Drodzy, Szanowni Rodacy - członkowie i sympatycy Fundacji Kościuszkowskiej zebrani na balu imieninowym Tadeusza Kościuszki w Chicago w gościnnych progach PMA. Z dalekiej Australii życzymy Wam takiej samej szampańskiej zabawy, jaka Roku Pańskiego 1792 odbyła się na Zamku w Sieniawie.
28 października - imieniny Tadeusza. Tradycja imienin Tadeusza Kościuszki nadal żyje!
Tu w Australii nie mamy tradycji balów imieninowych, mamy za to doroczne festiwale kościuszkowskie. Odbywają się one w Snowy Mountains, u podnóża najwyższej australijskiej góry – Mt Kosciuszko. Ich celem jest promocja polskiego dziedzictwa kulturowego, a przede wszystkim postaci Generała Tadeusza Kościuszki oraz odkrywcy Góry, Sir Pawła Edmunda Strzeleckiego. Mamy nadzieję, że przedstawiając w wielokulturowej Australii Tadeusza Kościuszkę jako liberty and human rights champion zdołamy doprowadzić do zachowania polskiej nazwy góry.
A nazwa ta jest zagrożona. Władze Australii uruchomiły reconcilliation, proces pojednania z Aborygenami. W jego ramach wprowadzony ma być system podwójnego nazewnictwa, dual naming: nazwy oryginalnej oraz aborygeńskiej. Prowadzimy dialog z Aborygenami, próbujemy ich przekonać, że Kościuszko – który swój majątek przeznaczył na wykupienie niewolników murzyńskich – zasługuje na miano patrona ludzi wszystkich ras. Może więc zmienią inne nazwy, a tę górę, nam tak drogą, zostawią w spokoju?
Drodzy Rodacy. Możecie nam pomóc. Pojawienie się delegata Fundacji Kościuszkowskiej na festiwalu w Jindabyne z płomienną przemową o zasługach Kościuszki w USA może mieć decydujące znaczenie. Przesyłamy Wam garść „precjozów”: kamyki z najwyższej góry, biżuterię i opale. Miejmy nadzieję, że dochód ze sprzedaży wystarczy na bilet samolotowy do Australii.
Ufam, że nadejdzie taki dzień, kiedy powiemy, że batalię o nazwę Góry Kościuszki Polonia Australijska wygrała wspólnie z Polonią Amerykańską.
Ernestyna Skurjat-Kozek K’Ozzie Fest Director Prezes „Fundacja Kulturalna Pulsu Polonii Inc.”
Po prawej: Dr Lidia Filus, prezeska Fundacji Kościuszkowskiej (Chicago Chapter) z gośćmi z Australii. Chicago, lipiec 2009. |
* * * Do listu dołączyliśmy dwa linki, które Polonię Amerykańska mogą zainteresować.
Link do artykułu w Pulsie Polonii – o balu w Sieniawie oraz o miłościach T. Kościuszki
A tu link do artykułu o nagrodach – niechaj Amerykanie wiedzą, że Puls Polonii zdobył 1 miejsce w kategorii polonijnych stron internetowych.
|