Urodziłam się w Czortkowie na Ukrainie. Ten piękny kraj, opiewany nieraz w literaturze, przez długie lata był dla mnie domem, ponieważ stąd pochodzą moi rodzice. Moja matka jest Polką, to jej zawdzięczam poznanie kultury moich przodków. Po ukończeniu szkoły z wyróżnieniem zdecydowałam się na podjęcie studiów Polsce, chociaż marzyłam o tym od dawna. Właściwie trzeba powiedzieć „planowałam”, bo w same mrzonki nie wierzę, uważam, że człowiek powinien dążyć do własnych celów. Los potoczył się tak, że najpierw zamieszkałam w Lublinie, a później przeprowadziłam się do Krakowa, miasta, któremu oddałam własne serce. Ale któż wie, gdzie obudzę się jutro i jakie widoki ukażą się moim oczom, kiedy otworzę zasłony?
W pogoni za aspiracjami warto zostawić miejsce dla spontanu.
Prawie 10 lat temu zaczęłam uczęszczać do Sobotniej Szkoły Języka Polskiego w Czortkowie przy Polsko-Ukraińskim Kulturalno-Oświatowym Towarzystwie im. A.Mickiewicza. Zawsze będę mile wspominać lekcje p. Anny Wołków i przyjazny klimat w naszej klasie. Tutaj w pełni rozwinęło się moje poczucie tożsamości narodowej. Wśród innych młodych Kresowiaków czułam się Polką i zaakceptowałam to. Pokochałam polską mowę, skutkiem czego zostały zwycięstwa w ogólnoukraińskim konkursie wiedzy o kulturze i języku „Znasz-li ten kraj”, konkursie recytatorskim „KRESY” (eliminacje ogólnopaństwowe) i imienia Juliusza Słowackiego (eliminacje obwodowe i ogólnopaństwowe), Dwujęzycznym Konkursie Recytatorskim na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Muszę przy tym wspomnieć o mojej ogromnej miłości – teatrze. Na deskach sceny mogę żyć jednocześnie dziesięcioma życiami, odkrywając różne strony własnej natury.
Także moją pasją pozostaje dziennikarstwo. Ukończyłam wydział dziennikarski na Małej Akademii Nauk Ukrainy (swoisty odpowiednik Polskiej Akademii Nauk dla młodzieży) i obroniłam dwie prace naukowo-badawcze w zakresie konkurencji w mediach lokalnych. Wobec tego postanowiłam, że mogę prężniej zaangażować się do działalności publicznej poprzez popularyzację w miejscowej prasie idei polonijnej i idei polepszenia stosunków polsko-ukraińskich. Staram się pomagać w przygotowaniach do przyjazdu gości zagranicznych, pracuję na zasadach wolontariatu jako tłumaczka i przewodniczka. Ważnym wydarzeniem dla mnie stał się Kongres Inicjatyw Europy Wschodniej 2016 w Lublinie, na którym poznałam mnóstwo ludzi, którzy poświęcili życie dla podtrzymania przyjaźni bez granic.
Zakończenie Szkoły Sobotniej Języka Polskiego |
Jednak najmocniej interesuję się sytuacją polityczną w kraju i na świecie, naukami społecznymi, w tym historią. Z tego powodu studiuję stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Fascynuje mnie to, że ten kierunek pozwala zdobywać wiedzę interdyscyplinarną, nie rzucać całą energię w jedną, bardzo ścisłą dziedzinę.
Kiedy dowiedziałam się o Międzynarodowym Konkursie „Kosciuszko Bicentenary”, zastanowiłam się, co mogę powiedzieć o człowieku, którego czyny są dla mnie ucieleśnieniem wartości demokratycznych. Chciałam pojąć, czy mógłby Tadeusz Kościuszko zostać bohaterem dla dzisiejszej młodzieży i czy właściwym jest wykreowanie go na postać niemalże posągową. Podczas analizy różnych źródeł o życiu Kościuszki zdałam sobie sprawę, że jego waleczny charakter ukształtował się pod wpływem doznawanych ciosów.
Na konkursie "KRESY" |
Szczególnie zachwyciła mnie wizja stworzenia nowoczesnego państwa, która była konglomeratem ideałów demokratycznych, republikańskich i narodowych. Chciałam podzielić się myślami na ten temat, ale kwestionowałam, czy jestem godna udziału w tym konkursie ze względu na jego międzynarodowy poziom. Martwiłam się, że postawiłam wysoką poprzeczkę. W tym miejscu pragnę podziękować pani dr Danieli Kołodziej z Centrum Języka i Kultury Polskiej UMCS, w którym spędziłam najlepszy rok swojego życia, pogłębiając wiedzę z zakresu nauk humanistycznych. Ona podtrzymała mnie w chwili niepewności i zachęciła do wzięcia udziału w tym wspaniałym konkursie.
A teraz z zapartym tchem oczekuję na ogłoszenie wyników i mam nadzieję, że moje słowa pochwały dla Kościuszki zainspirują młodzież, aby nie bała się wyzwań, uczyła się na jego doświadczeniach i nie poddawała się, biorąc przykład z bohatera.
Ilona Poselużna
Na Kongresie Inicjatyw Europy Wschodniej |
|