Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
13 czerwca 2012
Marzenie stało się rzeczywistością
od naszej korespondentki Anny Hudyki

Po wielu latach marzeń dużej części Dąbrowian, a można nawet powiedzieć że ich pokoleń o tym, aby zabytkowa, wpisana do Rejestru Ochrony Zabytków synagoga stojąca w centrum miasta przy jednej z głównych ulic została odrestaurowana - to pragnienie ziściło się. Budynek nazywany „perłą architektury judaistycznej na szlaku Chasydów" powrócił do swej dawnej świetności i znów może cieszyć oko jako otwarty 5 czerwca br. Ośrodek Spotkania Kultur.

Uroczystość rozpoczął dyrektor Dąbrowskiego Domu Kultury Paweł Chojnowski. Zrobił to mówiąc, że w tym dniu „spotykają się dwie kultury, dwie religie w magicznym miejscu jakim jest Dąbrowa Tarnowska” oraz powtórzył słowa papieża Jana Pawła II wypowiedziane do Żydów, że są oni braćmi chrześcijan, bowiem „wszyscy jesteśmy dziećmi Abrahama”. Następnie głos zabrał burmistrz Miasta i Gminy Stanisław Początek, który powitał obecnych, krótko przedstawił historię dąbrowsko-żydowską, jak też samej synagogi oraz zabiegi mające na celu jej ocalenie. Podziękował też osobom, które jego zdaniem przyczyniły się do tego oraz działały na rzecz jego popularyzacji. Wśród wymienionych wiele ciepłych słów skierował w stronę wicemarszałka województwa Romana Ciepieli. Na zakończenie poprosił zaproszonych gości o symboliczne przecięcie wstęgi, po czym nastąpiła modlitwa poprowadzona przez bp Wiesława Lechowicza oraz krakowskich rabinów. W dalszej części uroczystości głos został przekazany gościom.

Uroczyste otwarcie odrestaurowanej synagogi

Przemawiali m.in. starosta dąbrowski Tadeusz Kwiatkowski, Przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie Tadeusz Jakubowicz, reprezentujący rodzinę Samuela Rotha, ostatniego religijnego Żyda w Dąbrowie, Henryk Jabłoński z Australii oraz potomkowie innych dąbrowskich Żydów, jak Steve Perlman z USA. O specjalne zabranie głosu poproszony również został wieloletni dąbrowski kapłan a następnie proboszcz parafii w Szczucinie ks. prałat Józef Przybycień. Został zapowiedziany przez dyrektora Dąbrowskiego Domu Kultury jako „świadek historii, ale też człowiek, który niesie ze sobą ducha ekumenizmu”.






Należy podkreślić fakt, że przemawiając do zebranych były dąbrowski kapłan wyrecytował z pamięci w języku hebrajskim fragment Księgi Genesis. Podkreślił też fakt, że Żydzi do polskiej kultury wnieśli wiele cennych wartości. Kolejnym miłym akcentem uroczystości było, także wystąpienie dyrektora tarnowskiego Muzeum Okręgowego Adama Bartosza, który przekazał Ośrodkowi Spotkania Kultur zabytkowe księgi Talmudu o wieku szacowanym na ok. 150 lat. Uroczyste otwarcie odrestaurowanej synagogi zakończył koncert pt. „Muzyczne drogi Galicji” w wykonaniu zespołu Joanny i Pawła Łukasików. Obecnym zaprezentowane zostały utwory muzyki: żydowskiej, roms „Kultura nie ma granic i to, co nas łączy jest w muzyce, w pięknym słowie ”kiej", ormiańskiej i klasycznej. Jak występ zapowiedział Paweł Chojnowski. Przybyli goście mogli, także skosztować macy przaśnego chleba spożywanego przez Żydów podczas święta Paschy. Na zakończenie wszyscy zaproszeni zostali do zwiedzenia placówki oraz na poczęstunek.

