym bliskie są cele i działania podejmowane przez polski Rząd i Prezydenta Rzeczypospolitej. Dziękujemy Pani Premier Beacie Szydło i Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie za pracę dla Polski i przyszłych pokoleń Polaków. Panu Prezydentowi i Pani Premier Rzeczypospolitej Polskiej składamy wyrazy najwyższego szacunku.
W imieniu zebranych: Stanisław Zdziech - przewodniczący Klubu Gazety Polskiej im. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego w Melbourne
Monika Wiench - Komitet Obrony Polski w Australii. Melbourne 17. 04. 2016
|
Poseł M.Suski potwierdził opinię polskiego rządu i znacznej części społeczeństwa, że demokracja w Polsce ma się dobrze. Podał też przykłady takich działań naprawczych prowadzonych przez obecny rząd, jak całościowy plan rozwoju nazwany "Planem Morawieckiego", czy w zakresie spraw socjalnych - program 500 Plus.
Nie sposób przedstawić w krótkim sprawozdaniu wszystkich problemów poruszanych w rozmowie z posłem M.Suskim podczas wiecu. Można jedynie zaznaczyć, że dotyczyły one takich zagadnień jak: ewentualne zmiany w Konstytucji RP, odtajnienie Aneksu do raportu WSI, partii Kukiz'15, a także polskich mediów.
W tym kontekście ważną dla zebranych okazała się konieczność wyeliminowania z programu telewizyjnego nadawanego z Polski do Australii stacji POLSAT, która zdaniem uczestników wiecu podaje skrajnie jednostronne i politycznie zaangażowane informacje. W tym miejscu zebrani przyjęli propozycję przewodniczącego Klubu Gazety Polskiej w Melbourne p. Stanisława Zdziecha, który w imieniu Klubu planuje wystosowanie do stacji SBS petycję w sprawie daleko idących zmian w przekazie telewizyjnym z Polski.
Ważnym punktem wiecu poparcia dla polskiego rządu była wypowiedź p. Marka Baterowicza z Sydney, w której podkreślił on konflikt w polskim społeczeństwie rozgrywany między, jak to trafne określił, Tysiącletnią Polską a resortowymi dziećmi, często potomkami stalinowskich oprawców. Tak zwani PRL-czycy, wywodzący się od SB-ckich funkcjonariuszy prześladujących polskich patriotów i tworzących przez lata aparat przemocy, nadal chcą mieć wiele do powiedzenia. Z jednej strony mamy więc w Polsce Naród Polaków, a z drugiej PRL-czyków skupionych w PO, Nowoczesnej czy w KOD-zie.
Celem tych drugich jest za wszelką cenę zniszczyć wprowadzane w Kraju reformy, użyć Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem byłego działacza PZPR, sędziego Rzepińskiego do obalenia obecnego rządu i stanowiąc "dziką opozycję" doprowadzić do eskalacji napięć w kraju i do rozbicia państwa. Publicysta przewiduje, iż w tej skrajnej sytuacji, kiedy trzeba będzie wystąpić w obronie Rzeczypospolitej, Naród Polski znajdzie wsparcie w postawie tych, którzy walczyli i zwyciężali pod Cedynią, pod Wiedniem, Monte Cassino, Warszawą.
"Tak nam dopomóż Bóg" - tymi słowami p. Marek Baterowicz zakończył internetowe spotkanie ze zwolennikami poparcia dla polskiego rządu i polskiego prezydenta, zebranymi na wiecu w Melbourne.
Trzeba podkreślić, że wiec okazał się również okazją do poruszenia kilku spraw polonijnych. Nie zabrakło krytycznych słów pod adresem niektórych polskich organizacji, w tym Rady Naczelnej Organizacji Polskich w Australii, a także Federacji Wiktoriańskiej, którym zarzucano brak zajęcia stanowiska w sprawach obecnie dla Polski najważniejszych.
Na koniec należy dodać, że wspaniale wpisywały się w atmosferę tego patriotycznego spotkania, wystąpień jego gości i uczestników, utwory prezentowane przez Zofię Kaszubską i jej córkę, od początkowej pieśni "Ojczyzno ma", po utwór "Żeby Polska była Polską, którego refren odśpiewany był przez wszystkich na stojąco na zakończenie wiecu.
Wiec poparcia dla polskiego rządu i prezydenta RP był z pewnością wydarzeniem historycznym w życiu australijskiej Polonii, w którym niestety naczelne władze polskich organizacji nie uczestniczyły. Wnioski nasuwają się same.
Monika Wiench Komitet Obony Polski w Australii
|