W Polsce nadal toczy się dyskusja nad wyemitowanym przez TVP niemieckim serialem "Nasi ojcowie, nasze matki". Wielu Polaków czuje sie dokładnie tak, jak to opisuje Paweł Lisicki w artykule "Wyrzucić szefa ZDF": To, co zobaczyłem, przerosło wszelkie oczekiwania. Nigdy nie przypuszczałem, że będę siedział wbity w fotel, wił się ze wstydu i z wściekłości. Że będę musiał oglądać film, w którym żołnierze Armii Krajowej – pal sześć, że o twarzach małomiasteczkowych rzezimieszków, głupkowatych rabusiów i przebiegłych cwaniaczków – będą występować w roli tępych, krwiożerczych antysemitów. Że w porównaniu z Niemcami – wątłymi i subtelnymi mężczyznami, o duszy rozrywanej walką między pragnieniem samopoświęcenia i koniecznością znoszenia losu – będą budzić odrazę i pogardę. Na to więc mi przyszło? Na to, żeby patrzeć, jak poniża się wszystko, co drogie? ... film pokazał pozorność i jałowość rzekomego polsko-niemieckiego porozumienia. Kicz pojednania.
cały artykuł w: dorzeczy.pl
Trzeba też koniecznie przeczytać "Antypolski skandal" pióra prof. Janusza Rulki, profesora nauk historycznych, który specjalizuje się w badaniu wpływów mediów na świadomość historyczną młodzieży.
jego artykuł w: naszdziennik.pl
I jeszcze dwa linki przysłane przez naszych czytelników.
Niemcy powinni wyemitować Czas honoru - wpolityce.pl
TVP stać na niemiecką historię.dorzeczy.pl
|