Generał Sławomir Petelicki, pierwszy dowódca GROM i funkcjonariusz służb specjalnych PRL, nie żyje. Dziś wieczorem jego ciało z ranami postrzałowymi znaleziono na warszawskim Mokotowie. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Niezależna.pl jedną z ostatnich osób, z którymi rozmawiał gen. Petelicki, był Radosław Sikorski.
Cały artykuł i zdjęcia w: niezalezna.pl
Dlaczego musiał umrzeć? Jak podaje PAP, ciało generała Sławomira Petelickiego znaleziono w garażu budynku, w którym mieszkał, z kilkoma ranami postrzałowymi. Większość mediów sugeruje samobójstwo, czemu z kolei zaprzeczają wojskowi znający generała. Miał 66 lat. Czy to kolejne "samobójstwo" posmoleńskie? - pyta Nowy Ekran.
Poniżej znajdziesz dramatyczny list założyciela GROM-u do Donalda Tuska z 22 kwietnia 2010, w którym generał przedstawił punkty, jakie należy wypełnić, aby uratować polskie siły zbrojne i system antykryzysowy państwa. |