W czasie Poranka Radia Wnet prof. Andrzej Nowak mówił, że gdyby w Polsce zaistniał system JOW-ów będzie on miał zgubny wpływ.
Zapytany o wygraną Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich podkreślił, że jest to „jest to głębszy oddech, zaczerpnięty do odpowiedzialnej pracy”.
Tym większa odpowiedzialność spada na nas- tzn. na tych obywatelach Rzeczpospolitej, którzy chcieliby, żeby Polska zmieniała się na lepsze. Bo zyskaliśmy pierwsze, ale za to najbardziej symboliczne narzędzie do tej zmiany w postaci znakomitego prezydenta
— przekonywał prof. Nowak. Andrzej Nowak wypowiedział się na temat JOW-ów. Na pytanie jak będzie głosował w czasie referendum, odpowiedział, że „dwa razy na nie”.
JOW-y są doskonałym przepisem na rozbicie państwa polskiego. Jeżeli spojrzymy namapę wyborczą, która jest trwała w ostatnich kilkunastu wyborach, to widzimy podział geograficzny, ale to nie jest jakaś potworna wyrwa, żeby różnił o kilkadziesiąt procent
—nakreślał rozmówca w Radiu Wnet.
Ale kiedy będą JOW-y to na przykład w Poznaniu, Wrocławiu Szczecinie zawsze będzie wygrywać wyłącznie kandydat niechętny Polsce tradycyjnej, chrześcijańskiej zaś w Polsce wschodniej będą z kolei wyłącznie przedstawiciele wizji mnie bliższej
—ocenił prof. Nowak.
Dodał, że takie zjawisko, gdy w obwodzie wyborca nie ma przedstawiciela swojego poglądu, będzie oduczać współżycia obywatelskiego. Przez to powstaną w Polsce dwa getta: wschodni- związanego z tradycją i zachodni- wykorzeniony. Taki scenariusz może być bardzo niebezpieczny w skutkach.
Ten scenariusz, który niekiedy był podpowiadany przez socjologów „Gazety Wyborczej”. Pan Markowski mówił „a niech sobie idą ci ciemniacy ze wschodu, niech sobie tworząswój rezerwat”
i dalej prof. Nowak przekonywał:
- Do tego jeszcze dodajmy regionalizm, podsycany z zewnątrz do separatyzmu, np. odnośnie Śląska. Taki scenariusz zaświecił nad Wielką Brytanią Szkoccy nacjonaliści, lewicowcy, praktycznie uzyskali 100 proc. mandatów ze Szkocji. I gdyby w Anglii wygrali socjaliści, to Szkocja odłącza się od Wielkiej Brytanii
—mówił prof. Nowak.
Rozmówca w Poranku Radia Wnet podkreślił jednak, że zjawiska o których mówi Paweł Kukiz są jak najbardziej rzeczywiste, partie faktycznie zgubnie wpływają na Polskę. Jednak rozwiązaniem na pewno nie są JOW-y.
Partiokracja jest uciążliwa, ten system utrzymywania się miernot, zwłaszcza na dole, a które odpychają, tych którzy próbują przyjść z zewnątrz. Na pewno warto próbować ograniczyć skutki tych mechanizmów. Ale nie poprzez JOW-y, które zastąpią partiokrację, miejscowymi sitwami
—uzasadniał.
Prof. Nowak ocenił również ewentualną kandydaturę Beaty Szydło na premiera.
Wspaniały sposób organizacji kampanii wyborczej, czyli pokazanie ogromnych zdolności organizacyjnych i pracowitość, to są dwie cechy kluczowe w funkcjipremiera. Bo co do uczciwości nie miałem wątpliwości. Jestem pewien, że Beata Szydło, będzie nieporównanie lepszą premier niż obecna
-– mówił na falach Radia Wnet.
wpolityce.pl |