Kategorie: | Nowiny | Ze Świata | Z Polski | Z Australii | Polonijne | Nauka | Religia | Wyszukiwarka | |
Szukanie Rozszerzone | Konkurs Strzeleckiego: |
|
Archiwum: |
|
| Reklama: |
|
|
|
29 maja 2017
|
Hackerski wirus - komputerowa zaraza Słowo od Redaktorki |
Ledwie po dłuższym pobycie w szpitalu i na trudnym etapie rekonwalescencji udało mi się odrobić "himalaje" zaległości w Pulsie Polonii i na Kosciuszkowskim Polu, a już pojawiła się kolejna zaraza, która na dwa tygodnie odsunęła mnie od pracy powodując nie tylko zaległości, ale wręcz szkody nie do odrobienia. Nasz komputer został koszmarnie zawirusowany.
Większośc programów przestała działać, a nieliczne pozostałe działały metodą "prawą ręką do lewego ucha" i to w tempie takim, że nawet kulawy żółw mógłby pierwszy dolecieć do mety. Nie usiłuję nawet określić, jak głęboka jest moja depresja, jak paraliżujące jest poczucie bezsilności. Juz się nawet psychicznie przygotowałam na to, że trzeba zamknąć Puls Polonii i odwołać planowane imprezy z okazji Roku Kościuszki. Wreszcie dopuszczono mnie do (uzdrowionego?) komputera celem przetestowania jego kondycji. Nie jest dobrze, co gorsza nie wiadomo, czy bedzie lepiej. Jest tylko nadzieja, że uda się niniejszym odrobić kilka nowych zaległości. A jeśli moje emaile do Was nie dochodzą, to pracujmy nad nową metodą komunikacji - telepatią, pewnie będzie skuteczniejsza. |
|