| W związku z pojawieniem się niedawno pogłosek ze Klub Polski w Ashfield nie chce współpracować z młodymi chcielibyśmy uprzejmie poinformować, że jest to nieprawda. Osoby które rozgłaszają tego typu pogłoski działaja nie tylko na szkodę klubu ale również na szkodę całej Polonii sydnejskiej. Jest nieprawdą, że klub nie chce współpracować z młodymi. Do zarządu nie zostały przedstawione żadne konkretne propozycje na temat tego jak młoda część polonii chciałaby współpracować. Usłyszeliśmy tylko parę ogólników , nic konkretnego. Bardzo się cieszymy, że młodzi ludzie są zatroskani o dobro klubu ale na zebranie informacyjne w dniu 7 lipca 2013 roku przyszła grupa ludzi, którzy nie chcieli rozmawiać lecz rozrabiać.
Zachowywali się w sposób bardzo nieprzyjemny, doszło również do obrażania niektórych członków klubu. Demokracja w Australii powoduje, że każdy ma prawo powiedzieć swoje zdanie, ale musimy również zwrócić uwagę na to, że wszystkich obowiązują pewne zasady (na przykład dobrego wychowania). Ponadto zarząd musi trzymać się protokołu zebrań informacyjnych. Nie ma wiec czasu na luźne dyskusje i merytoryczne referaty. Dlatego też kilka osób zostało zaproszonych na zabranie zarządu aby omówić szczegóły współpracy. Chcieliśmy poświecić im około pół godziny aby wysłuchać ich pomysłów i ustalić platformę do współpracy.
Niestety na zebraniu tym pojawiła sie spora grupa 12 osób, które nie zostały zaproszone. Dlatego też pewne osoby zostały wyproszone. Byli nimi właściciele operującej jeszcze wtedy restauracji „Kameralna” z którymi nie mogliśmy rozmawiać zgodnie z zaleceniem adwokata. Później dowiadujemy się, że na stronach internetowych i na facebooku ktoś wypisuje, że zarząd wyrzuca młode osoby.
Chcielibyśmy w tym miejscu zwrócić Państwa uwagę, że comiesięczne zebrania zarządu mają na celu omówienie bieżących spraw klubowych dotyczących biznesu i strategii na najbliższe miesiące. Zwykle zajmuje to około 3-4 godzin. W tym przypadku zabranie zarządu przedłużyło się do wczesnych godzin porannych. Od tamtej pory nie otrzymaliśmy żadnej oferty na piśmie.
Nawiązując jeszcze do spotkania informacyjnego chcielibyśmy dodać, że zarząd zobowiązał sie na początku swojej kadencji do włożenia wszelkich starań w informowanie członków klubu na bieżąco o wydarzeniach w klubie. Stąd też było to już drugie spotkanie informacyjne w ciągu pięciu miesięcy naszej kadencji. Ponadto porozumiewamy się z członkami drogą listowną jak również poprzez drukowanie ulotek, reklamę w mediach polonijnych i internecie.
W naszym klubie mamy już kilka stałych imprez, które przyciągają szerokie grono naszych zwolenników. Między innymi są to:
- miesięczne BBQ,
- dyskoteki w stylu Retro czyli muzyce przy której może bawić się każde pokolenie
- Już wkrótce czyli 24 sierpnia wracamy z popularną dyskoteką „Club Vibrations”
- Ponadto w czwartki i niedziele wyświetlamy polskie filmy i seriale
- Pracujemy, aby zorganizować jeszcze wyświetlanie bajek dla dzieci po polsku.
Nie zapominajmy również, że stałym punktem programu są imprezy rodzinne takie jak dzień matki, dzień ojca, zabawa świętojańska, sylwester, wydarzenia upamiętniające polskie rocznice oraz święta narodowe. Ponadto jeśli ktoś jest zainteresowany spędzaniem Bożego Narodzenia czy Wielkanocy zgodnie z polską tradycją i zwyczajami oraz w polskim towarzystwie jest zawsze mile widziany.
Niemniej jednak cały czas pracujemy nad powiększeniem i urozmaiceniem naszej oferty. Zapraszamy wszystkich do regularnego zaglądania na naszą strone internetową : www.polishclub.net.au lub na nasze konto na facebooku Polish Club Ashfield / Klub Polski Ashfield.
Chcieliśmy również zdementować krążace pogłoski, że w klubie nic się nie dzieje. Jest to nieprawda. Klub wynajmuje wszystkie trzy sale na imprezy okolicznościowe i uroczystości i ma z tego dochód. Są grupy które regularnie korzystają z naszych pomieszczeń. Są to osoby prywatne jak również instytucje a wyniki finansowe za ostatnie półrocze pokazują, że klub jest prawidłowo zarządzany. Nasze obroty wzrastają a straty zmniejszają się w szybkim tempie. W zeszłym roku finansowym tygodniowe straty wynosiły $2250.00 tygodniowo teraz jest to $1000.00. Pod koniec tego roku, być może że jeszcze w listopadzie klub po raz pierwszy od wielu lat bedzie przynosił zysk.
Oczywiście zdajemy sobie sprawę że jest to ogromne zadanie i dlatego koncentrujemy się na krótkoterminowych planach biznesowych. Musimy bowiem jak najszybciej poprawić płynność finansową. Jako pierwsi z dotychczasowych zarządów przyznaliśmy się otwarcie,że klub ma kłopoty. Nie ukrywamy niczego a wręcz przeciwnie staramy się tej sytuacji zaradzić.
Jako zarząd mamy wizję i strategię, którą w miarę możliwości wprowadzamy w życie. Pracujemy nad poprawą wyglądu klubu. Do tej pory odnowiony został koktail bar, który przygotowaliśmy z perspektywą wynajmu. Obecnie pracujemy nad odnowieniem lobby na pierwszym piętrze. Nastepne w kolejności jest wejście do klubu oraz bar i pokój maszyn pokerowych. Wiemy, że wiele trzeba zmienić i ulepszyć ale bez uczestnictwa w tym, co klub oferuje i dlatego potrzebujemy zaangażowania ze strony Polonii.
Dlatego też drzwi klubu są otwarte dla każdego, który chce pomóc. Wystarczy odwiedzić nas od czasu do czasu, przyjść na organizowaną przez klub imprezę. Krytyka, pretensje i komentarze nic tu nie pomogą. Jesli młoda polonia naprawdę dba o dobro klubu i majątku polonijnego, chce być dumna z osiągnieć poprzednich pokoleń – zapraszamy! Prosimy tylko o konkrety.
Zapraszamy do pomocy już 17 sierpnia:
Akcja „Prace Porzadkowe"
W sobote 17 sierpnia od 8.00 do 12.00 zapraszamy wolontariuszy, aby wspólnie uporządkować teren z tyłu 75 Norton Street. Celem jest przygotowanie tego miejsca pod wynajem przestrzeni magazynowej i potencjalnie Centrum Młodzieżego. Każda osoba posiadająca samochód dostawczy lub przyczepę będzie szczególnie mile widziana. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt z menadżerem w klubie pod numerem telefonu: 9798 7469 lub Wiceprezesem (Pan Wiesiek Paździor) tel: 0457 806 572, lub też z Wiceprezesem (Pan Jan Kalbarczyk) tel: 0416 436 440.
| 