W uroczystej inauguracji Ośrodka Spotkania Kultur uczestniczyło ok. 250 gości. Wśród nich byli obecni m.in. przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie Tadeusz Jakubowicz, władze Powiatu Dąbrowskiego, radni Rady Miejskiej, obecnej i minionej kadencji, i Powiatu, wiceprezydent Tarnowa Dorota Skrzyniarz, z Delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Tarnowie Bogusława Horodecka, burmistrzowie: Żabna, Szczucina i Radomyśla Wielkiego, wójtowie gmin: Olesno, Mędrzechów i Bolesław, dyrektorzy i kierownicy placówek powiatowych oraz gminnych, szefowie stowarzyszeń i organizacji, były i obecny proboszcz dąbrowskiej parafii ks. prałat Jozef Poremba oraz ks. prałat Stanisław Cyran, długoletni kapłan dąbrowski a następnie proboszcz parafii Szczucin ks. prałat Józef Przybycień oraz prezes Spółki Polskie Pracownie Konserwacji Zabytków w Warszawie Edward Mirosz. Wśród gości należy zaznaczyć, także obecność Naczelnego Rabina Krakowa i Polski Południowo Wschodniej Boaz Pash i Rabin Eliezer Gurary oraz delegacje żydowskie z: USA, Australii oraz Republiki Południowej Afryki.








Poseł Robert Wardzała

Mówiąc o biorących udział w uroczystej inauguracji Ośrodka Spotkania Kultur na szczególne uznanie zasługuje Poseł na Sejm RP Pan Robert Wardzała, który tego szczególnego dnia był obecny w Dąbrowie Tarnowskiej. Wyróżnienie na końcu tej osoby jest spowodowane tym, że był jedynym reprezentantem Powiśla Dąbrowskiego wśród parlamentarzystów, który przybył do Dąbrowy. Według wielu pokazał tym, że szanuje swoich wyborców i są dla niego ważni. Wiedząc, że wydarzenie z 5 czerwca jest dla nich ważną chwilą chciał w niej uczestniczyć wraz z nimi. Swą decyzją pokazał, że ma wielką klasę oraz kulturę zarówno jako człowiek, jak też polityk.

Ośrodek Spotkania Kultur

Ośrodek Spotkania Kultur będzie placówką kulturalno-naukową a jego ważną część stanowić będą nowoczesne i multimedialne muzea w tym judaistyczne i Powiśla Dąbrowskiego. Pierwsze z nich ukaże wspólne współistnienie na tym terenie Polaków i Żydów. Został, także odtworzony Dom Modlitwy ostatniego dąbrowskiego religijnego Żyda Samuela Rotha. Muzeum Powiśla Dąbrowskiego prezentować będzie natomiast m.in. folklor lokalny Zalipia, znanego na świecie jako „Malowana Wieś”. Wszystkie ekspozycje zapoznają zwiedzających z historią i kulturą regionu oraz jego związek ze światową Polonią. Wystawy prezentują bogatą i różnorodną treść: architektury dworskiej, sakralnej, heraldyki, kultury materialnej Powiśla Dąbrowskiego oraz ludowej, rabacji galicyjskiej, ruchu chasydzkiego, dziejów synagogi i jej ornamentyki. Zobaczyć będzie, także można było pamiątki z wydobytego kilka lat temu na terenie gminy samolotu Halifax JP 276- A, którego załoga niosła pomoc dla walczącej Warszawy.






Mieszczące się w muzeach gabloty ukażą cenne zdjęcia i plansze historyczne. Należy zaznaczyć, że wszystkie podświetlono specjalnym światłem nadającym im szczególny wygląd. Możliwe będzie również oglądanie filmów edukacyjnych dostępnych na monitorach oraz wysłuchanie audio-przewodników w kilku językach. Wszystko to pozwoli poznać szczegółowo kulturę. W odremontowanej synagodze zwiedzający poczują się połączeni mostem łączącym przeszłość z XXI w., co umożliwi nowoczesne multimedialne wyposażenie. Należy zaznaczyć, także, że ważnym miejscem będzie mieszcząca się na środku głównego pomieszczenia przeszklona wnęka ołtarzowa będąca symbolicznym świadkiem Bimy- podwyższone miejsce w centrum synagogi wewnątrz, której znajduje się stół do wykładania i czytania Tory. Wszystko to mieścić się będzie na trzech kondygnacjach. Należy zaznaczyć, że salę modłów można podziwiać z dwóch perspektyw: od dołu i z bardzo bliskiej odległości, bowiem z wysokości niemal samego sufitu, dawnego Babińca mieszczącego się na drugim piętrze. W Ośrodku Spotkania Kultur poza stałą ekspozycją organizowane będą też okolicznościowe wystawy czasowe, koncerty i imprezy kulturalne, jak również może służyć jako miejsce, w którym odbywać się będą zajęcia edukacyjne dla szkolnych grup jako miejsce wykładów i warsztatów tematycznych. Już 12 czerwca w miejscu tym wystąpi znana polska krakowska „Grupa Rafała Kmity” z programem „Aj waj, czyli Historie z Cynamonem”. Koncert odbędzie się pod honorowym patronatem dąbrowskiego burmistrza. Należy zaznaczyć, że w tym również miesiącu Dąbrowa po raz kolejny stanie się przystankiem Dni Żydów Galicyjskich „Galicjaner Sztetl”.

