Kategorie: | Nowiny | Ze Świata | Z Polski | Z Australii | Polonijne | Nauka | Religia | Wyszukiwarka | |
Szukanie Rozszerzone | Konkurs Strzeleckiego: |
|
Archiwum: |
|
| Reklama: |
|
|
|
6 lutego 2014
|
Marayong - zakulisowe rozmowy i jakie efekty? |
Wiadomo, że od kilku tygodni w Polonii wrze! Toczą sie zakulisowe rozmowy i narady związane z planowanym wynajmem Domu Brata Alberta w naszym Marayong uchodźcom z Sudanu i Somalii. Ale póki co nie widzimy konkretnych efektów "zamieszania", ani akcji protestacyjnych, ani projektów, jak inaczej wykorzystać Dom Brata Alberta. Wiadomo, że Polonia nie ma swojej solidnej kwatery. Brak Domu Gościnnego. Brak Harcówki. Brak bazy dla wielu bezdomnych organizacji polonijnych. Brak przestrzeni na muzeum i wystawy. Brak magazynów na stroje zespołów folklorystycznych. Polonia ma duże potrzeby, ale co, śpi? Jakis czytelnik przysłał przed chwilą maila: "Uważam, że sprawę się powinno nagłośnić w srodkach masowego przekazu np. A Current Affair, może by sie też zainteresowała polska TV? A może Kuria w Polsce?"
Tylko niby kto się ma tym zająć?....póki będzie za późno!
Link do: Polonia sydnejska zatroskana |
|