Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
29 stycznia 2014
25 lat pomnika Kościuszki
Witold Łukasiak

W ramach obchodów 200-lecia Australii Polacy wystawili kilka monumentów dla upamiętnienia naszego udziału w Jubileuszu. Jednym z nich był pomnik (obelisk) Tadeusza Kościuszki, którego imieniem sir Paweł Edmund de Strzelecki nazwał najwyższą górę na kontynencie australijskim (2228 m). Pomnik został posadowiony w miejscowości Cooma (Nowa Południowa Walia) w pobliżu Góry Kościuszki i oficjalnie odsłonięty dwadzieścia pięć lat temu, 29 stycznia 1989 roku, w czasie trwania Zjazdu Delegatów Rady Naczelnej Polskich Organizacji w Australii. Na uroczystość odsłonięcia pomnika przybyli przedstawiciele władz australijskich federalnych i stanowych, parlamentu, gminy Cooma – Monaro, duchowieństwa oraz organizacjii polonijnych z Sydney, Melbourne i Kanbery.

Informacje o twórcy obelisku, Stanisławie Ostoja-Kotkowskim.PDF

Komitet Budowy Pomnika Tadeusza Kościuszki pod przewodnictwem Zbigniewa Łuk-Koziki, inicjatora jego budowy, Rada Naczelna powołała w 1988 roku. W skład Komitetu weszli: Izabela Olszewska, Bolesław Trzaskowski, Ewa i Janusz Tuszyńscy oraz Krzysztof Łańcucki. Pieniądze zebrano wśród Polonii australijskiej, Zbigniew Łuk-Kozika osobiście wyasygnował $5000.-, a Zarząd Główny Związku Polskiego w NPW wynegocjował $20 000 od rządu stanowego. Zebrane dotacje przekroczyły sumę potrzebną na budowę pomnika.

Nadwyżkę przeznaczono na odnowienie tablicy pamiątkowej na Górze Kościuszki, umieszczonej tam w 1940 roku z inicjatywy Konsulatu niepodległej Polski. Pomnik w Cooma zaprojektował i wykonal Stanisław Ostoja-Kotkowski z Adelajdy, „geniusz technologiczny sztuki" w ocenie krytyków, odznaczany wieloma międzynarodowymi nagrodami, którego prace znajdują się w muzeach i na budynkach nie tylko w Australii, lecz też na innych kontynentach. W 2008 roku Dział UNESCO Narodów Zjednoczonych włączyl do listy „Pamięć Świata” dokumenty „wizjonierskiego artysty Stana Ostoi”, jako zbiory o światowym znaczeniu.

Dzieło Ostoi-Kotkowskiego to obelisk w kształcie graniastosłupa o kwadratowej podstawie, boku około jednego metra i wysokości 6,5 m, posadowiony na ośmiokątnym postumencie. Spiętrzone jeden na drugim sześciany, których jest sześć, mają po bokach poziome, niskie ostrosłupy, wykonane ze stali o lustrzanych powierzchniach, symbolizujące rogatywki kosynierów. Odbijają one na różnych wysokościach, okoliczny widok z góry, z dołu, z prawa i z lewa, oraz z czterech stron świata. Na sześcianie frontowym, drugim od dołu, umieszczony jest medalion wykonany w brązie przez znanego rzeźbiarza Johna Dowie. Przedstawia on popiersie Tadeusza Kościuszki w czapce z piórem, noszonej przez powstańców. Niżej tablica informacyjna podkreślająca zasługi Naczelnika w walce o wolność narodów i prawa ludzkie. Jako ciekawostkę można podać, że na tablicy w języku angielskim nazwisko Naczelnika widnieje z polskim znakiem diakrytycznym.

W dole tablicy są dwa wersy poetyckie. Jeden, znany Polakom niczym fragment patriotycznej modlitwy z wiersza „Polonez Kościuszki” (1831) Rajnolda Suchodolskiego:

„Patrz Kościuszko na nas z nieba....
Twego miecza nam potrzeba,
by ojczyznę oswobodzić.”

Zresztą apel dalej aktualny.
Drugi (1818) pióra sławnego angielskiego poety lorda Byrona: „...but should we wish to warm us on our way
trough Poland, where is Kościuszko’s name
might scatter fire trough ice, like Hecla’s flame.”

Jako historyczną ciekawostkę przytaczam ten wers w tłumaczeniu Stanisława Ostoi-Kotkowskiego: „Lecz gdybyśmy rozgrzać się chcieli w naszej podróży przez Polskę, tam imię Kościuszki rzuci ogień po lodzie jak płomień Hekli”. (Hekla to czynny wulkan w Islandii). Czy jest to tylko przenośnia poetycka, czy proroctwo „rozgrzania” w najbliższych latach?

Reportaż z uroczystości odsłonięcia pomnika zamieścił Roman Winiarski w „Tygodniku Polskim” nr 7, z 4 marca 1989. Szczegółowo opisał samą uroczystość, jak też imprezy towarzyszące, a także włączył fragmenty przemówień. Ponieważ do tej pory pomnik stoi na pustkowiu, poza miasteczkiem, warto przytoczyć cytat z tego artykułu: „ W ostatnich słowach K. Łańcucki oddał pomnik pod opiekę gospodarzy tj. Gminy Cooma-Monaro. Po tych słowach John Jones, prezes gminy, w pełnych insygniach swego urzędu, tj. w płaszczu z gronostajami i herbem gminy na złotym łańcuchu, oświadczył, że dumny jest, iż właśnie ten teren został wybrany pod pomnik, że gmina będzie pieczołowicie opiekować się pomnikiem i że dookoła pomnika zostanie wybudowany park, który już otrzymał nazwę Tadeusz Kościuszko Memorial Park”. Niestety parku jeszcze nie ma.

Dwudziestopięcioletnie drzewa możemy zobaczyć oczami wyobraźni.

Witold Łukasiak
lukasiak_witold@yahoo.com

Melbourne, 29.01.2014

Relacja Winiarskiego - przedruk w Pulsie Polonii,2008 r.

Józef Stanisław Ostoja-Kotkowski; Stan Ostoja-Kotkowski - (ur. 28 grudnia 1922 w Golubiu, zm. 2 kwietnia 1994 w Stirling koło Adelaide w Australii), wybitny malarz, rzeźbiarz, scenograf, fotografik, wykorzystujący w swej twórczości najnowsze zdobycze techniki.

Od 1960 r. pracował nad transformacją dźwięku w barwy i kształty.

Jako pierwszy w świecie użył efektów laserowych podczas przedstawienia teatralnego (1968) i operowego (1974).

Autor płaskorzeźb, rzeźb, fresków i konstrukcji świetlnych w gmachach użyteczności publicznej w Melbourne, Adelajdzie, Perth i Canberze, pomników Tadeusza Kościuszki w Cooma (1988) i Ofiar Katynia w Adelajdzie, abstrakcyjnych kompozycji malarskich wykonanych w emalii szklistej, kolaży optycznych, grafik komputerowych opartych na formule fraktali (1989), fotografii artystycznych, pokazów fotografiki kinetycznej, spektakli i koncertów laserowych.

Twórca urządzeń wytwarzających muzykę w zetknięciu z ludzkim ciałem, zwanych "thereminami" (1975), wież chromasonicznych (w tym "śpiewającej wieży" w Adelajdzie z 1978 r., reagującej na ruch uliczny gamą kolorowych, pulsujących świateł), kinetycznego fresku słonecznego "Solaris" (1986).

Z internetu

Więcej informacji o Stanisławie Ostoja-Kotkowskim.PDF