Na świecie jest wiele niezwykłych miejsc, gdzie w sposób szczególny, czczone są obrazy i figury Matk Bożej. Jednym z tych miejsc jest „Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe” w Meksyku, słynące z namalowanego nieludzką reka „Cudownego Obrazu”, przedstawiającego Matkę Bożą okrytą płaszczem w kolorze morskiej zieleni, otoczoną złotymi promieniami słońca, stojącą na czarnym sierpie księżyca, na owalnym tle z różowych kłębiastych chmur. Jest to najliczniej odwiedzane miejsce na Ziemi. Każdego roku przybywa tam blisko 20mln. osób z człego świata.
W ogłoszonym przez Ojca św. Benedykta XVI, Roku Wiary, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Keysborough z okazji Święta Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny, w niedzielę 18/08/2013 podczas Mszy św. o godz. 11.00 odbędzie się uroczyste poświęcenie kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej z Guadalupe. Uroczystościom będzie towarzyszył meksykański Zespół Muzyczny - Mariachi. Serdecznie zapraszamy wszystkich czcicieli Matki Bożej.Ryszard Hodowany
W dziesięć lat po podboju Meksyku przez hiszpańskich konkwistadorów, miało miejsce niezwykłe wydarzenie w dziejach historii. Matka Boża od 9 do 12 grudnia 1531r. cztery razy ukazała się 57-letniemu nawróconemu Indianinowi Juan Diego. Sobotniego poranka w drodze do kościoła w Tlatilolco na pagórku Tepeyac, Diego usłyszał przepiękny niebiański śpiew ptaków a ze szczytu pagórka roznosiło się nawoływanie szlachetnej niewiasty. Diego stanał przed Madonną oszołomiony jej nadludzkim pieknem. Jej szaty lśniły jak słońce, skała na której spoczywały jej stopy, biła blaskiem podobnym blasku drogocennych kamieni a ziemia dookola błyszczała jak tęcza. Juan Diego upadł do stóp Niewiasty a Ona odkryła przed nim swój słodki zamysł mówiąc:
"Ja jestem Święta Maryja Dziewica, Matka jedynego prawdziwego Boga, życie hojnego Stwórcy wszystkich ludzi. On jest Panem wszystkiego, Nieba i Ziemi. Chciałabym bardzo by wzniesiono tu dla mnie świątynię abym mogła Go wam objawiać i byście mogli Go wielbić na wieki. Tu ofiaruję ludziom całą moją miłość, moje miłosierne spojrzenie, moją pomoc, pocieszenie i zbawienie. Zaprawdę bowiem jestem współczującą Matką, Matką Twoją i wszystkich ludzi, którzy zamieszkują ten kraj, jak również Matką wszystkich innych ludów, którzy mnie kochają i przyzywają. Tu będę wysłuchiwać waszego płaczu i skarg. Tu będę was pocieszać w waszym smutku i łagodzić wasze cierpienia. To jest pragnieniem mego współczującego i miłosiernego serca. Idź wiec do Biskupa Meksyku i powiedz mu, że cię przysyłam i wyjaw mu jak bardzo pragnę mieć tu swoje mieszkanie. Niech mi zbuduje świątynie na tym płaskim skrawku ziemi. Powiedz mu o tym i wszystkim co tu widziałeś i usłyszałeś.”
Artykuł w wersji audio, czyta Magda
Diego natychmiast udał sie do biskupa Zumarragi, ktoremu wyjawił orędzie Królowej Niebios. Biskupa nie przekonały te słowa a jego niedowierzanie doprowadziło do niezwykłego cudu. Aby przekonać hierarchę Maryja kazała Juanowi pójść na szczyt wzniesienia i zerwać rosnące tam kwiaty. O tej porze roku w środku mroźnej zimy, żadna delikatna roślina nie mogła rosnąć na skalistym szczycie. Indianin jednak zebrał tam całe naręcze pięknych i lśniących kastylijskich róż, zbroczonych poranną rosą. Maryja własnymi rękoma ułozyła je na białym płaszczu, utkanym z włókien agawy, zwanego Tilmą i poleciła aby Diego dostarczył te kwiaty Biskupowi.
