To była słodka niespodzianka. Nie przeczuwałam, że "to coś" najbardziej utkwi mi w pamięci po obejrzeniu filmu Alexa Storożynskiego pt. Kosciuszko - A Man Before His Time. W filmie nakręconym wg głośnej książki Alexa The Peasant Prince. Thaddeus Kosciuszko and the Age of Revolution wiele było atrakcji, ale mnie wręcz oszołomił widok rzeźby przedstawiającej Kościuszkę z jego czarnoskórym kamerdynerem Agryppą Hull, stojących w ogrodowej scenerii twierdzy West Point w czasie amerykańskiej wojny niepodległościowej. Kamera objechała dookoła rzeżby pokazując dwóch panów ze wszech stron, Agryppę z gęstwiną kędziorów wystających spod wojskowego kapelusza i Kosciuszkę z kitką związaną wstążką, z łopatą w ręku.
O przyjazni polskiego generała z przedstawicielem czarnej rasy w czasach trwającego jeszcze handlu niewolnikami, o jego słynnym testamencie na rzecz uwolnienia nieszczęśników pisało kilku poważnych historyków, m.in. Kajencki Senior, Gary Nash i Graham Hodges a i sam Storożyński. Dzięki tym lekturom poznalismy ciekawe angedotki z czasów wojny (dotyczące Agryppy) i opisy słynnego skalnego ogródka Kosciuszki. Tyle pisarze. Jednak przez ponad 200 lat żaden artysta nie uwiecznił dwójki przyjaciół ani na obrazie ani w rzeźbie, ani na pomniku. Kościuszkę – tak, uwieczniano na licznych pomnikach. Grippy, bo tak go zdrobniale nazywano, zachował się jedynie na portrecie namalowanym na podstawie zaginionego później dagerotypu. Tylko, że na tym zdjęciu-portrecie Grippy był już ponad 80-letnim patriarchą. Więc nareszcie, dzięki tej rzezbie, mamy wizerunek młodego Grippiego, wesołego, pracowitego, wszechstronnie utalentowanego sługi Kościuszki, u boku którego wiernie służył przez 6 lat.
Kościuszko & Agryppa - projekt rzeźby w glinie |
Gotowa rzeźba - w brązie |
Tracy obok swego dzieła - pomnika Kosciuszki |
Ciekawiło mnie, kto jest autorem tej rzezby i z jakiej inspiracji ją stworzył. Dopiero po kilku miesiącach dowiedziałam się, że rzezba jest dziełem słynnej amerykańskiej artystki Tracy H. Sugg. Zaczęłąm szperać w internecie i z wrażenia zakręciło mi się w głowie. Otóż Tracy ma w swoim dorobku wiele dzieł związanych z Polską – jest seria popiersi słynnych Polaków od królowej Jadwigi, i Emilii Plater, poprzez Kościuszkę, Marie Curie-Skłodowską, Helenę Modrzejewską, Ignacego Paderewskiego i Jana Pawła II, którego homilie - jak mówi w jednym z wywiadów - stanowiły dla niej wielką inspirację.
Kościuszko admirowany jest w całej jej rodzinie – przez męża i synów, a przede wszystkim przez jej ojca Phila Harrisa, absolwenta West Point Military Academy (1970). Akademia ta powstała przecież z inspiracji naszego wielkiego bohatera właśnie na terenie twierdzy, którą wedle własnego projektu budował. Zbudował nie tylko wielki, słynny fort (zwany „Gibraltar of the Hudson”), ale też nie mniej słynny ogródek. O „Kosciuszko Garden” – najstarszym ciągle istniejącym w USA ogrodzie pisali zarówno Amerykanie jak i Polacy. Ogród odwiedził w dniu 28 lipca 1778 roku lekarz wojskowy Dr Thatcher, co opisał w swoich pamietnikach.
„While serving as Fortifications Engineer for West Point, Kosciuszko selected a secluded site for a personal garden on the ledge of a cliff below Fort Arnold. Because it was to be a private place of serenity for reading & contemplation, he never asked soldiers, civilian labourers, or prisoners of war to help him clear away the wild vegetation to to channel the mountain stream, or to cart solil down to the rock-bound garden. Gardening & portraiture were his favourite pastimes. He devoted much of his spare time at West Point planning his garden, constructing a fountain & waterfall & carrying baskets full of soil to the rocky site, so that flowers might have some earth in which to grow. He discovered a spring bubbling from the rocks in the middle of the cliff, and there he fashioned a small fountain. The garden ruins were discovered in 1802, during the first year of the Military Academy at West Point, and repaired by cadets. The spring water now rises into a marble basin. Seats overlook the fountain & ornamental shrubs dot the site which has a fine prospect of the river from the cliff.”
Ogród Kościuszki w roku 1894 |
Tak wyglądał ogród w roku 2009 |
Jak wyglądał ogród za czasów Kosciuszki? Pisali o tym Lucjan Siemieński i Julian Ursyn Niemcewicz. Stąd wiemy, że Kościuszko nieraz przez długie godziny przebywał w swoim ogródku, który sobie urządził pomiędzy skałami przylądka West Point. "Osobliwie ku wieczorowi, kiedy słońce umalowało krajobraz, spuszczał się tam po wyżłobionych w kamieniu schodach, gdzie pokazują do dziś pielęgnowany jego ogródek. Kilkanaście kroków zielonej murawy, krzaki wolnego bzu, katalpy i liliodendrony, a w ich cieniu kanapka z darni, własną zrobiona ręką – ciagnęły go swoją ciszą, tak przyjazną marzeniom o tym, co minęło i o tym co będzie. Sam widok z ogródka miał wiele tajemniczego uroku. Nad nim zwieszała się skała – jakby grożąca upadkiem; pod nim była stroma przepaść, a na jej dnie olbrzymia rzeka Hudson, po której niby przedpotopowe łabędzie przesuwały się płynące pełnymi żaglami trzymasztowe okręty. Ile razy mógł tam czytać ów pamiętny list napisany przez ukochaną Ludwikę, księciu Lubomirskiemu na siłę poślubioną. W 1781 roku księżna pisała: „Moja dusza zawsze przy Tobie. Sercem jestem niezmiennie i dozgonnie Twoją.”