Czym dla Dąbrowy jest ten budynek?

Żeby jednak wiedzieć, czym dla Dąbrowy Tarnowskiej jest otwarty właśnie odrestaurowany budynek synagogi należy poznać dokładnie historię tego miasta zaczynając od jego początków. Jak wiadomo stosunki polsko-żydowskie liczą prawie 1000 lat, ich osadnictwo sięga XI w., i w wielu regionach kraju to właśnie oni wnieśli znaczny wkład do rodzimej kultury narodowej. Było tak zwłaszcza w małych miasteczkach.

Szlakiem miejscowej historii

W Dąbrowie Tarnowskiej pojawili się przed jej lokacją, co miało miejsce w 1693 r. odgrywając znaczną rolę w rozwoju regionu. Już 4 lata później, w 1697 r. posiadali synagogę, a prawdopodobnie od 1702 istniała Gmina Żydowska. Po 1765 r. na terenie parafii Żydzi liczyli 823 osób i było ich coraz więcej. Dominowali w handlu i w niektórych gałęziach rzemiosła należąc do najbogatszych mieszkańców. O ich znaczeniu świadczy fakt, że od 1788 r. istniała w mieście szkoła żydowska a pod koniec XIX w. powstały kolejne w Dąbrowie i w Żabnie. Na przełomie XIX i XX w. powstały też ich: biblioteka, drukarnia i prywatne księgarnie. W 1921 r. w Radzie Miejskiej znalazło się 24 Żydów, którzy w okresie międzywojennym wchodzili też w skład Cechu Rzemiosł Różnych piastując wielokrotnie funkcję cechmistrza i udzielając się w orkiestrze dętej miejskiego gimnazjum. Były, także żydowskie organizacje i stowarzyszenia a w połowie lat 30. klub sportowy.

Początek końca

Szczęśliwe współżycie na dąbrowskim terenie Polaków i Żydów trwało do II wojny światowej będącej początkiem końca wspólnego współistnienia obu narodów. Przed najczarniejszymi kartami historii w Dąbrowie żyło 2500 Żydów a w powiecie 7 tys. Podczas okupacji wraz z Polakami ludzie ci zmuszani byli do przymusowej pracy na rzecz gospodarki niemieckiej. Mieli zakaz: handlu, korzystania z publicznych środków komunikacji i chodnika, jak też byli przesiedlani, ograniczono im wolność osobistą nakazując oznakowanie domów gwiazdą Dawida. Taki sam emblemat musiało mieć ich wierzchnie okrycie lub opaska na lewym ramieniu. Żydom konfiskowano również majątki.

Należy też wiedzieć, że w czasie od lipca 1942 do września 1943 r. w Dąbrowie było getto, do którego spędzano Żydów z miasta i okolic. Zamykano wszystkich, u których wśród 3 pokoleń był ktoś z Gminy Żydowskiej. Ludziom tym starali się pomagać Dąbrowianie, a wielu z nich narażając życie swoje i swoich najbliższych przechowywało ich w domach. Prawdą też jest, że wiele pomagali księża, którzy oprócz schronienia i żywności wystawiali fałszywe dokumenty. Powstanie getta sprawiło, że represje wobec Żydów uległy zwiększeniu. Plac ogrodzono sprawiając, że kontakt z tymi ludźmi stał się prawie niemożliwy. We wrześniu 1942 r. deportowano ich do obozu w Bełżcu pozostawiając ok. 180 członków służby porządkowej i Rady Żydowskiej. Osoby te również poniosły śmierć, kilka miesięcy później zostali rozstrzelani na cmentarzu żydowskim, którego, także wraz z bożnicą Hitlerowcy nie oszczędzili. Z kirchołu usunięto ok. 1500 nagrobków tworząc z nich: dziedziniec miejscowego gimnazjum, chodniki i basen na rzece Breń.

