Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
17 stycznia 2016
Zaginiony ofiarodawca na Fundusz Wieczysty
szukamy śladu po Janie Fabierkiewiczu
Redakcja Pulsu Polonii apeluje do rodaków z prośbą o odnalezienie śladów po Janie Fabierkiewiczu. Pan Jan był hojnym ofiarodawcą Funduszu Wieczystego Polonii Australijskiej, a jego nazwisko uwiecznione jest na tablicy pamiątkowej dobroczyńców FW, która wisi w Domu Polskim w Ashfield. Nie tylko my szukamy śladów po hojnym rodaku. W grudniu 2015 r. Prezeska Funduszu Wieczystego, Zofia Cyganiuk dostała emaila od architekta Andrzeja Fabierkiewicza z Warszawy. "Mam wielką wielką prośbę o podanie mi informacji o losie mojego brata stryjecznego, donatora Funduszu, Jana Fabierkiewicza, który - jak wnioskuję z informacji w prasie polonijnej - już nie żyje. Nie miałem z nim kontaktu od lat 80tych XX wieku. Proszę uprzejmie o napisanie, kiedy zmarł Jan i gdzie jest pochowany oraz o garść informacji o jego życiu w Australii oraz o jego ojcu Antonim i matce Kazimierze".

Na linii Sydney - Warszawa nawiązała się korespondencja. W kolejnym emailu otrzymalismy nieco wiecej informacji o rodzinie Fabierkiewiczów. Krewny z Warszawy pisze: "Otóż mam tylko adres, pod którym mieszkał Antoni Fabierkiewicz, ojciec Jana. Stryj Antoni wyszedł z armią Andersa z Rosji Sowieckiej i po wojnie wyemigrował z rodziną do Brazylii, a potem przeniósł się do Australii. Być może był w jakiejś organizacji kombatanckiej. Jego syn Jan nie założył rodziny i był słabego zdrowia. Moi rodzice utrzymywali kontakt korespondencyjny ze stryjem, który urwał się po jego śmierci. Tyle wiem. Poniżej zamieszczam adres wynotowany ze starej koperty: 20 Gifford St, Alderley QLD 4051, Australia."

Apelujemy do rodaków i polskich kapłanów z Brisbane o pomoc w dotarciu do informacji o hojnym donatorze, chcemy go zapisać we wdzięcznej pamięci Polonii australijskiej. Pragniemy też zaspokoić ciekawość krewnego z Polski. Czy są w naszej Polonii emigranci, którzy przybyli tu z Brazylii, może oni naprowadzą nas na jakiś trop?

Prosimy do nas napisać na adres: redakcja@pulspolonii, albo zadzwonić pod nr (02) 9484 1740.