Juan ponownie stanął przed obliczem hierarchy, opowiedział o swoim spotkaniu z Maryją i odwinął Tilmę. Biskup Zumarraga i jego świta ujrzeli jak na tkaninie, z której wysypały sie kwiaty, ukazał się wizerunek Matki Bożej. Wszyscy upadli na kolana i zaczęli się modlić. Wzruszony Biskup prosił Najświętszą Panienkę o przebaczenie za swój czyn nieufności. Następnego dnia wraz z Juan Diego wybrał się na wzgórze Tepeyac by wybrać miejsce pod przyszłą kaplicę. Maryja poprosiła Juana Diego w jego języku „Nahuati”, aby nazwać Jej wizerunek:"Święta Maryja z Guadalupe", co w języku Azteków znaczy; "Ta, która depcze głowę wężą".
W tym samym czasie bardzo chory wujek Diega, Juan Bernardino, oczekiwał na przybycie księdza, którego miał sprowadzić Diego ale Maryja sama przybyła do niego, uzdrowiła go i przedstawiła się jako - "Zawsze Dziewica, Swięta Maria z Guadalupe." Wieść o objawieniach, uzdrowieniu i o niezwykłym obrazie rozeszła się błyskawicznie pośród społecznej ludnosci. Objawienia te nastąpiły w bardzo trudnym okresie ewangelizacji terenów Meksyku. Indianie zostali zdziesiątkowani, przez konkwistadorów dowodzonych przez Hernanda Corteza oraz przez choroby i zarazy przywleczone przez Hiszpanów jednak pod wpływem objawienia i wymowy obrazu, masowo zaczęli przyjmować Chrześcijaństwo.
Przez wieki oddawali cześć swoim bogom, których karmili krwią i sercami z ludzkich ofiar w liczbie nawet do 20 tyś. tygodniowo. W żaden sposób, nie chcieli przyjąć skrwawionego, przybitego do krzyża człowieka jako swego Boga. Dopiero w Cudownym Obrazie Aztekowie zobaczyli i uwierzyli, że Matka Boża, przynosi im prawdziwego Boga, swojego syna Jezusa, o którym mówili im Misjonarze. Maryja pokonała czczonych przez nich bogow, jak słońce, które sobą zasłoniła i księżyc, na którym stoi i depcze pierzastego weża.
Złożone do modlitwy dłonie i pokornie pochylona głowa Madonny, pokazuje, że nie jest ona żadną boginią. Sposób zawiązania pasa na biodrach stanowi fakt, iz jest Ona brzemienna a skierowane na łono spojrzenie stało się świadectwem, że noszone w nim dziecko jest tym, do którego się modli. W miejscu uwypuklonego lona na sukni Maryi, umieszczony jest czteropłatkowy kwiat jaśminu, symbol życia w kulturze Aztekow. Jaśmin symbolizuje rowniez Słońce, a oczy boga Słońca wpisane są w sam środek słynnego azteckiego kalendarza. Niewiasta zasłaniająca sobą Słońce wskazała, że skończył się czas składania ofiar, azteckiemu bogu. Gwieździsty płaszcz w kolorze turkusu pozwolił Aztekom rozpoznać Królową, ktorej okryciem jest cały kosmos a kwiaty na jej szacie przekazuja, że Maria przyobleczona jest w „świat stworzony”.
Objawienie i katechezy Misjonarzy pozwolily Indianom zrozumiec, że z Maryji narodziła się nowa światłość, Słońce nowej ery i dla nich nastał czas nowego życia w blasku prawd Wiary Chrześcijańskiej. Nastąpiło największe masowe nawrócenie w historii Chrześcijaństwa, które oczyściło kulturę tubylczą i nadało jej zbawczy sens.
Jej objawienie umocniło wiarę wśród Hiszpanów, a tubylców urzekło i wskazało drogę do prawdziwego Boga, którego oblicze Hiszpanie bardzo przysłonili.
