W kościele Św.Feliksa w Bankstown odbyła się niedawno uroczysta msza w intencji ofiar Katynia, którą celebrował ks.Marian Szeptak. A w modlitwie wiernych prezes „Naszej Polonii” pan Adam Gajkowski wspomniał tez poległych w r.2010 w smoleńskiej zbrodni. Po mszy w Polskim Klubie w Bankstown kilku osobom wręczono Krzyże Golgoty Wschodu, w których przechowana jest ziemia z miejsc katyńskiej kaźni Polaków, ale też z terenu smoleńskiej „katastrofy”. Krzyże odebrali: pan konsul generalny RP Daniel Gromann (za pomoc w organizacji obchodów 25-tej rocznicy śmierci ks. Jerzego, a także za pomoc w organizacji wystawy „Operacja AB-Katyń” ), prezes Federacji w NSW pan inż. Jerzy Krajewski z małżonką, panią Jadwigą Solką-Krajewską ( oboje od lat przypominają los deportowanych i sybiraków, a prezes Krajewski też okazał pomoc w organizacji wystawy „Operacja AB-Katyń”), dr Waldemar Niemotko ( za wieloletnią pracę na polu krzewienia pamięci historycznej i obrony polskiego imienia ) oraz państwo Regina i Tadeusz Torpińscy, którzy byli ofiarami sowieckiego terroru na kresach, a pan Torpiński walczył w Powstaniu Warszawskim. Państwo Torpińscy ponadto wspierali „Solidarność” w stanie wojennym, okazując pomoc charytatywną.
Po tej wzruszającej ceremonii, która poruszyła zebranych, a może szczególnie osoby, które osobiście przeżyły koszmar Golgoty Wschodu, wyświetlono filmy związane z polskim „holokaustem chrześcijańskim” : finalny epizod „Katynia” ( reż. A.Wajdy), „Epitafia katyńskie” poświęcono osobom rozstrzelanym oraz „Elegię o Roju”, film Jerzego Zalewskiego o legendarnym „Roju” żołnierzu wyklętym ( jego bohaterską walkę opisał też Bohdan Urbankowski w I tomie „Czerwonej mszy”).
Pamięć o żołnierzach wyklętych nadal jest zwalczana przez układ post-komunistyczny, domagano się cenzuralnych cięć w tym filmie, lecz reżyser Zalewski nie zgodził się, film pozostał w wersji integralnej, zatem nie jest mile widziany na ekranach IIIRP. A TV wycofała się ze sponsorowania i domaga się zwrotu kosztów! Niestety Polacy żyją pod okupacją Peerelczyków – jak analizował to prof. Ryszard Legutko – nadal nie można wznosić pomników takim bohaterom jak Roj, ale z hojnych dotacji odnawiane są pomniki gen. Świerczewskiego, sowieckiego gernerała i kata AK-owców czy pomnik „wyzwolicieli” ( tzw. czterech śpiących ), na który pani prezydent W-wy wyasygnowała sporą sumkę, mimo że w skarbcu nie ma funduszy na szkoły czy żłobki, właśnie zamykane w stolicy. Koszmar Golgoty Wschodu jest też ukrywany w mediach IIIRP, mimo znacznych wysiłków Instytutu Pamięci Narodowej.
Marek Baterowicz
|