Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
20 października 2012
Traktat o dobrej robocie
Małgorzata Todd
Czerpiąc wiedzę o życiu ze współczesnych seriali telewizyjnych odnosi się wrażenie, że wszystko to, co dzieje się poza seksem jest marginalnym dodatkiem, niewartym uwagi. Tematu takiego, jak satysfakcja z dobrze wykonanej pracy nie porusza się wcale, a „Traktat o dobrej robocie” autorstwa Tadeusza Kotarbińskiego jesteśmy skłonni przypisywać epoce słusznie minionej. Tylko czy na pewno minionej?

Jak popatrzyć na wyniki pracy budowniczych dróg, stadionów, metra, tuneli, kolei, itd., to trudno mówić tu o jakiejkolwiek satysfakcji z wykonania dobrej roboty. A może satysfakcja przychodzi dopiero na odpowiednim szczeblu kariery? Taki na przykład Rostowski wygląda na zadowolonego z siebie, może pozwolić sobie na wyśmiewanie opozycji, której projekty wymagałyby nakładów kilkudziesięciu miliardów złotych, a w tydzień później nie widzi problemu w wygospodarowaniu kilkuset miliardów złotych na projekty przedstawione przez premiera. Głupota? Raczej cynizm. Przecież nikt zdrowo myślący nie wierzy, że jakiekolwiek obietnice premiera zostaną spełnione.

Ciężko pracować oczywiście można, jak ktoś to lubi, ale nie łudźmy się – pazernych bankierów i tak nie nasycimy.

Małgorzata Todd
www.mtodd.pl

P.s. jeśli ktoś nie zna jeszcze tego artykułu, to polecam

niepoprawni.pl/blog/1055/aby-rozumiec-rzeczywistosc-trzeba-znac-te-fakty

Teatrzyk Zielony Śledź ma zaszczyt przedstawić sztukę p. t. Kolokwium

Występują: Mentor oraz jego słuchacze: Nowa, Młoda dziennikarka, Prowokator.

Mentor – Widzę, że poznaliście już nową koleżankę. Nie wiecie może jednak, że jej dziadkiem jest sam generał...

Nowa – Wolałabym nie ujawniać nazwiska dziadka.

Mentor – No proszę, jaka skromna! Dobrze, przejdźmy w takim razie do małego sprawdzianu. Jak należy przedstawiać w mediach katastrofy lokalne?

Młoda dziennikarka – Jako sukces rządu, bo gdyby nie rząd, to katastrofa mogła być większa.

Prowokator – Zaniedbania opozycji.

Nowa – Zamilczeć na śmierć.

Mentor – Wszystkie odpowiedzi są poprawne. Przeanalizujmy je na konkretnym, chociaż drobnym przykładzie nie zamykającego się dachu nad stadionem w czasie ulewy.

Młoda dziennikarka – Rząd znowu zdał egzamin. Jeśli byli w ogóle jacyś winni, to zostaną kiedyś pociągnięci do jakiejś odpowiedzialności.

Mentor – Brawo. Chodzi właśnie o ten stopień nieokreśloności!

Nowa – Mecz jest najważniejszy i o takim incydencie nie warto w ogóle wspominać, albo jeśli już, to pokazać jak szybko działa sąd i jak jest pobłażliwy dla kibica, który wtargnął na zalany wodą stadion.

Prowokator – Gdyby nie niechętny stosunek opozycji, to do incydentu w ogóle by nie doszło. W tym miejscu należy podeprzeć się autorytetem moralnym i naukowym zarazem, w postaci niezastąpionego posła Osiołowskiego.

KURTYNA