Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
3 maja 2015
Recenzja z czkawką (History Festival in Adelaide)
Marysia Thiele

Tradycyjnie miesiąc maj jest miesiącem historii w Południowej Australii, zwanym „About Time, History Festival, 01-31 May 2015”. W tegorocznym Miesiącu Historii Polonia Południowej Australii jest reprezentowana przez Polish Hill River Church Museum w dwóch ekspozycjach: 1) przy Angas Street w Domu Polskim, wystawa pt. „Threads that Bind us: An Exhibition of Polish Folkloric Costumes”*; 2) w Polish Hill River Church Museum, wystawa pt.”Kitchen to the vote”**.

Obydwa przedsięwzięcia Miesiąca Historii w South Australia zorganizowało Polish Hill River Church Museum przy współpracy Domu Polskiego, Radio Polonia PBA i miesięcznika „Panorama”, organizacji polonijnych, które pokryły koszta wystaw. Na ich zorganizowanie w Miesiącu Historii Polish Hill River Church Museum nie otrzymało żadnej rządowej asysty finansowej, ani żadnych dodacji pieniężnych od Zarządu Federacji Polskich Organizacji, którego jest członkiem. Jak widać, patriotyczne wystawy nie mogą liczyć na pomoc Federacji, za to zawsze mogą liczyć na życzliwe i pomocne Koło Polek, którego Drogie Członkinie zaprosiły zwiedzających na popołudniową kawę z ciastami.

Wystawa w Domu Polskim wita zwiedzających biało-czarną planszą z tanecznicami w polskich ludowych strojach. Wzruszający jest opis powojennych starań polskiej emigracji w Poł.Australii o utrzymanie języka, kultury, tradycji i dumy narodowej, poprzez uczenie dzieci muzyki, piosenek i tańców folklorystycznych. Kostiumy dla dzieci i młodzieży zespołów ludowych szyły i haftowały matki i babcie, lub sprowadzano je z Polski.

Gabloty wokół sali zapoznają zwiedzających z początkami działalności Domu Polskiego, budowanego w latach 1972-1973. Uroczystościom związanym z otwarciem tej ostoi polskości w Adelaide towarzyszyły występy dzieci i młodzieży w pięknych polskich strojach ludowych. Nic dziwnego, że właśnie tu w Domu Polskim „Tatry”, taneczny zespół folklorystyczny adelajdzkiej Polonii, zadomowił się od początku istnienia Domu, pod skrzydłami pierwszego Prezesa pana Stana Gutowicza.

Zdjęcia w następnych gablotach ukazują polskie zespoły folklorystyczne, począwszy od lat 50tych 20tego wieku, zaangażowane w obchody polskich świąt narodowych, kościelnych, oraz w parady. Na fotografiach dzieci i młodzież w strojach ludowych, uświetniających każdą uroczystość muzyką, tańcami i śpiewem.

W jednej z gablot wzruszają swym wiekiem pożółkłe kartki starych śpiewników i zeszytów z nutami, z których emigrańci polscy w latach powojennych uczyli swoje dzieci pieśni patriotycznych, kościelnych, kolęd i przyśpiewek folklorystycznych. Piękne serdaki krakowskie uszyte i wyhaftowane przez panią Wiesławę Dudzińską towarzyszą zdjęciom i książkom z tamtych odległych już czasów. W gablotach z książkami o życiu, pracy, poświęceniu się wszystkiemu co polskie i o osiągnięciach pokolenia polskich emigrantów powojennych, możemy znaleźć historię Polonii, gdzie patriotyzm i miłość do Ojczyzny miały wielkie znaczenie. Wypełnione były działaniami na rzecz polskości, jej zachowania i dumy z bycia Polakiem.




Wzrok przyciąga ogromna praca autorstwa pana Wacława Szymaniaka, polonijnego pisarza i historyka Południowej Australii. Książka nosi tytuł „Milczący Ottoway”. Jest to drugie opracowanie przygotowywane do druku. Oryginalną zbiorową pracę, od 20 lat przygotowywaną przez pana Szymaniaka, ktoś zabrał....i książka nigdy nie wróciła do autora.

Po przeciwnej stronie gablot znalazła miejsce ekspozycja lalek w polskich ludowych strojach, oraz pięknych ludowych serdaków dziecięcych sprzed wielu lat. A po środku wystawy wyspa z modelami ubranymi w polskie ludowe stroje, z dominującą parą Górali, otoczoną szeregiem dziecięcych modeli w pieknych polskich strojach z różnych rejonów Polski. Pełne stroje cieszą oczy kolorami i pięknem kroju. Modele można oglądać ze wszystkich stron podziwiając dekoracje serdaków haftowanych zarówno na froncie jak i na plecach.

Na głównej ścianie wystawy cieszy oczy rekonstrukcja obrazu sławnego adelajdzkiego artysty malarza Stana Ostoja-Kotowskiego***. Na tle łowickiego pasiaka artysta zaprojektował i namalował polskie ludowe wzory wycinanek, dekorując nimi główną ścianę sceny w Sali Domu Polskiego. Rekonstrukcji dzieła Stana Ostoja-Kotowskiego dokonała artystka projektantka i dekoratorka wystaw pani Leah Saxon-Dudzińska, odtwarzając obraz ścienny ze strzępków kolorowych fotografii z roku 1973.

