Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
5 października 2016
Niecodzienny recital młodego gitarzysty
Marianna Łacek

Dlaczego ‘niecodzienny’? Bo niezwykły zarówno biorąc pod uwagę wykonawcę, repertuar, zgromadzoną publiczność jak i miejsce, w którym recital zorganizowano. A więc od początku. Recital odbył się w sobotę, 24 września o godz. 7. 00 wieczorem. Wykonawcą utworów na gitarę klasyczną był Bartek Mrówka, młody, 17-letni muzyk, który już wcześniej dał się poznać publiczności. Został on jak pamiętamy, jednym ze zwycięzców ostatniego Konkursu Muzycznego im Ewy Malewicz. Uczeń 11 klasy Redfield College w Dural, przed paru miesiącami brał udział w Światowych Dniach Młodzieży. Po powrocie do swojego australijskiego domu ze zdwojoną energią zabrał się do nadrobienia kilkutygodniowej nieobecności w szkole, i przede wszystkim zbyt długiego rozstania ze swoją ukochaną gitarą.

W tym pomógł mu jego mistrz gitary, nie tylko doskonały nauczyciel, ale także światowej sławy lutnik - Zbigniew Gnatek, który wykonuje gitary klasyczne na cały świat. To właśnie na gitarze "Gnatek" prezentowała swoje wirtuozowskie melodie dr Jane Curry z Nowej Zelandii, podczas niedawnego Koncertu na Dwie Gitary w Polskim Konsulacie.

Ale wracajmy do Bartosza Mrówki. Koncert tego wirtuoza przyszłości odbył się w najpiękniejszym i najcenniejszym ośrodku polskości, jakim od 50. lat jest polski kościół w Marayong. Informacja o mającym się odbyć tutaj recitalu szybko obiegła zainteresowanych klasyczną muzyką – i w sumie zebrało się kilkadziesiąt osób, wśród których było także dwu polskich kapłanów – ks. Henryk Zasiura i ks. dr Antoni Dudek.

Bartosz przygotowuje się do egzaminu dyplomowego z gitary klasycznej – Associate Diploma in Music Performance. Jak powiedział pan Zbigniew Gnatek, ważną częścią przygotowań do tego egzaminu są występy przed publicznością, gdzie młody artysta nabiera doświadczenia i kunsztu scenicznego. Na dzisiejszy wieczór Bartosz przygotował pod kierunkiem swojego nauczyciela, kalejdoskop utworów – od Baroku poprzez Klasycyzm, Romantyzm aż do muzyki współczesnej.

Koncert rozpoczął się utworem barokowym. Było to preludium pierwszej suity lutniowej emol J. S. Bacha. Jak sama nazwa wskazuje utwór skomponowany został na lutnię, dzisiaj instrument bardzo rzadki. Na szczęście utwór został zaadoptowany przez gitarzystów na gitarę klasyczną. Drugim z kolei utworem, którego mieliśmy przyjemność wysłuchać były wariacje hiszpańskiego kompozytora Fernanda Sora. Temat klasycznego utworu pochodzi z opery Mozarta ‘Czarodziejski Flet’.Kolejnym utworem, w wykonaniu Bartka był, oparty na technice tremolo, niepowtarzalny przebój gitary klasycznej – Wspomnienie z Alhambry – F. Tarregi.




W czasie króciutkiej przerwy artysta mógł odetchnąć, a uczestnicy mieli czas na chwilę skupienia. Nastrajała do tego uroczysta atmosfera świątyni. Bartosz po chwili wytchnienia wrócił na swoją pozycję z prawej strony od ołtarza, tuż przed płaskorzeźbą Św. Piotra. Po młodym artyście nie było widać żadnego zmęczenia, a przecież połowę recitalu miał już za sobą. Pierwszym wykonanym przez Bartka utworem po przerwie, był walc, oparty na tradycyjnej muzyce południowo-amerykańskiej . Napisał go paragwajski wirtuoz i kompozytor gitary klasycznej późnego romantyzmu, Augustin Barrios Mangore. Zostawił on ogromną ilość kompozycji. Do jednej z najbardziej znanych należy Walc No. 3. Bartosz wykonał ten utwór po mistrzowsku.

Następnie usłyszeliśmy hiszpańską serenadę Joaquima Malatsa napisaną oryginalnie na fortepian, w późniejszej transkrypcji F. Terragi na gitarę klasyczną. Także i w tym utworze Bartosz pokazał klasę swoich umiejętności. Recital miał się zakończyć utworem współczesnym. Był to skomponowany w 1984 r. przez Nikitę Koshkina ‘Usher Waltz’ – Walc Uszera. Temat utworu został zaczerpnięty z noweli Alana Poe – ‘Zagłada Domu Uszerów’.






Recital, jak wspomniałam, miał się zakończyć, jednak publiczność nie dała za wygraną. Wywołany niekończącymi się brawami młodziutki wirtuoz powrócił na schodki bocznej nawy kościoła aby po raz kolejny dać dowód swojego talentu i umiejętności. Na bis Bartosz zagrał utwór pod tytułem ‘Canarios’ skomponowany przez Gaspar Sanz z okresu Hiszpańskiego baroku.

Pomimo dosyć późnej pory, nikomu nie było spieszno do domu. Po umilknięciu ostatnich braw i po chwili cichej modlitwy uczestnicy udali się do Sali Św. Jana Pawła II, gdzie czekała już aromatyczna kawa, lub jak kto wolał, herbata oraz delicje w postaci ciast domowego wypieku. Najwięcej osób otaczało oczywiście młodego artystę. Bartosz z uśmiechem odpowiadał na zadawane mu pytania na temat szkoły, przedmiotów jakie wybrał do matury oraz swojej przyszłości zawodowej – czy będzie to zdecydowanie muzyka? Co niezwykle istotne, to fakt, że rozmowa odbywała się po polsku. Bartosz mówi po polsku bezbłędnie!

Wiele osób pytało kiedy młodego gitarzystę usłyszymy powtórnie. I tutaj zdradzę tajemnicę podsłuchanej rozmowy Bartka z panią Bożeną Szymańską. Planowali, że Bartek wystąpi w programie jaki Pani Bożena przygotowuje z okazji Polskiego Święta Niepodległości. Musimy śledzić gdzie i kiedy ten występ się odbędzie. Podczas programu poetycko – muzycznego jaki Bożena Szymańska przygotowała z okazji wybuchu Powstania Warszawskiego, serca publiczności podbiła młodziutka wokalistka, Zosia Mrówka. Jej starszy brat, Bartek był wówczas w Polsce na Światowych Dniach Młodzieży.

Wyrażając opinię wszystkich uczestników recitalu, składam serdeczne gratulacje młodemu artyście przyszłości, jakim jest niewątpliwie klasyczny gitarzysta Bartosz Mrówka. Życzymy mu sukcesów na każdym polu i w każdej dziedzinie. A doskonałemu jak widać nauczycielowi, jakim jest mistrz klasycznej gitary, Zbyszek Gnatek życzymy dalszych sukcesów w wyszukiwaniu kolejnych młodych taklentów.

Wiadomość z ostatniej chwili:
Z przyjemnością zawiadamiamy że Bartek zdał egzamin dyplomowy “with Distinction”. Zarówno Bartek, jak i jego nauczyciel pan Zbyszek Gnatek są bardzo zadowoleni. A my dołączamy się do kolejnych gratulacji.

Marianna Łacek

WKRÓTCE RELACJA DŹWIĘKOWA Z KONCERTU