Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
25 maja 2020
Historia w poezji (61) Opór i walka z systemem
Andrzej Siedlecki

Zbyszek Godlewski
Pierwsze wystąpienie przeciw komunistycznej władzy nastąpiło już w październiku 1956 roku, na długo przedtem zanim powstała „Solidarność". Później organizowano kolejne zamieszki i manifestacje: w 1968-m roku i 1970-m, także w latach następnych. Oto tekst kultowej piosenki "Janek Wiśniewski padł", osnuty na prawdziwym fakcie, jaki się zdarzył, gdy milicja i wojsko brutalnie razem pacyfikowali protestujących robotników na ulicach Gdańska i Gdyni w grudniu 1970 roku. Zabito 18 osób. Zbigniewa Godlewskiego, przeszyła seria z karabinu maszynowego. Został uwieczniony w piosence Kazimierza Staszewskiego.

Chłopcy z Grabówka, chłopcy z Chyloni,
Dzisiaj milicja użyła broni.
Dzielnieśmy stali, celnie rzucali,
Janek Wiśniewski padł.

Na drzwiach ponieśli go Świętojańską,
Naprzeciw glinom, naprzeciw tankom.
Chłopcy stoczniowcy pomścijcie druha!
Janek Wiśniewski padł.

Jeden zraniony, drugi zabity,
Krwi się zachciało słupskim bandytom.
To partia strzela do robotników,
Janek Wiśniewski padł.


"Na drzwiach ponieśli go Świętojańską..." Foto Edmund Popliński

Krwawy Kociołek, to kat Trójmiasta
Przez niego giną dzieci, niewiasty
Poczekaj draniu, my cię dostaniem
Janek Wiśniewski padł.

Stoczniowcy Gdyni, stoczniowcy Gdańska,
Idźcie do domu, skończona walka.
Świat się dowiedział, nic nie powiedział,
Janek Wiśniewski padł.

Nie płaczcie matki, to nie na darmo,
Nad stocznią sztandar z czarną kokardą.
Za chleb i wolność i nową Polskę,
Janek Wiśniewski padł.

Stoczniowcy Gdyni, stoczniowcy Gdańska,
Idźcie do domu, skończona walka.
Świat się dowiedział, nic nie powiedział,
Janek Wiśniewski padł.

Nie płaczcie matki, to nie na darmo,
Nad stocznią sztandar z czarną kokardą.
Za chleb i wolność i nową Polskę,
Janek Wiśniewski padł.

Posłuchaj wiersza Krzysztofa Dowgiałło "Janek Wisniewski padł". Recytują Marta Kieć-Gubała i Andrzej Siedlecki

Link do odcinka poprzedniego (nr 60)

Od Redakcji. W swoim wierszu o zastrzelonym robotniku stoczni Krzysztof Dowgiałło użył wymyślonego nazwiska"Janek Wisniewski", ponieważ jeszcze nie znał prawdziwego nazwiska Zbyszka Godlewskiego (ur.3 sierpnia 1952 zm.17 grudnia 1970). Sztandar niesiony w czasie pochodu oraz słynne drzwi ocalały, są obecnie przechowywane w kaplicy kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa. Z racji tematyki zdjęcia Edmund Pepliński dopiero w latach 80-tych ujawnił, że jest autorem tego słynnego zdjęcia. Polecamy kilka linków:

Wywiad z rodzicami Zbyszka, Nasz Dziennik 17 XII 2008, "Niech Jaruzelski powie prawdę"

Opowieśc robotników, którzy nieśli drzwi z ciałem zabitego

Posłuchaj. Tu oryginalna wersja ballady w wykonaniu Kazika Staszewskiego

Inna, filmowa wersja ballady, również w wykonaniu Kazika Staszewskiego

I jeszcze ballada w wykonaniu Krystyny Jandy. Posłuchaj.