Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
8 sierpnia 2015
Ocalenie Częstochowy
Józef Kozłowski

Hitlerowskie Niemcy będąc u szczytu zwycięstw wojennych na wszystkich frontach, były dumne ze swoich sukcesow. Armia lądowa, flota morska i lotnictwo, były nie do pokonania. Dowódcą sił lotniczych był w tym czasie marszałek Goering. Wydał on rozkaz, aby zbombardować Częstochowę i klasztor jasnogórski. Do wykonania tej operacji wysłano eskadrę lekkich bombowców. Gdy eskadra zbliżała się do Częstochowy, okazało się że całe miasto było niewidoczne, gęsta mgła pokryła miasto. Piloci nie widząc celu, minęli miasto wyrzucając ładunek poza Częstochową.

Po wykonaniu zadania eskadra powróciła do bazy lotniczej. W drodze powrotnej jeden z samolotów uległ awarii. Pilot zmuszony był do lądowania w najbliższym miejscu. Wylądował w Czechosłowacji ranny i tam znalazł się w szpitalu. Gdy wyzdrowiał pojechał na urlop do rodzinnego domu. W rozmowie ze swoją matką opowiedział całą historię bombardowania Częstochowy. Prosił matkę o zachowanie tajemnicy, gdyż ujawnienie jej groziło obozem koncentracyjnym wszystkim pilotom.

Dopiero po wojnie matka pilota opowiedziała tę historię lokalnemu proboszczowi, proboszcz podał do niejscowej prasy i społeczeństwo dowiedziało się o historii nieudanego bombardowania Częstochowy i Jasnej Góry. Pilotom już nie groziło niebezpieczeństwo. Można powiedzieć, że Częstochowa jeszcze raz została uratowana cudem przed zniszczeniem. W Polsce komunistycznej ta historia nie była znana, nikt o niej nie mógł napisać, ponieważ istniała komunistyczna I ateistyczna cenzura.

Opracował Józef Kozłowski
porucznik rezerwy W.P. Ashfield Australia

(Autor wspomina: “czytałem ten artykuł w niemieckiej prasie, nie zdając sobie sprawy z ważności tej historii. Dzisiaj uważam, że trzeba o tym koniecznie powiedzieć.”)