Wojnę przeżyło ok. 150 Żydów ukrytych w ponad 30 miejscach powiatu. Za okazaną im pomoc zapłaciły życiem 62 osoby. Z tych, którzy przeżyli ok. 2/3 wyemigrowało z Polski w ciągu 2 lat po wojnie oraz w latach 1956-68. Kierunkiem były: USA, Kanada i Izrael. Nowe władze odmówiły oddania Żydom ich świątyni. Zamarły instytucje żydowskie i nie obsadzano stanowiska naczelnego rabina. Synagoga i znajdujący się po drugiej stronie ulicy cmentarz zaczęły popadać w ruinę. Dziś na miejscu 2,4 ha placu znajduje się tylko kilka grobów i fragmenty nagrobnych płyt. Ostatniego religijnego Żyda, Samuela Rotha pochowano w 1995 r. Dziś o minionej dąbrowsko-żydowskiej historii mówi też kilka kamienic, a do niedawna malutka izba pamięci po ostatnim dąbrowskim Żydzie, Muzeum Judaizmu przeniesione obecnie do Ośrodka Spotkania Kultur.

Monument historii miasta

W tym momencie można przejść do tematu samej synagogi. Mieszkańcami Dąbrowy Tarnowskiej Żydzi byli już przed 1693 r. a od 1697 r. mieli synagogę. Świątynia spłonęła w 1885 r. w wyniku wielkiego pożaru, który strawił prawie sto budynków. Następną, tą, którą po wielu latach udało się właśnie odrestaurować wzniesiono w II p. XIX w. Już wtedy była budynkiem stojącym przy głównej drodze miasta. Prace przy niej zakończono w 1863 r. Wybudowana przez włoskich artystów i specjalistów należała do największych tego typu obiektów w Polsce a w czasach świetności uchodziła za jedną z najpiękniejszych i najokazalszych. Fundatorem świątyni był dąbrowski Żyd Aisk Stern a projektantem Abraham Goldstein.

Synagogę wpisano do Rejestru Służby Ochrony Zabytków. Jest wielką murowaną budowlą wzniesioną na planie prostokąta. Od początku jej wnętrze było trójkondygnacyjne z galerią, krytą spłaszczonym sklepieniem salą modlitw, przedsionkiem oraz salą dla kobiet. W każdym rogu były wieżyczki mieszczące klatki schodowe. Była barwna z bogactwem szczegółów. W czasie I wojny światowej uległa poważnym zniszczeniom. Po jej zakończeniu chciano ją odrestaurować. Było to możliwe dzięki funduszom dąbrowskiego Żyda Golda. Została odnowiona w latach 1936-37 przez tarnowską architekt Dorotę Mertz. Niestety podczas II wojny budynek okradziono zmieniając na magazyn a później w latach 1945-50 przed dalszą dewastacją tylko prowizorycznie zabezpieczony. Do celów kultowych używano małego pomieszczenia na parterze.

W 1971 r. budynek przejął Skarb Państwa. Postanowiono, że powstanie w nim dom kultury z obrotową sceną oparty na projekcie prof. Wiktora Zina. Niestety na realizację planów nie pozwoliły finanse. Przed obecnie zakończonymi pracami renowacyjnymi na ścianach można było zobaczyć jeszcze pozostałe części hebrajskich napisów a wcześniejsze sprzed lat wykazały znajdującą się pod nimi drugą warstwę malarską.

Ostatnie lata wielkiego zabytku

Pomimo lat do dziś synagoga jest jednym z największych obiektów Dąbrowy stanowiąc swego rodzaju pomnik wspólnej historii dąbrowsko-żydowskiej. Stanowi też własność gminy a decyzja wojewody małopolskiego na mocy, której została ona właścicielem działki, na której stoi budynek została uprawomocniona pod koniec 2006 r. Oszacowano wtedy, że, aby obiekt powrócił do dawnej świetności potrzebna jest kolosalna suma kilkunastu mln zł. Od początku wiadome było, że sama dąbrowska gmina nie będzie w stanie sprostać zadaniu i wydać tak olbrzymiej kwoty na renowację obiektu. Miejscowe władze podejmowały szereg działań mających na celu znalezienie funduszy na ten cel, bowiem decyzja mogła być tylko jedna: budynek tak związany z miejscową historią należy uratować. Ciekawostką jest, że w to, że się uda nie wierzyło nawet część ówczesnych radnych.

