Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
8 sierpnia 2011
Cytat z "Pożogi"
Zofia Kossak-Szczucka o komunizmie

Jutro mija 122 rocznica urodzenia wielkiej polskiej pisarki Zofii Kossak-Szczuckiej. Z tej okazji opublikujemy reportaż przypominający sylwetkę pisarki, jej twórczość oraz opisujący jej muzeum. A dzisiaj cytat. Zofia Kossak-Szczucka o komunizmie i jego walce z Bogiem (fragmenty z książki pt. „Pożoga” – Wspomnienia z Wołynia -1917-1919, strony 247 –248, wydanej przez Księgarnię Św. Jacka - Towarzystwo im. Zofii Kossak w 1990 r).

„To ogólne i zażarte prześladowanie religii było jedną z najbardziej typowych cech bolszewizmu, wypływającą z samego jego założenia. Żaden wróg nie był tak zwalczany, jak idea boskości, pierwiastka zaświatowego. Nic nie wprowadzało każdego krasnoarmiejca w taki gniew, jak najmniejsza wzmianka o nich. Czerwoni władcy sowieccy, wielcy zniszczeniem, potężni krwawym upiorem postrachu, nie obawiali się naprawdę żadnej z potęg ziemskich. Mocno wierząc w szybkie rozlanie się bolszewizmu po całej Europie, śmieli się ze słów „kontrrewolucjonista”, reakcja, burżuazja itp., uważając je jedynie za dobre straszaki dla swoich otumanionych służalców.

Jedynym wrogiem niebezpiecznym, przed którym w głębi mrocznej duszy czuli lęk, wrogiem nad wszystko znienawidzonym a nieustannie przytomnym, był Bóg, Bóg sprawiedliwy i wszystkowiedzący, przenikający rzecz każdą. Dopóki biała wizja smutnego Chrystusa słaniała się jeszcze po świecie, nie było zaznać spokoju Czerwonemu Autokracie na złocistym tronie w Kremlu, ni zakosztować zupełnego triumfu. W poczuciu tej prawdy powiadał bolszewizm: „Bóg – albo ja”. Toteż walka wypowiedziana światu przez sowiety była pozornie tylko walką z kapitalizmem lub z takim czy innym ustrojem społecznym, a w rzeczywistości była walką z Bogiem, wypowiedzianą wprost Bogu.

Nie różnice klasowe chcieli wytępić, lecz wiarę. Nie kontrrewolucja ich oburzała, ale nieśmiertelność duszy. „ Boga usunąć ze świata!” było ich celem, hasłem i dążeniem. „ Naród wybrany”, wybrany po to, by się przez niego spełniły wyroki boskie na ziemi, wybrany dla straszliwej, haniebnej roli Judasza, ukrzyżowawszy raz Boga, pragnął za wszelką cenę uczynić to po raz wtóry; aby zaś nie mógł zmartwychwstać, pragnął jednocześnie zabić Go we wszystkich sercach. Naród wybrany szedł ku przeznaczeniu temu konsekwentnie.”

Można tu zapytać, objawem czego jest w obecnej Polsce odmowa wznawiania „Pożogi” i w ogóle puszczanie Zofii Kossak-Szczuckiej w niepamięć ? (ZR)