Wkrótce po objawieniu Madonny te dwa narody tak bardzo nienawidzące się, tak bardzo sobie obce i wyniszczajace się wzajemnie, padły sobie w objęcia. Hiszpanie zmieszali sie nagle z najdzikszymi Indianami. Nigdy wcześniej nie dokonało się takie zjednoczenie wrogich sobie narodów. Było to pierwsze w historii połączenie przeciwieństw religijnych, rasowych i kulturowych. W najbardziej tragicznym momencie swojej histori, Aztekowie stali sie Ludem Maryjnym, nowym narodem meksykańskim.
Obraz „Matki Bozej z Guadelupe”, przez prawie 500 lat przemawia językiem naukowym i teologicznym. Na przełomie lat, kilkadziesiąt razy był poddawany licznym badaniom i analizom, przeprowadzanym przez światowej sławy naukowców i ekspertów. Wszyscy twierdza zgodnie, że nie jest namalowany ludzką ręką ani żadnymi znanymi składnikami malarskimi, dostępnymi na ziemi. Niebyłby go w stanie wykonać nawet najwybitniejszy artysta. Kolory tam obecne cały czas posiadają swoją świeżość i jasność. W badaniach posługiwano się najnowszą technologią, techniką cyfrową oraz sprzętem NASA, którym wykonuje się zdjęcia satelitarne.
Materiał, z którego jest zrobiona Tilma czyli z włókien agawy ma trwałość około 20 lat, potem rozpada się. Tkanina z wizerunkiem Najświętrzej Dziewicy mająca 500 lat, nie poddaje się prawom fizyki i pozostaje w takim samym stanie w jakim była pierwszego dnia.
|
Płaszcz Panny Maryi dokładnie odzwierciedla konfigurację 46 najbardziej lśniących gwiazd, ktora obecna była nad Meksykiem w dniu cudu, o godz. 10:40 rano, widzianej z pozycji słońca.
W powiększonej fotografii kwiatu jaśminu z szaty Maryji, widać twarz dziecka otwierającego właśnie oczy. W centrum obrazu widzimy Jezusa Chrystusa. Matka Boża z Guadalupe nosi w sobie prawdziwe Słońce - Boga. Obraz ten stał się dla Azteków poczatkiem nowego kalendarza.
W oczach Maryi zostały odkryte miniaturowe postaci ludzkie, które umieszczone sa na powierzchni wielkości jednej czwartej milimetra. 2500-krotne powiększenia mikroskopowych wycinków tęczówki oraz źrenicy Maryi, ukazały 13 osób obecnych podczas ukazania się obrazu; Indianina siedzącego ze skrzyżowanymi nogami, biskupa Zumarragę, po którego prawym policzku spływa łza, jego tłumacza Gonzaleza podającego Biskupowi coś co przypomina szal, Juana Diego z otwartą tilmą, młodą czarnoskórą dziewczynę i indiańską rodzinę - mężczyzna, młoda kobieta z dzieckiem na plecach, dziadkowie, trójka dzieci.
Japoński optyk, który w latach 70-ch. badał oczy z obrazu, zemdlał w chwili rozpoczęcia swego eksperymentu. Kiedy odzyskał przytomność, powiedział, że oczy Maryi patrzace na niego były żywe. Gdy na Jej oko pada swiatło, siatkówka kurczy się, a kiedy swiatło zostaje usunięte powraca do stanu rozszerzania, tak jak u żywego oka.
Temperatura Tilmy zawsze wskazuje 36,6 stopni Celcjusza, co jest temperaturą żyjącego człowieka.
Jeden z badających naukowców przyłożył stetoskop do łona Maryji i usłyszał puls o szybkości 115 udarzeń na min. taki jak u dziecka w łonie matki.
W czasie prac konserwacyjnych w 1791 r. na obraz spadło kilka kropel kwasu. W ciągu 30 dni obraz sam się zrekonstruował, w sposób podobny do gojenia się rany ludzkiej. Przy tej okazji zauważono, że na płótnie nie ma żadnego śladu kurzu ani szkodliwego działania insektów.
