Szukając materiałów na temat P.E. Strzeleckiego w prasie angielskiej z XIX wieku przypadkiem natknęłam się na wiele interesujących historyjek niezwiązanych z tym tematem. Jedna z nich, z kwietnia 1877 roku, była przerażająca. W artykule pt. Children to the Wolves opisano niedawny przypadek, jakim zajęła się moskiewska policja. Jak się okazuje, kilka miesięcy wcześniej pewien rosyjski wieśniak udał się z żoną i czwórką dzieci w podróż saniami. Kiedy tak jechali wzdłuż brzegu rzeki Prut, zaczęła ich gonić sfora wilków.
Ojciec poganiał konie w nadziei, że uda im się uniknąć napaści. Ale rozwścieczone wilki były coraz bliżej. Zdesperowany ojciec porwał jedno dziecko i rzucił je wilkom. Wilki rzuciły się na ofiarę. Konie przyspieszyły, zdawałoby się, że pasażerowie są bezpieczni. Ale po chwili wilki dognały sanie i zaczęły atakować. Ojciec rzucił kolejne dziecko na pożarcie. Sytuacja ta powtórzyła się jeszcze dwa razy. Rodzice w koszmarnych okolicznościach stracili czwórkę dzieci. Wyczerpani fizycznie i psychicznie zatrzymali się w najbliższej wsi.
Tadeusz Rybkowski |
Alfred Wierusz Kowalski |
Zrozpaczona matka podała męża do sądu. Sędzia orzekł, że gdyby wiesniak nie zdecydował się na poświęcenie czwórki dzieci, to straciłby nie tylko dzieci, ale i żonę – i wypuścił go na wolność.
Czyżby to koszmarny żart prima-aprilisowy? Pomyślałam, że trzeba natychmiast sprawdzić datę. Loguję się więc do archiwum prasowego, wrzucam hasło „children to the wolves” i widzę, że ten sam artykuł, pod tym samym tytułem został pod koniec kwietnia 1877 roku opublikowany przez sześć gazet: Staffordshire Sentinel w dniu 24 kwietnia, Gloucester Citizen 25 kwietnia, 'Edinburgh Evening News 26 kwietnia, Manchester Courier 26 i ponownie 28 kwietnia, Burnley Gazette 28 kwietnia i Grantham Journal w dniu 5 maja 1877 r. Podobne historie, o dzieciach pożartych przez wilki w Rosji, Grecji, Francji, Syrii ukazywały się z prasie brytyjskiej w późniejszych też latach.
Temat był aktualny w wielu krajach, także w Polsce. Nic dziwnego, że wielu malarzy polskich ma w swym doroku obrazy zatytułowane „Napad wilków” czy „Scigani przez wilki”. Wojciech Kossak...Czesław Wasilewski, Tadeusz Rybkowski...i Alfred Wierusz Kowalski, który wręcz obsesyjnie do tego tematu w swoich obrazach powraca...
Ernestyna Skurjat-Kozek
Alfred Wierusz Kowalski |
Wojciech Kossak |
Czesław Wasilewski |
Alfred Wierusz Kowalski |
|