Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
1 maja 2018
Pomnik Katyński w New Jersey zagrożony!
niezalezna.pl wpolityce.pl dorzeczy.pl. Zdjęcia Felix Molski

Burmistrz Jersey City Steven Fulop oświadczył, że chce przenieść pomnik ofiar Zbrodni Katyńskiej, który znajduje się w tym amerykańskim mieście. Przeciwko takim planom protestuje Polonia, stanowczo już wypowiedział się także prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek. Z kolei na regionalnym portalu stanu New Jersey zdecydowana większość mieszkańców - w specjalnym sondażu - opowiedziała się za pozostawieniem monumentu w obecnym miejscu. Portal niezalezna.pl skontaktował się z przewodniczącym Klubu Gazety Polskiej z New Jersey Pawłem Grzegorczykiem - tłumaczy nam, dlaczego Pomnik Katyński nie może zostać przeniesiony.

Przeniesiemy pomnik z Exchange Place i tymczasowo go przechowamy w DPW (Departament Prac Publicznych), aby nie został uszkodzony. Podejmujemy prace inżynieryjne przygotowujące teren pod park - oświadczył na Twitterze burmistrz Jersey City Steven Fulop. Na te plany zareagował już ambasador RP w USA, Piotr Wilczek, który zaprosił władze miasta do dialogu ze stroną polską.

W rozmowie z portalem niezalezna.pl przewodniczący Klubu "Gazety Polskiej" w New Jersey Paweł Grzegorczyk ocenił, że władze nie mogą tak po prostu przenieść pomnika. - Ta ziemia została Komitetowi Katyńskiemu sprezentowana na 99 lat, więc nie można tego pomnika tak po prostu przenieść - powiedział Grzegorczyk.

Nasz rozmówca za absurdalny uznał argument szefa Exchange Place Alliance Special Improvement District, podmiotu odpowiedzialnego za stworzenie na placu parku, Mike'a DeMarco. [Pomnik] "jest trochę makabryczny... Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak wiele matek przechodzi obok i musi wyjaśniać to swoim dzieciom" - mówił DeMarco.

- Pomnik nie jest niczym strasznym, to jest nasza historia i nie można się tego wstydzić. Trzeba to pokazywać i nie można mówić dzieciom, że tak nie było. Bo historii wyprzeć się nie można - ocenił Paweł Grzegorczyk.


Foto Internet

Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawił prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek. Instytut Pamięci Narodowej kategorycznie sprzeciwia się usunięciu Pomnika Katyńskiego z Exchange Place w Jersey City, w związku z czym postanowiłem przedstawić swoje stanowisko mieszkańcom i władzom Jersey City - czytamy w oświadczeniu.

O planach przeniesienia pomnika przez władze Jersey City napisał regionalny portal nj.com. Zorganizowano również głosowanie, którego uczestnicy odpowiadają na pytanie: czy pomnik ofiar Zbrodni Katyńskiej powinien pozostać na swoim miejscu? Zdecydowana większość respondentów, która wzięła udział w badaniu (do czasu, gdy publikowaliśmy ten tekst) odpowiedziała, że monument nie powinien zostać przeniesiony.

źródło niezalezna.pl

Melak o planach demontażu pomnika w New Jersey: Polonia powinna uświadomić burmistrzowi czym była zbrodnia katyńska— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Andrzej Melak (PiS), prezes Komitetu Katyńskiego.

wPolityce.pl: Burmistrz New Jersey chce zdemontować Pomnik Katyński tłumacząc, że przygotowuje teren pod park. Czy sprawa może mieć podtekst polityczny?

Andrzej Melak: To bardzo przykra sprawa. Wydaje mi się, że Polonia i my wszyscy, którzy jesteśmy zaangażowani w upamiętnienie zbrodni katyńskiej powinniśmy dołożyć wszelkich starań, by ten pomnik pierwotnie tam postawiony - dzieło Andrzeja Pityńskiego - pozostał w tym miejscu. Przecież w parku także są pomniki, dlatego nie wydaje mi się, by jednym z elementów koniecznych do jego powstania był demontaż tego pomnika. Prężnie działająca w USA Polonia powinna uświadomić burmistrzowi czym była zbrodnia katyńska i jakie ma znacznie nie tylko dla Polaków, ale i całego świata. Trzeba walczyć, nigdy nie jest za późno, aby coś zmienić.