W 1927 roku zamachowcy umieścili dynamit w jednym z wazonów na kwiaty, stojącym bezpośrednio pod wizerunkiem Madonny. Siła eksplozji była tak potężna, że wygięła metalowy krzyż, który stał nieco niżej. Z okien katedry wyleciały wszystkie szyby i zniszczony został ołtarz. Na szkle osłaniającym obraz nie powstała ani jedna rysa. Wobec tych faktow nauka pozostaje bezradna.
Sposób w jaki powstał „Cudowny Obraz” oraz jego przetrwanie do dzisiejszych czasów, wprowadza w zdumienie cały świat nauki, który na ten fenomen nie zna odpowiedzi.
Od samego początku Objawienia w Guadelupe, dokonują się masowe nawrócenia i uzdrowienia, nawet z nieuleczalnych chorób. Niezmierzone cuda dokonują się w sercach tych, którzy szukają pocieszenia u stóp Dziewicy zwanej też Morenita. Do tego świętego miejsca corocznie przybywają miliony pielgrzymów z całego świata. Jej obecność i wstawiennictwo jest potężne. Wyprasza Ona nam łaski u Ducha Świętego, przynosi jedność serc i umysłów, nawrócenie i wiarę w Chrystusa, dla każdego ze swych dzieci. Przez ten Obraz jak przez otwarte okno, od Boga spływają łaski, które Matka Boża wyprasza dla swych czcicieli.
Jednej z wizjonerek w Miedjugorje Królowa Pokoju powiedziała, że tutaj objawiam się nielicznym a mieszkam w Meksyku, gdzie widzą mnie wszyscy, i jestem tam dla każdego kto do mnie przychodzi o każdej porze dnia i nocy.
Nigdy nie zapomnijmy słów, które wypowiedziała do Juana Diego: „Moje małe dziecko, najmniejsze ze wszystkich, niech nic cię nie nęka. Czy nie wiesz, że jesteś w moich rękach? Czyż nie ma mnie tutaj, mnie, która jestem twoją matką?”.
Bazylika Matki Bożej z Guadalupe jest aktualnie największym sanktuarium maryjnym na świecie.
Do Europy pierwsza kopia obrazu Matki Bożej z Guadalupe przybyła w 1570r. jako dar dla króla Kastylii. Później obraz ten znalazł sie na okręcie admirała Andrea Dorii, ktory modlil się do niego podczas słynnej bitwy pod Lepanto 7 pazdziernika 1571r. i zwycięstwo to jest przypisywane interwencji Matki Bożej z Guadalupe.
3 maja 1953 roku kardynał Miranda Gomez, ówczesny Prymas Meksyku, na prośbę polskiego Episkopatu oddał Polskę w opiekę Matki Bożej z Guadalupe. Do dziś kopie obrazu z meksykańskiego sanktuarium znajduja się w ponad stu kościołach w Polsce.
Wiosną 2007 roku podczas Mszy św. w intencji dzieci zabitych przed narodzeniem, z obrazu Matki Bożej z Guadalupe, wydobyło się światło, które na oczach tysięcy wiernych utworzyło kształt ludzkiego embrionu, podobny do obrazu widzianego podczas badań ultrasonograficznych.
Na Cudownym Wizerunku, Matka Boża kieruje wzrok na swoje łono aby ukazać nam swego syna zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Tego Chrystusa, którego kapłani nieustannie na każdej Mszy św. wyciągniętymi rękoma pokazują nam.
Przesłanie Maryji z Guadalupe skierowane było bezpośrednio do Indian i Hiszpanów żyjących w Meksyku w XVI w. Jednak uniwersalność tego przesłania aktualna jest także we współczesnych czasach:
„...Wiedz z niewzruszoną pewnością..., że jestem twoją miłosierną Matką, twoją i wszystkich ludzi..., którzy Mnie kochają, Mnie szukają, i Mi ufają...”.
Virgen Morenita z Guadalupe, módl się za nami!
Pełną informację o tym łaskami słynącym obrazie z Guadalupe można znaleźć na internetowej stronie
Ogniwo Miłosierdzia
Ryszard Hodowany |