Niestety, nie wszystkie osoby podejmujące później decyzje o wystroju Domu Polskiego miały pojęcie o artystycznych walorach oryginalnych dekoracji, wskutek czego zamalowano pracę artysty na biało. Cenny dar polskiego artysty malarza Stana Ostoja-Kotowskiego dla Polonii Południowej Australii, został zamordowany pędzlem ignoranta. Na szczęście do dzisiaj w Domu Polskim możemy podziwiać Orła Białego, dar artysty Stana Ostoja-Kotowskiego.

Wystawę kończą cztery piękne i stare polskie wycinanki ludowe, zamykając ją w tematyczną i kompozycyjną całość. Wystawę w Domu Polskim pt.”Threads that Bind Us: An Exhibition of Folkloric Costume”, profesjonalnie urządziła artystka projektantka i dekoratorka wystaw, pani Leah Saxon-Dudzińska. Polonia Poł.Aust. serdecznie dziękuje pani Leah za społeczne zaangażowanie w nasz projekt, czas spędzony na przygotowanie i urządzenie wystawy, oraz za dostarczenie potrzebnych elementów do tak pięknego wystroju polskiej ekspozycji Miesiąca Historii. Wystawa cieszy się powodzeniem, w ciągu pierwszych trzech dni ekspozycję historii folkloru polskiego odwiedziło ponad 40 osób.

Pomysłodawcą wystaw polskich w miesiącu historii Poł.Austr. 2015, jest Kustosz Polish Hill River Church Museum, pan Edward Dudziński, którego można określić jako patriotę i prawdziwego Polaka. Panu Edwardowi Dudzińskiemu Polonia dziękuje za wkład czasu i pracy w zorganizowaniu ekspozycji polskich. Dzięki wystawom Polska Kultura w Poł.Austr. jawi się jako żywa, dynamiczna i atrakcyjna dla wielonarodościowej społeczności naszego stanu.




Zdziwieniem napawa, że inne organizacje polskie w Południowej Australii, jak Polskie Towarzystwo Historyczne, Stowarzyszenie Patriotyczne, Archiwum Polskie w Poł.Austr., Muzeum Polskie w Poł.Austr., Stowarzyszenie Przyjaciół Pawła Edmunda Strzeleckiego w Poł.Austr. itd. nie znalazły czasu, pomysłu, ani eksponatów, by pokazać wkład Polonii w życie naszego stanu.

Marysia Thiele

Broszura „Celebrating South Australia’s history”. *Szczegóły: Broszura, strona 35. Dom Polski, Angas Street, Adelaide. Wystawa czynna od 01.05 do 17.05. br.,codziennie od godz.10:00 do 18:00, w piątki do 21:00.

**Szczegóły: Broszura, strona 78. Polish Hill Road, Sevenhill. Wystawa czynna w sobotę 02.05., niedziela 03.05., niedziela 17.05., niedziela 24.05., niedziela 31.05. od godz.10;00 do 16;00.

***Wybitny artysta Stan Ostoja-Kotowski, ur. 28.12.1922 roku w Gołubiu w Polsce, zm.02.04. 1994 roku w Australii.

Od Redakcji Pulsu Polonii: Dreszczem przejmują zdania takie jak to: "Dar artysty zamordowany pędzlem ignoranta". Przerażające, jak potraktowano dar artysty światowej sławy, człowieka, którego dorobek wpisano na listę UNESCO "Memory of the World". Trzeba się oczywiście wstydzić. Ale też trzeba namawiać do kultywowania wiedzy i pamięci o wybitnym artyście. Poniżej kilka linków do artykułów o Ostoi-Kotkowskim w Pulsie Polonii, na Wikipedii oraz innych portalach.

Puls Polonii: Ojciec sztuki laserowej

Puls Polonii - Ostoja & Obelisk Kościuszki

Puls Polonii - Zanim obejrzycie lasery w Jindabyne...

Puls Polonii - Ostoja.20 rocznica śmierci

www.ostoja-kotkowski.abc.pl/

ostoja.kotkowski.w.interia.pl/eng.htm

Ostoja na Wikipedii

Raport UNESCO

Z Raportu: The archives of one of the world’s earliest artists to work with laser, sound and image production - Joseph Stanislaus Ostoja- Kotkowski –– and which are partly kept in the University of Melbourne’s Special Collections, have been inscribed on the UNESCO Memory of the World register for Australia (...) JS Ostoja-Kotkowski's archives contain files relating to life and art; papers, programs, pamphlets, photographs, slides, negatives relating to his theatre designs, sculptures, murals, BP star, art, film, laser shows, computer graphics, stained glass and photography; computer disks; original art works; a theatre set model; models of sculptures; papers relating to his immigration and his relationship to his Polish family and the Polish community; films, videos and audio tapes.

The sound designer and University of Melbourne academic Ros Bandt says: “It is a comprehensive archive of a post war migrant artist who maintained his connections with Poland. He was a prolific artist of enormous diversity and the archives document the breadth of his work and life. He was best known for his ground-breaking work in chromasonics, laser kinetics and ‘sound and image’ productions, making him one of the earliest electronic multimedia artists.”

Ostoja-Kotkowski's works are to be found in a variety of locations around Australia, including: the foyer of Nauru House in Melbourne; a sculptural gateway to Mt Kosiuszko in Cooma, NSW; and murals and other works on the Parkville campus of the University of Melbourne. Most notably, a vitreous enamel mural incorporating a theremin, one of the earliest fully electronic musical instruments, is housed in the foyer to the Loewe Theatre in the Department of Earth Sciences.