Nadzieja na szansę, że budynek powróci szybko do dawnej świetności narodziła się w 2009 r. Dąbrowie Tarnowskiej na rewaloryzację zabytku przekazano 9 mln zł. Słowa, że dotacja była przełomem w dziejach synagogi nie są przesadzone. W 2008 r. zaistniała szansa ubiegania się o fundusze unijne wspomagające podobne do dąbrowskiego projekty. Władze gminy postanowiły spróbować składając stosowne dokumenty. Przy współpracy z Politechniką Krakowską oszacowano, że całkowity koszt odnowy obiektu to kwota 12 mln zł. Następnie złożono wniosek do Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Zatytułowano go: "Renowacja Synagogi w Dąbrowie Tarnowskiej- perły architektury Chasydów w Polsce- utworzenie Ośrodka Spotkania Kultur". Sukces był tym większy, że o dotację ubiegało się 53 wnioskodawców na łączną kwotę prawie 220 mln zł. 30 czerwca 2009 r. Zarząd Województwa Małopolskiego zdecydował, że Gmina Dąbrowa Tarn. otrzyma 9 mln zł.

Mówiąc o ratowaniu synagogi należy cofnąć się też kilka lat wstecz. Gdy gmina Dąbrowa Tarn. stała się jej właścicielem burmistrz Stanisław Początek w krótkim czasie rozpoczął starania mające na celu uratowanie obiektu. W marcu 2007 r. spotkał się z Przewodniczącym Gminy Wyznaniowej w Krakowie Tadeuszem Jakubowiczem oraz Kierownikiem Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Andrzejem Ceterą. Poprosił gości o wspólne działania i pomoc w uzyskaniu funduszy zewnętrznych na ten cel. Zaznaczył, że jeżeli nie uda się uzyskać pieniędzy na konserwację i renowację gmina może zdecydować się na jego sprzedaż wraz z działką mając do tego prawo, ale ma nadzieję, że historyczny budynek pozostanie „w rękach gminy”, odnowiony a następnie, w jak najlepszy sposób wykorzystany. Dodał, że mając na uwadze jego pierwotną funkcję należy znaleźć rozwiązanie, aby podjęta decyzja nie obrażała niczyich uczuć. Obiekt musi zachować kształt i wygląd zewnętrzny. Nie może zostać, także rozebrany a wszelkie decyzje muszą być zgodne z przepisami o ochronie zabytków i opiece nad nimi.

Zaznaczył, że chciałby, aby obiekt uratowano a po wykonaniu wszystkich prac mógłby zostać przeznaczony na Muzeum Powiśla Dąbrowskiego z m.in. stałą ekspozycją o wspólnym życiu na tym terenie Polaków i Żydów. W czasie spotkania zaproszeni goście zgodzili się, że wielkiej klasy zabytek należy uratować i obiecali włączyć się w szukanie funduszy na ten cel.

Dąbrowa Tarn. w kwietniu 2007 r. wnioskowała do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz do Sejmiku Województwa Małopolskiego o 100 tys. zł. dotacji na ekspertyzy techniczne i konserwatorskie. Jako udział własny zaproponowano 5 tys. zł. Taką samą kwotę zadeklarowała Gmina Wyznaniowa Żydowska. Otrzymano 50 tys. zł. W tym samym miesiącu w mieście miała też miejsce konferencja, w której uczestniczył marszałek województwa małopolskiego obecnie ŚP. Marek Nawara, wicemarszałek Roman Ciepiela oraz parlamentarzyści. Również wtedy Stanisław Początek nie omieszkał nie wykorzystać szansy na promocję synagogi i zaprosił gości do jej zwiedzenia przedstawiając historię i problemy związane z uratowaniem.

