Powodowani głęboką troską o nieprawdziwy obraz Polski i Polaków jaki tworzony jest w Australii przez niektóre środowiska, zdecydowanie występujemy przeciwko ingerencji tych środowisk w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej Polskiej. Nie wyrażamy zgody na insynuacje, jakie zawiera list z dnia 12 stycznia br. skierowany przez Media Entertainment and Arts Alliance w Australii do premiera Rzeczypospolitej - Beaty Szydło, z podaniem do wiadomości ambasadora RP Pawła Milewskiego.
W liście tym grupa australijskich dziennikarzy wyraża zaniepokojenie zmianami w mediach publicznych, jakie zaprowadzane są w Polsce przez nowy rząd i daje wskazówki polskiemu rządowi, w jaki sposób publiczne media w Polsce powinny funkcjonować. Ponadto MEAA sugeruje polskiemu rządowi zmianę dotychczasowego działania, oraz występuje w bezpodstawnej obronie całego środowiska dziennikarskiego w Polsce.
Działania MEAA, opisane w liście z dnia 12 stycznia br., uważamy za nieuprawnione, sprzeczne z zasadami suwerenności narodów i zdecydowanie protestujemy przeciwko nim.
Uważamy, że są one częścią nagonki na polski rząd, którą podjęła już w pierwszym dniu po utracie władzy obecna partia opozycyjna, Platforma Obywatelska, broniąc swoich dotychczasowych, niczym nieograniczonych przywilejów.
Wszelkie informacje przekazywane w kraju ale też za granicę przez zwolenników tej partii, są jednostronne, jaskrawo wypaczane i celowo negatywne.
Odnosząc się do wspomnianego wyżej listu, przypominamy, że to właśnie przedstawiciele poprzedniej formacji, natychmiast po dojściu do władzy wyrzucili z pracy w radiu i publicznej telewizji osiemdziesięciu dziennikarzy. Obecne regulacje mają na celu zmianę tej sytuacji i przywrócenie pluralizmu w polskich mediach publicznych.
Informujemy, że demokracja w Polsce, również w dziedzinie mediów, nie jest zagrożona, a legalnie wybrane władze przeprowadzają niezbędne zmiany, zgodnie z prawem i z zachowaniem wszelkich procedur demokratycznych. Nikt z przeciwników politycznych obecnego rządu nie jest represjonowany, a opozycja w pełni korzysta z gwarantowanej w Konstytucji RP wolności zgromadzeń oraz wyrażania opinii w mediach.
Informujemy również, że wynik ostatnich wyborów był i nadal jest wyrazem woli zdecydowanej większości wyborców, którzy obdarzyli obecnie rządzących największym mandatem zaufania od 1989 roku.
Przekonani o konieczności podjęcia działań w celu obrony dobrego imienia rządu Rzeczypospolitej Polskiej, w obliczu zagrożeń jakie stanowi kampania krzywdzących i bezpodstawnych oszczerstw kierowana wobec Naszej Ojczyzny - Polski, informujemy, iż powołaliśmy KOMITET OBRONY POLSKI W AUSTRALII.
Raz jeszcze apelujemy o zaprzestanie ingerencji w wewnętrzne sprawy Polski.
Jednocześnie zapewniamy, środowiska zarówno australijskie jak i polskie w Australii, iż z całą mocą będziemy reagować na wszelkie próby dezinformacji co do rzeczywistej sytuacji w Polsce.
Za Zarząd Komitetu Obrony Polski w Australii: Monika Wiench Witold Łukasiak Marek Baterowicz Melbourne, 12 styczeń 2016
|