Ziuta Jarosz | Fragmenty książki Witolda Łukasiaka "Tygodnik Polski - Sześćdziesiąt lat w służbie Polonii australijskiej i nowozelandzkiej" wydanej w Melbourne w roku 2010. Są to fragmenty poświęcone śp. Józefie Jarosz, która kilka dni temu zmarła w Egipcie.
Józefa Jarosz - absolwentka Wydziału Filologicznego (kierunek: filologia polska) Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz studiów podyplomowych z bibliotekarstwa i informacji naukowej. Długoletni nauczyciel i pedagog. Od 2003 roku redaktor Tygodnika Polskiego. Od kilkunastu lat redaguje audycje w wieloetnicznym, społecznym radiu 3ZZZ. Do Australii przyjechała w 1986 roku (...)
Na początku maja 2003 roku na stanowisko redaktora „Tygodnika Polskiego” została przyjęta Józefa Jarosz. W swojej rubryce Od serca ... ( TP nr 17, 14 maja 2003) napisała: „...Uważam, że redagowanie polonijnej gazety to nie tyle praca zawodowa, co służba społeczna. Propozycja redagowania ‘Tygodnika Polskiego’ bardzo mnie zaskoczyła. Zastanawiałam się dlaczego wybór padł właśnie na mnie. Okazało się, że wpłynęło na to kilka czynników: współpraca z Tygodnikiem, 11-letni staż radiowy, ukończenie studiów polonistycznych, zrozumienie potrzeb polskiej społeczności i ... niekonfliktowy charakter. Zgodziłam się przyjąć propozycję do czasu, gdy stanowisko to objęte zostanie przez osobę z odpowiednim wykształceniem i doświadczeniem, spełniającą wymagania stawiane redaktorowi polonijnego pisma. Nim to nastąpi, postaram się redagować gazetę najlepiej jak potrafię, wkładając w to serce i nie szczędząc czasu i energii. Jeśli uda mi się zadowolić czytelników, będzie to zasługą całego grona współpracowników”.(...)
Józefa Jarosz, która funkcję redaktora sprawuje społecznie, główny akcent w Tygodniku kładzie na sprawy polonijne. Jej cotygodniowa rubryka "Wokół nas" jest popularna. Przedstawia w niej ludzi i organizacje zasłużone dla społeczności polskiej w Australii oraz ważniejsze wydarzenia polonijne. Tak o tej rubryce pisze: „Tytuł Wokół nas jest najbardziej adekwatny do zawartości rubryki. Wcześniejszy Od serca... wydał mi się mniej trafny. Zbieram materiały w oparciu o bezpośrednią rozmowę, a tylko dwa razy musiałam to zrobić telefonicznie. Najczęściej spotykam się z rozmówcą w jego domu i zwykle są to długie wywiady, a właściwie opowieści zawierające zawsze masę interesujących informacji. Opracowuję je i z konieczności skracam. Od czasu do czasu proponuję zmienioną formę prezentacji – aby zaskoczyć czytelnika. Czasem jest to formalny wywiad, a innym razem zwracam uwagę na jeden tylko aspekt działalności. ...Wywiady nie są dla mnie trudnym zadaniem, a mimo tego sprawiają mi ogromną satysfakcję i radość. Lubię poznawać ludzi i ich niezwykłe losy.” (...)
Wkrótce po przyjściu do redakcji Józefy Jarosz wprowadzony został comiesięczny dodatek literacki "Magazyn Tygodnika Polskiego". Wniosek o dodatek podany został z zespołu w skład którego wchodzili: Marek Baterowicz, Andrzej Chąciński, Zdzisław Derwiński, Henryk Jurewicz, Włodzimierz Wnuk, Jerzy Wysoczański i nieżyjący już ks. Eugeniusz Ożóg. W wyniku starań red. Jarosz, w roku jubileuszowym 2009 zaczęły ukazywać się w Tygodniku kolorowe strony, sponsorowane przez kilku czytelników.(...)
Wydarzenia w Polsce, Australii, a także światowe, ważne dla naszych krajów, znajdowały odbicie na łamach pisma. Dużo miejsca zajmują sprawy polonijne. „Tygodnik Polski” uważany jest ogólnie za pismo ciekawe, gdzie każdy może znaleźć coś interesującego.
Ziuta Jarosz rozdaje nagrody |
Przy korekcie w Tygodniku Polskim |
|