W kontrolowanych przez koncerny mediach kłamliwie wmawia się mieszkańcom naszego kraju, że ACTA to jedynie walka z piractwem w Internecie. Dlatego wiele ludzi nie związanych z Internetem uważa, że całe zamieszanie to jakaś pomyłka. Myślą sobie jedynie, że „banda złodziei chce chronić swoje prawo do złodziejstwa”. Jednakże Acta jest dokumentem mówiącym o wszystkich występujących przypadkach łamania praw autorskich w całej światowej gospodarce. Nikt nie wychodziłby na ulice, gdyby chodziło jedynie o ochronę praw autorskich. W ACTA jest mowa o ochronie praw autorskich i dóbr, towarów i znaków podobnych. Podobnych, to nie znaczy identycznych, ukradzionych, lub skopiowanych. Cały Internet huczy już o upadku leków zastępczych, które są w składzie, nazwie i opakowaniu podobne do leków oryginalnych.
W podobnym duchu ACTA będzie prawdopodobnie wpływało na światowy dostęp do nasion, a co za tym idzie do żywności. Budzi się we mnie uzasadniona obawa, że porozumienie to znacznie ułatwi wprowadzenie w życie monopolu żywnościowego największych na świecie producentów nasion, dodatków do żywności, suplementów diety itp. Chodzi tu o firmy Monsanto i Bayer, które już od kilku lat nie kryją się ze swoimi dążeniami do przejęcia władzy nad globalną żywnością.
Co się działo przed ACTA?
Nie będę się dokładne zagłębiać tutaj w historie tych firm, ponieważ ta wiedza jest dostępna (jeszcze) w Internecie. Wszystko na YOUTUBE – Filmy „Życie wymyka się spod kontroli” „Świat wg Monsanto” Wykład dr Ratha o kartelach farmaceutycznych, i „Food INC” dostępny na YOUTUBE pod polskim tutyłem „ Korporacje a żywność”.
Dzisiaj podano w wiadomościach, że aresztowano twórców Megauploud. Jest faktem, że serwis ten niejako pozwalał i tolerował piractwo. Jednak sposób w jaki to zrobiono jest zapowiedzią przyszłości internetu. Zastanawiałam się jakim prawem amerykańskie służby aresztują ludzi w Nowej Zelandii i odbierają prawo do technologii, którą twórcy serwisu stworzyli.Nie ma się nad czym zastanawiać, wiadomo już, że oba państwa podpisały już dokument o nazwie ACTA. 26 stycznia rzad polski ma podpisać ten dekret. Dokument ten umożliwi aresztowanie i zamknięcie serwisu każdego blogera, który w jakiś sposób (wolnością słowa) podpadnie władzy, czyli wielkim koncernom. Na powyższym przykładzie zobaczyliśmy jak ACTA działa. Agenci obcych służb mogą sobie wpaść do kraju związanego z ACTA i aresztować kogo chcą. Oczywiście na początku planują się zabrać za "wielkie piractwo". Już mówi się dużo o zamknięciu YouTube i Facebooka. I to bardzo boli.
Cały artykuł czytaj tutaj
W skrócie ujmę to tak. Firmy te do tej pory zbierały patenty na najbardziej popularne na ziemi nasiona. Patent powstawał w wyniku nieznacznej modyfikacji genetycznej. Wprowadzano małą zmianę genetyczną do soi, ryżu, kukurydzy i ją patentowano. Patentowano oczywiście swoją odmianę. Opatentowano również już i trzodę chlewną, gdzie jak podają genetycy świnia firmy Bayer w 99% genetycznie pokrywa się ze wszystkimi świniami świata. Kiedy już w 2008 albo 2009 oglądałam film o patentowaniu świń byłam przerażona, ponieważ już wtedy mówiono, że 70% świń na całym świecie posiada to samo DNA co świnia firmy Bayer. Ze strachem w oczach rolnicy z całego świata mówili o ogromnym zagrożeniu nieuprawnionego przejęcia ich wieloletnich hodowli. Po zdobyciu patentu firma Bayer automatycznie staje się właścicielem 70% wszystkich świń na świecie. Ten sam współczynnik podobieństwa dotyczy wszystkich opatentowanych przez nich roślin. Ale im nie chodzi o jakiś tam procent. Chcą zgarnąć wszystko.
Jak chronią swoje patenty?
W tej chwili tylko przez sądy. Ścigają każdego rolnika u którego wykryto choćby jedno ich ziarno. Ścigają mając świadomość, że ziarna się rozsiewają bez wiedzy rolnika. Wystarczy jedno pole obsiane kukurydzą Monsanto, a wszystkie pola kukurydzy wokół będą w jakimś tam stopniu zainfekowane kukurydzą Monsanto. Nie mają w tym litości. Powoli wykańczają wszystkich rolników, którzy chcą uprawiać bez współpracy z Monsanto. Zniszczyli (i niszczą nadal) wolnych rolników w Kanadzie, USA. Niszczą różnorodność Meksykańskiej kukurydzy, uprawy ryżu i bawełny w Indiach.
Tylko to się dzieje powoli. Jak dla nich zbyt powoli.
Dlatego potrzebują ACTA z zapisem o produktach podobnych.
Mając patent na świnię, kukurydzę, soję, ryż i wiele innych będą mogli zniszczyć bez sądu wszystkich za nielegalne produkowanie produktów podobnych do ich już opatentowanych. W tym tkwi szkopuł. W PODOBIEŃSTWIE zapisanym w ACTA. Wszystkie rośliny genetycznie są zbliżone, lub identyczne z opatentowanymi roślinami przez firmę Monsanto i Bayer. Wszystkie. Po wprowadzeniu ACTA w każdym Państwie, które podpisało ten dokument te dwie firmy będą mogły bez sądów wywołać wojnę z każdym rolnikiem, każdym producentem nasion, z każdym hodowcą trzody chlewnej.
I to tylko dlatego, że produkt firmy Monsanto i Bayer chroniony prawem ACTA będzie podobny do wszystkiego co stworzyła natura.
Możemy sobie tylko wyobrazić jakich konsekwencji możemy się spodziewać, gdy te firmy rozpętają wojnę ze światową żywnością. Najedzone będą chodziły tylko te Państwa, które wymuszą na swoich obywatelach płacenie wysokich koncesji tym firmom. Po ACTA żaden sąd ich nie powstrzyma.
Mam nadzieję, że się mylę i że nigdy do tego nie dojdzie. Zapewnienia Rządu starają się nas za wszelką cenę uspokoić, że ACTA dotyczy jedynie piractwa w necie i że żadna inna część gospodarki nie ucierpi. Ale czy można im wierzyć? Czy można im wierzyć po tym wszystkim co już „Dla Nas zrobili” – Ustawy wprowadzające kilka tysięcy nowych chemicznych dodatków do żywności, ustawa zabijająca sklepy zioło lecznicze, działania na rzecz promowania tylko dużych dostawców żywności, ulgi podatkowe, prawne dla wielkich zagranicznych koncernów wchodzących na polski rynek, brak wsparcia dla małych przedsiębiorstw, małych rolników, kolejne zakazy sprzedaży kolejnych produktów spożywczych przez prywatne osoby, niejasne przepisy dotyczące przechowywania nasion. Czy to wszystko co dla nas zrobili do tej pory może nas napawać nadzieją? Czytając cały ten dokument … wiele złego będzie możliwe.
www.layo.priv.pl
|