Kadr z filmu Poczet zdrajców Polski |
Nieustannie drążąc temat Kościuszki natknęłam się w internecie na wstrząsający filmik o najgorszej zdradzie w dziejach Polski, Targowicy (zdradzie niestety nie pierwszej i nie ostatniej). Pod koniec XVIII wieku Rzeczpospolita zniknęła z mapy Europy. Polska była zbyt słaba, aby przeciwstawić się zaborcom. Przyczyną były słabe rządy oraz ciągłe walki o władzę między polskimi i litewskimi magnatami. Posunęli się oni do takich kroków, jak prośba o pomoc do Rosji. Zawiązała się konfederacja targowicka, która stała się symbolem zaprzaństwa. W reakcji na obcą przemoc wybuchło Powstanie Kościuszkowskie. W czasie Powstania Polacy postanowili się rozprawić z ludźmi, którzy doprowadzili do upadku ojczyzny.
Sąd Kryminalny powołany przez Radę Najwyższą Narodową skazał na karę smierci przez powieszenie, na wieczną infamię, konfiskatę majatków i utratę wszystkich urzędów. 9 maja 1794 roku w centrum Warszawy zawisły na szubienicy takie postacie jak: Piotr Ożarowski, Józef Zabiełło czy Józef Ankwicz. Ponieważ wielu zdrajców było nieobecnych, w dniu 29 września 1794 roku wykonano wyroki in effigie, "zaoczne"; publicznie spalono portrety 7 skazańców; jednym z nich był Jerzy Wincenty Wielhorski, który wystepuje w moim filmie dokumentalnym o Kościuszce w carskiej niewoli.
Wielhorski, były pisarz polny litewski, współorganizator Targowickiej zdrady wyjechał do Petersburga, ożenił się z Rosjanką, dostał na dworze carskim zatrudnienie jako marszałek, był senatorem Imperium Rosyjskiego. Bezpieczny w petersburskim zaciszu, musiał sobie zdrowo rechotać, kiedy "wieszano go zaocznie". Po smierci carycy Katarzyny, juz za czasów cara Pawła I spłatał Polakom ostatniego figla. Mianowicie dokonał sprytnego szantażu. Namówił cara, aby wraz z Kościuszką uwolnił tysiące polskich więżniów, jednak za cenę upokorzenia Kościuszki - zmuszenia go do złożenia carowi Wszechrosji przysiegi wiernopoddańczej, emigracji na skraj świata i odsunięcia sie od spraw niepodległościowych.
Warto ten filmik obejrzeć z dwóch powodów. Po pierwsze znakomicie uzupełnia nasz film o Kościuszce, a po drugie niech da pożywkę do myślenia na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi. Jest szansa raz na zawsze skończyć z postkomunistycznymi targowiczanami. Oby historia Polski potoczyła się wreszcie nowym torem.
Obejrzyj film o Targowicy. To tylko 3 minuty, a ileż tam faktów i emocji.
A premiera godzinnego filmu "Kościuszko - Jeszcze Polska zatańczy" już w najbliższą środę 28 pazdziernika o godzinie 7 pm w Konsulacie RP. Wstęp wolny.
| 