Kolejna data to październik 2007 r., kiedy podpisano umowę z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego dzięki czemu wykonano potrzebne ekspertyzy. Dotyczyły: fundamentów, ścian, sklepień, dachu, rzeźb, malowideł i innych detali wystroju. Zgodnie z zapisem Gmina Dąbrowa Tarn. zleciła je specjalistom z Politechniki Krakowskiej. Wykazały, że stan budynku jest tragiczny grożący zawaleniem. Zrobiono, także wytyczne do projektów budowlanych. Dotacja z Ministerstwa wyniosła 50 tys. zł, 90 % kosztów. W kolejnym roku, 2008, udało się ponownie uzyskać wsparcie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dzięki niemu przeprowadzono najpotrzebniejsze prace wycenione na 100 tys. zł. więcej. Brakującą część przekazała Wyznaniowa Gmina Żydowska z Krakowa i gmina dąbrowska. Kolejne pieniądze dał też Sejmik Województwa Małopolskiego na opracowanie projektu budowlanego. W następnych miesiącach wymieniono strop, odbudowano sklepienia i wzmocniono ściany. Po ich wykonaniu synagodze nie groziło już zawalenie. Był to pierwszy etap renowacji dąbrowskiego zabytku. Wtedy też stało się pewne, że sprawa będzie miała ciąg dalszy.

Ważni goście

Kolejną datą, którą trzeba odnotować to 10 czerwca 2008 r. W tym dniu w Urzędzie Miejskim gościła pani Anna Rutkowski z warszawskiego Muzeum Historii Żydów Polskich. Spotkanie miało na celu omówienie powstającego w placówce projektu „WIRTUALNY SZTETL”. Jest to internetowy portal polskich zabytków żydowskich a jego twórcy wyrazili zgodę, aby została ujęta w nim także dąbrowska synagoga. Niewątpliwie też jednym z najważniejszych dni związanych z zabytkiem był 16 września 2008 r. Wtedy Dąbrowę Tarn. odwiedził ówczesny Ambasador Izraela w Polsce David Peleg wraz z rzecznikiem prasowym Ambasady a zarazem redaktorem naczelnym miesięcznika „Słowo żydowskie” Michałem Sobelmanem.

Synagoga była także częścią XVI Forum Mediów Polonijnych. „Tarnów-Małopolska 2008”. Od 10 września przez tydzień ponad 130 dziennikarzy z 23 krajów w tym z nawet tak egzotycznych, jak: Liban, Argentyna i Australia gościło w Małopolsce. Wśród miejsc, które odwiedzili był powiat dąbrowski a w nim m.in. Dąbrowa, w której zobaczyli zabytkową Synagogę poznając jej historię oraz związane z nią plany na przyszłość. Wyjątkowy w swej okazałości i architekturze budynek wzbudził zainteresowanie gości a część z nich otrzymała materiały z informacjami o związku miasta z narodem żydowskim. Należy zaznaczyć także, że w związku z prośbą o pomoc przy ratowaniu synagogi rozesłane zostały listy do różnych organizacji i osób w kraju i za granicą.

Szczęśliwy rok

Również rok 2009 r. obfitował w sprawy związane z synagogą przy, której prace trwały dalej. Wzmocniono konstrukcję dachu i wymieniono jego pokrycie na blachę tytanowo-cynkową, naprawiono uszkodzoną zewnętrzną powierzchnię ścian i ceglanych gzymsów, pęknięcia murów i nadproży otworów okiennych. Zdemontowano prowizoryczne ściągi i zabezpieczenia, odtworzono sklepienia ceglane nad parterem i w bocznych klatkach schodowych oraz całkowicie zniszczoną łupinę żelbetową nad babińcem. Przemurowano, także ściany szczytowe, gdyż dotychczasowe były znacznie odchylone od pionu. Prace kosztowały ponad 570 tys. zł. i zakończono je jesienią 2009 r. Środki finansowe na ten cel tak, jak wcześniej pochodziły z: Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Sejmiku Województwa Małopolskiego i dąbrowskiej gminy a burmistrz Stanisław Początek wystosował list do Przewodniczącego Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie Tadeusza Jakubowicza.






W tym samym roku ważną i szczęśliwą wiadomością dla Dąbrowy Tarn. Była wspomniana wcześniej informacja o dotacji w wysokości 9 mln zł na dalsze prace związane z synagogą. Pieniądze te pozwoliły na prowadzenie dalszych prac. Objęły: prace projektowe, badania konserwatorskie i historyczne. Obok synagogi dobudowano podziemną część budynku, w której znajdują się pomieszczenia socjalne, magazynowe i biurowe. Wewnątrz wykonano: windę, instalacje elektryczne, sanitarne, schody ażurowe, posadzki i podłogi. Zrekonstruowano stolarkę okienną i drzwiową a konserwacji poddano polichromię, elementy dekoracyjne i elewację. Po zakończeniu wspomnianych prac budowlanych rozpoczęto aranżację wystaw (telewizyjna, info-kioski, kamery). Sam plac, na którym znajduje się budynek ogrodzono, zrobiono parking, monitoring, tablice informacyjne oraz zasadzono dużo zieleni.