W jaki sposób? Ambasador w USA Piotr Wilczek zapowiedział działania, które mają zmierzać do tego zmierzać, aby pomnik pozostał na swoim miejscu. Ale może potrzebne są szersze protesty przed urzędem burmistrza?

Nie zawsze ostre działania przynoszą efekty. Myślę, że najpierw muszą być jakieś mediacje i wyjaśnienia. Dopiero później można wprowadzić coś, co będzie adekwatne do posunięć lokalnych władz.

Sam Pan zauważył, że pomnik może być elementem parku. Dlaczego kłuje w oczy burmistrza New Jersey?

Trudno mi powiedzieć kto tam naciska i jaki jest kontekst tej sprawy. Być może taki, o którym nie mamy pojęcia, ale nacisków nie można wykluczyć. Trzeba przypomnieć, że Stany Zjednoczone trzymały zbrodnię katyńską w tajemnicy przed swymi mieszkańcami. To wszystko są wstydliwe fakty dla polityków. Dziś okazuje się jeszcze raz, że o wszystko trzeba walczyć. Nie ma wygranej raz i na zawsze, bo to, co dla nas jest bardzo istotne, niestety takie nie musi być dla innych nacji. Tu widzę wielką rolę dla Polonii.

Może ona zatrzymać działania burmistrza?

Polonia jest ważnym elementem wszelkich nacisków, a jak mniemam jest jej sporo w tym mieście. Ma ona także wpływ na wszelkie wybory i działania, które się tam odbywają, bo jej głos jest na pewno liczący. Około 10 milionów Polaków mieszkających w USA, to duża siła, a teraz nastąpił pewien renesans historyczny. Wielu członków Polonii jest świadomych tego, co trzeba robić, by ratować polskość i przypominać o naszej przeszłości.

Piotr Czartoryski-Sziler, wpolityce.pl




Child of the "Damned" - by Felix Molski

Prof. Sławomir Cenckiewicz z "Do Rzeczy" poruszył sprawę ewentualnego usunięcia Pomnika Katyńskiego w Jersey City. "Przeraża mnie bierność naszych władz centralnych" – przyznał w swoim wpisie. W swoim wpisie historyk skrytykował nie tylko bezpośrednie władze państwa. "Jeszcze bardziej przeraża mnie bierność naszych władz centralnych, nie mówiąc już o tych wszystkich "mocnych w gębie" obrońcach dobrego imienia Polski i specach od MaBeNy, którzy wyjechali na 9-dniową majówkę i nie reagują" – napisał na Facebooku.

Cenckiewicz stwierdził, że pomnik stanowi symbol polskości, a próby jego usunięcia są oburzające. Publicysta "Do Rzeczy" stwierdził, że cała sprawa może być pokłosiem "nieszczęsnej ustawy o IPN", a polska strona w tym wypadku winna aktywować wszystkie kanały dyplomatyczne, organizować manifestacje i zaangażować miejscową Polonię, by nie dopuścić do przeniesienia pomnika.

Burmistrz Jersey City potwierdził krążące od pewnego czasu pogłoski dotyczące usunięcia Pomnika Katyńskiego z placu nad rzeką Hudson naprzeciwko Manhattanu. Polska strona już zareagowała, a ambasador RP Piotr Wilczek wyraził swoje zaniepokojenie. "Zachęcam wszystkie zaangażowane strony do podjęcia produktywnego dialogu, aby znaleźć rozwiązanie, które nie uwzględnia przeniesienia pomnika na stałe" – zaapelował Wilczek.

Cenckiewicz przypomniał, że jeszcze nie tak dawno prezydent Duda odznaczył Orderem Orła Białego autora Pomnika Katyńskiego w Jersey City. "Dziś tę wdzięczność musimy przekuć w obronę jego dzieła!" – zaapelował.

dorzeczy.pl


Pitynski - postac niezwykła. Child of the "Damned" - by Felix Molski