Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
13 marca 2013
Papież Franciszek
Ameryka Południowa płacze ze wzruszenia
Wybór kardynała Jorge Maria Bergoglia na pierwszego papieża z Ameryki Łacińskiej przepełnia Kościół Meksyku i całej Ameryki Płd. głęboką radością - głosi komunikat Konferencji Episkopatu Meksyku. Z wyboru cieszy się też Kościół w Urugwaju, Chile i Brazylii.

Msza inaugurująca pontyfikat papieża Franciszka odbedzie się 19 marca.

Kościół meksykański cieszy się z "wyboru papieża z tego kontynentu nadziei" - napisali w komunikacie biskupi. "To znak miłości Boga dla Kościołów na tej ziemi" - podkreślono.

Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Meksyku Eugenio Lira powiedział, że Bergoglio "jest papieżem bliższym ludu Ameryki Łacińskiej, głęboko świadomym rzeczywistości" tego regionu i jego problemów.

Biskupi napisali również w komunikacie, że przekazali papieżowi Franciszkowi wyrazy "miłości oraz (obietnice) posłuszeństwa i lojalności".

To, że na papieża wybrano po raz pierwszy duchownego z Ameryki Łacińskiej, "świadczy o dojrzałości Kościoła" - ocenił sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Chile Ricardo Ezzati.

Ezzati, który 76-letniego Bergoglia zna osobiście, nazwał go "papieżem o wielkim sercu". Opisał go jako dobrego teologa, osobę głębokiej wiary i bardzo inteligentną.

Wybór Franciszka "ożywia misję Kościoła polegającą na zdobywaniu wiernych we wszystkich narodach" i pokazuje, że Kościół nie jest już zwrócony tylko w stronę Europy - ocenił sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Brazylii Leonardo Steiner. Brazylia jest krajem, w którym żyje najwięcej katolików na świecie. 123 mln ze 194 mln Brazylijczyków to katolicy.

Wybór papieża z radością przyjęła też Konferencja Episkopatu Urugwaju. Biskup pomocniczy Montevideo Daniel Sturla wyraził "ogromną radość" z powodu wyboru. "To, że Franciszek jest Argentyńczykiem, jeszcze bardziej nas cieszy" - podkreślił.


Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc o wyborze nowego papieża: "Bardzo cieszymy się, że taki był szybki wybór, że Duch Święty wskazał na tego człowieka. Pamiętamy, skąd pochodzi. Argentyna, czyli Ameryka Południowa, tam bije serce Kościoła, tam Kościół jest najmocniejszy, najbardziej dynamiczny, najbardziej rozwijający się, i pewnie dlatego papież stamtąd. A imię Franciszek, to pewnie cały program, bo wiemy, że Franciszek był pokornym człowiekiem, a jego programem były właściwie dwa słowa: pokój i dobro. I myślę, że to też będzie wezwanie, przed którym stoi papież i także zadanie, które będzie podejmował i realizował (...). To ma być program pontyfikatu: pokój i dobro".