Bari by³o miejscem na mapie W³och, które nale¿a³o zobaczyæ, bowiem tu spêdzi³a lata m³odo¶ci polska królowa Bona Sforza i w Bazylice ¶w. Miko³aja zosta³a pochowana. ¯ona pisze ksi±¿kê o polskiej historii, wiêc oczywi¶cie nie mo¿e omin±æ Renesansu i polskiej królowej, tak ¿e postanowili¶my tu przyjechaæ, by zwiedziæ miasto i pooddychaæ jego atmosfer±. Obejrzeli¶my ju¿ co nas interesowa³o najbardziej, a przede wszystkim zamek Bony Sforza, który mia³ burzliw± historiê. Zwiedzili¶my tak¿e miasto, by wyczuæ jego rytm. A w³a¶ciwie Stare Miasto, gdzie mieszkali¶my. A mieszkali¶my w³a¶nie bliziutko zamku, w¶ród niemajêtnych mieszkañców tego miejsca.
Przykro by³o widzieæ starsze kobiety, siedz±ce na kamiennym stopniu, przed drzwiami zas³oniêtymi firankami i oddychaj±ce powietrzem miasta, bowiem w niektórych parterowych „mieszkaniach” nie ma powietrza, okien, a wiêc i ¶wiat³a. Stare miasto plebejskie, jednak¿e dla nas urocze ze wzglêdu na dawn± architekturê i ma³e uliczki z IX wieku, choæ niesamowicie ha³a¶liwe i by zmieniæ atmosferê, a i te¿ pod wp³ywem tasmañskich turystów pojechali¶my poci±giem do Alberobello. Do niesamowitego, bajkowo wygl±daj±cego miasteczka, w polskim t³umaczeniu - do „Piêknego drzewa”.
To z powodu rzadko spotykanej architektury domków, a szczególnie ich dachów, które by³y uk³adane w 16 wieku w kszta³cie sto¿ków. Ciekawa by³a te¿ ówczesna technika budowlana, bo budowano je bez u¿ycia cementu, na sucho. Uk³adano w potrzebne formy kamieñ przy kamieniu. Podobn± technikê stosowano w dawnych kulturach, tak¿e kulturze Inków. Ze wzglêdu na technikê budowlan± i wyj±tkowo¶æ tej architektury, miasteczko to jest na li¶cie UNESCO.
Alberobello - wersja filmowa. 3 min.
www.andrzejsiedlecki.pl
|