Ogród Kościuszki wymaga pielęgnacji i konserwacji i trwa do dziś m.in. dzięki wielkim donacjom wielkich ludzi (generał Równy ofiarował na ten cel co najmniej 50 tysięcy dolarów). Do grona osób nadzorujących ogród należy słynna postać, Betsey Blakeslee. W sprawy ogrodu zaangażowała się też Tracy Sugg. Spędziła tam dużo czasu, przestudiowała w West Point masę archiwalnych materiałów, aby się solidnie przygotować do pracy, a mianowicie do namalowania obrazu i skonstruowania rzeźby Kościuszki z Agryppą, co już zostało dokonane; w planie jest pomnik Kosciuszki z brązu, który stanie w ogrodzie, a którego koszt ocenia się na ponad 100 tysięcy dolarów.
Pomnik Kościuszki na West Point - pierwszy na świecie |
Logo Akademii. Country-Honor-Duty. To brzmi dumnie |
Sporo tańsza (i mniejsza bo 1,5 x 1,5 x 1,5 metra) jest wspomniana rzezba przedstawiająca Kosciuszkę i Grippiego. To tylko 6 tysięcy dolarów. Niestety, to nie na moją kieszeń, ale nie tracę nadziei, że znajdzie się jakiś sponsor, który zakupi tę rzeźbę i wypożyczy ją nam (organizacji Kosciuszko Heritage) na Jubileuszowy Rok 2017. Marzy się nam, aby pokazywać tę rzeźbę na wystawach, jakie będziemy w Australii organizować z okazji Roku Kosciuszki. A może udałoby się ją umieścić na jakiś czas w Jindabyne, w Visitors Centre, gdzie przewijają się masy turystów. To dobre miejsce, żeby przypominać ludziom, iż Kościuszko był nie tylko bojownikiem o wolność i demokrację, ale także przyjacielem ludzi różnych ras.
Jak się przypadkiem okazało, Felix Molski spotkał się kiedyś z Tracy w Stanach i teraz odnowił z nią kontat. Poradził, abym wysłała jej nasz film o Kosciuszce, co natychmiast uczyniłam. Ucieszyła nas jej entuzjastyczna odpowiedz. Hello, Felix. I am extremely honored to have you send this documentary to me! We are looking so forward to seeing it. Having done so much research on Kosciuszko and his life, this documentary will be fascinating to watch for Robert and I and our children! I will let you know when it arrives. Kosciuszko's life has been a role model for my sons, in fact, my oldest son is now training to be an officer in the US Army, and Gen. Kosciuszko's story played a part in his decision to go into the military. We appreciate the Kosciuszko Heritage sending this documentary and are greatly anticipating watching it! Thank you so very much!
Ośmieleni, wręcz rozzuchwaleni reakcją artystki postanowiliśmy ją zapytać, czy zgodziłaby się zostać jurorem w naszym Międzynarodowym Konkursie Muzyczno-Graficznym z okazji Roku Kościuszki. I znów odpisała bardzo pozytywnie. Felix! I would love to be a juror! Co za radość dla nas, organizatorów!
I tak oto kompletuje się międzynarodowa grupa ekspertów, którzy będą oceniać prace nadesłane na kościuszkowski konkurs. Sam konkurs zostanie ogłoszony w lutym 2017 roku. Jego wyniki mamy nadzieje ogłosić w pażdzierniku przyszłego roku, w 200-letnią rocznicę zgonu Nieśmiertelnego Naczelnika, kochanego na wszystkich kontynentach, uwielbianego przez tylu wspaniałych artystów.
Jak mówi Tracy, synowie często służą jej jako modele |
Tracy (po lewej) z przyjaciółka Paulą Parker |
Award-winning sculptor Tracy H. Sugg received her Master of Fine Arts (Summa Cum Laude) from Mississippi College. She studied in France and Italy where she developed her approach to sculpture: combining the spontaneous movement of the French impressionist sculptors with the classical beauty of the Italian baroque figure, creating her own unique signature style. Her sculptures can be found in collections in the United States and Europe. Most recently she exhibited her series “The Spirit of Polonia” at the Kosciuszko Foundation in New York City. She resides in Tennessee with her husband and four children. Her sculptures stretch from the South to the North and now to the West. They include one of the late U.S. Congressman Sonny Montgomery at his alma mater, Mississippi State University in May 2005.
Her sculpture of General Tadeusz Kosciuszko was unveiled in October 2006 at Redbud Springs Park in Kosciusko, Mississippi and her portrait bust of the general is in the permanent collection at the U.S. Military Academy at West Point, New York. Her work depicting the Polish-born military leader has also won acclaim at the Polish Embassy in New York.
LINKS www.tracyhsugg.com/#!historic/c1zi3
kgarden.us/Kosciuszkos_Garden/Sculpture_1.html
kgarden.us/Kosciuszkos_Garden/History.html
en.wikipedia.org/wiki/Kosciuszko%27s_Garden
Coś dla chrześcijan: wywiad z mężem Tracy, Robertem
Inspirowana naukami sw. Jana Pawła II
O wystawie w Fundacji Kosciuszkowskiej
Kościuszko in the garden by Anthony Battillo |
|