Nie były to jednak jedyne znaczące sprawy. Kolejną bardzo miłą było goszczenie w Dąbrowie w maju 2009 r. potomków tutejszych Żydów: pan Steve Perlman i pani Deborah Weiner z Florydy w USA. Osoby te spotkały się z burmistrzem Stanisławem Początkiem, który przedstawił im działania samorządu dotyczące związanego z ich rodzinami zabytku. Zaprezentował, również plany jego wykorzystania w przyszłości. Goście z USA byli bardzo zadowoleni z działań mających na celu odnowę historycznego obiektu a w Dąbrowskim Urzędzie Stanu Cywilnego w księgach metrykalnych starali się odnaleźć informacje o swoich przodkach. Kolejnym wydarzeniem 2009 r. było znalezienie się wraz z 11 innymi miejscami na liście obiektów XI Małopolskich Dni Dziedzictwa Narodowego. Na trasie przedsięwzięcia promującego jedne z najpiękniejszych a często najmniej znanych i zapomnianych miejsc stolica Powiśla Dąbrowskiego była 16 i 17 maja. Zwiedzający mogli zobaczyć: Synagogę, Dom Modlitwy Żydów, kirchoł oraz Muzeum Powiśla Dąbrowskiego. Turyści odbywali, także spacery po miejscach związanych z Żydami. Dodatkowo zorganizowano degustację tradycyjnych potraw żydowskich a w miejscowym kinie można było obejrzeć cykl filmów o Dąbrowie. Przygotowano, również wystawy fotograficzne dawnej Dąbrowy Tarn. i jej mieszkańców oraz eksponatów związanych z ich kulturą materialną. Wszystkiemu towarzyszyły nawiązujące do kultury żydowskiej występy artystyczne na specjalnie przygotowanej scenie przy synagodze. Pierwszego dnia wystąpiła młodzież realizująca w ramach programu edukacyjnego Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego „Przywróćmy pamięć” projekt „Dąbrowa sztetl” a drugiego odbyły się prezentacje muzyczne i taneczne. Wykonała je część laureatów organizowanego od kilku lat w Dąbrowie Dnia Pamięci o Holocauście i Przeciwdziałaniu Zbrodniom Przeciwko Ludzkości. Weekend zwiedzania i kultury zwieńczył znakomity koncert krakowskiego zespołu Klezzmates.

Wiadomość o decyzji o wpisaniu dąbrowskiego zabytku na listę obiektów dotarła do Dąbrowy Tarn. 31 lipca 2008 r., a należy zaznaczyć, że MDDK uważane są za jedno z najciekawszych w Polsce wydarzeń kulturalnych promujących zabytki. Do 2009 r. pokazywano 150 obiektów, a lista osób w nich uczestniczących wyniosła ponad 400 tys. Zabytek z Dąbrowy Tarn. na listę MDDK trafił po raz pierwszy w ich historii.

Obecnie synagoga może stać się ważnym elementem promocji Dąbrowy Tarnowskiej i jej wizytówką. O tym, jak ta sprawa była i jest ważna dla miasta świadczyć może fakt, że gościło ono już wielokrotnie żydowskie wycieczki chcące zobaczyć swoją dawną świątynię. Niestety, widzieli tylko ruinę. Gdyby wtedy obiekt był odrestaurowany, na pewno ludzie ci przyjeżdżaliby konkretnie do Dąbrowy, a nie będąc w większości przypadków przejazdem. Mogłaby się również rozwinąć turystyka, w tym, także międzynarodowa.

Należy zaznaczyć, że informacje na temat Dąbrowy Tarn. i jej związków z narodem żydowskim wielokrotnie pojawiały się w Internecie, w tym na stronie www.dialog.org. Dzięki temu niedawno skontaktował się z nami wnuk urodzonego w Dąbrowie Tarn. Żyda. Człowiek ten mieszka obecnie w Izraelu i jest bardzo zainteresowany miejscem, skąd pochodzi jego rodzina. Ostatnio też skontaktował się ze mną pewien pan, zainteresowany publikacjami chcąc sprawdzić jakie są związki jego rodziny z Dąbrową Tarnowską.

Anna Hudyka - tekst i zdjęcia