W niedziele 7 czerwca w południe zebrała się gromadka naszych uczestników na zbiórkę harcerską. Druhna Hufcowa Irenka Wasko phm przygotowała dla nas bardzo ciekawe zajęcia. Od samego początku zaczynała przynosić z harcówki i ze swojego auta z pomocą oczywiście nas wszystkich namioty, plandeki, śpiwory i długie linki oraz duże koperty z wiadomościami, co każdy zastęp ma zrobić.
Pierwsze zadanie to rozwiazanie zadania jak można przenieść rzeczy na miejsce biwaku dzieki linii, która musi być zawieszona w powietrzu tak aby żaden przedmiot nie dotykał ziemi. Można było wykonać to zadanie na dowolne sposoby: na przykład użyć pasy harcerskie, chusty i wiele własnych pomysłów. Sprawnie i szybko to zostało wykonane.
Następnie trzeba było odczytać wiadomość Alfabetem Morsa. Okazało się, że to są nazwy naszych zastępów a wiec: Robert Baden – Powell, Andrzej Małkowski i Olga Małkowska.
Z zainteresowaniem zastępy znów zerkają do kopert, aby dowiedzieć się, co tam jeszcze jest. Co to? Oto są wiadomości o naszych bohaterach i jeszcze nauka lub przypomnienie paru piosenek, trzeba je przećwiczyć, aby zaśpiewać hufcowej.
Najlepiej nam wychodziła modlitwa harcerska „O Panie Boże Ojcze nasz”, a potem jeszcze parę piosenek, okrzyków oraz pląsów: „Stary niedźwiedź” i „Misie dwa”. Tak, nadszedl już czas składania naszego tymczasowego obozowiska. Praca skończona wszystko poskładane, a więc pora odpoczynku. Druhny częstują nas chrupiącymi ciasteczkami, australijskimi pączkami, czyli donuts oraz babeczkami z malinami, a dla ochłody byl sok pomarańczowy i jabłkowy.
Przyszedl czas przygotować się do Mszy Świętej i nagle kurczy się nasza rodzinka harcerska jedni biegną do zakrystii, aby służyć, jako ministranci, inni przebierają się w stroje ludowe, aby reprezentować grupy taneczne, do których należą i po procesji będą brały udział w tradycyjnym koncercie w Sali Parafialnej.
Uroczyście z procesją weszliśmy do Kościoła. Pięknie prezentuje się nasz sztandar wśród innych sztandarów. Po Mszy Świętej procesja przechodzi do czterech pięknie udekorowanych ołtarzy. Brawo Komitety Parafialne z poszczególnych Ośrodków za trud w przygotowaniu tak wspaniałych Ołtarzy.
Objerzyj zdjęcia-kolaże z Marayong - tutaj
Przed Najświętszym Sakramentem idą małe dzieci i sypia kwiatki o i tam dostrzegłam parę naszych skrzatów i zuchów w mundurkach lub strojach krakowskich.
Po Błogosławieństwie przy ostatnim ołtarzu ostatnia zbiórka w tym dniu, wszyscy na baczność wyprężeni stoją, aby oddać cześć naszemu sztandarowi odmaszerowującemu z placu kościelnego.
Przechodzimy do Sali Parafialnej na koncert. Wszystkie zespoły od najmłodszych grup do najstarszych pięknie tańczyły. Brawom i owacjom nie było końca. Ksiądz Maksymilian Szura podziękował zespołom za tak udany koncert.
I tak już późnym wieczorem rozjeżdżaliśmy się do domów w różne krańce Sydney.
Czuwaj Halina Prociuk phm
|