Sześć miesięcy emocji i twórczego wysiłku, wielkich nadziei przeplatanych ze zwątpieniem, czy konkurs nie zakończy się wielką klapą. Na samym początku przyszło kilka prac, aby zdobyć nagrodę „Pierwszego na mecie”. Potem była niepokojąca cisza, a następnie przez długi czas kapało powolutku jak z topniejącego sopla. Ruch w interesie zaczął się dopiero na kilka dni przed upływem terminu, a ostatnia doba była zupełnie zwariowana. Huragan zgłoszeń ze wszech stron świata. Widać było, że walczą do ostatniej chwili. I tak oto Roku Pańskiego Kościuszkowskiego o północy czasu sydnejskiego (AEST) zamknęły się komputerowe wrota. Jest wielka satysfakcja, jest bogate żniwo. Z pobieżnych obliczeń wynika, że na konkurs nadesłano ogółem 358 prac w trzech kategoriach: muzyka, grafika, literatura.
W kategorii muzycznej mamy łącznie 44 utwory, w tym 29 piosenek po polsku, 8 po angielsku i 7 kompozycji instrumentalnych.
W kategorii graficznej doczekaliśmy się 142 prac, w tym 81 od dorosłych artystów i niewiele mniej, 61 od młodzieży.
Żniwo literackie przekroczyło nasze oczekiwania. Istny potop! W sumie mamy 172 prace (poezje i opowiadania), najwięcej po polsku (140), przy czym dominowała poezja polska (łącznie 89 prac). Teraz przed nami słodkie rozważania, jak te prace najpiękniej, najskuteczniej zaprezentowac światu. Jedna wielka antologia? Czy osobno utwory po polsku, osobno po angielsku? Czy prace dorosłych połączyć z pracami młodzieżowymi?
Najpilniejszym jednak zadaniem po zamknięciu konkursu jest przygotowanie prac do wysłania do jurorów na 3 kontynentach. Wiele prac zostało opatrzonych nazwiskiem autora, zatem przed nami akcja (No Name) zatarcia nazwisk z utworów literackich, graficznych i muzycznych. Trzeba to wszystko popakować w odpowiednie pakiety, zazipować i wysłać transferem elektronicznym pozwalającym na wielką gigabajtową objętość.
Jak podano w Regulaminie, wyniki konkursu będą uroczyście ogłoszone w Sydney 3 października 2017 r. Laureatów postaramy się oczywiście powiadomić odpowiednio wcześniej. O ile budżet pozwoli, chcielibyśmy zaprosic kilku laureatów z dalekiego świata. Z jakiego kraju? Wkr otce zapytacie jurorów.
A oto lista krajów, z których nadeszły prace konkursowe:
Argentyna, Armenia, Australia, Austria, Białoruś, Belgia, Bułgaria, Indonezja, Irlandia, Japonia, Kanada, Liban, Polska, Rosja, Stany Zjednoczone, Tajwan, Ukraina, Wielka Brytania.
Kilka słów o nagrodach. Początkowo na nagrody mieliśmy przeznaczone ok. 11 tysięcy dolarów, finansowanych m.in. przez Senat RP i Konsulat RP. dzięki dofinansowaniu ze Wspólnoty Polskiej do puli nagród dołożylismy kilka tysięcy. A przydałoby się jeszcze wiecej, bo prac naprawde dobrych jest DUŻO i trzeba będzie szukać sponsorów. A może sami się zgłoszą? Każde sto dolarów będzie przyjęte z wdzięcznością, a nazwisko ofiarodawcy zostanie uwiecznione na plakatach i materiałach promocyjnych.
Nasze konto: Kosciuszko Heritage Inc. ANZ Bank Account No. 489922501. BSB 012290.
I tak spełniło się nasze marzenie: mamy pomnik Kościuszki zbudowany w wierszy, portretów i piosenek! Bóg zapłać za wspólną pracę.
Koordynator Konkursu Ernestyna Skurjat-Kozek Sydney 2 sierpnia 2017.
|