OKRUCHY
Kiedyś piłeś wodę z tamtej rzeki, którą splamili zbrodnią...
Kiedyś wspinałeś się na orle szczyty, gdzie wiatr mazurkiem szumi...
Kiedyś śpiewałeś w kościołach - wróć nam Panie wolną!
Kiedyś wierzyłeś w jutro i w solidarność ludzi...
Czy dziś spodziewałeś się ciosu w plecy
od Anioła Stróża ?
Czy uwierzyłbyś, że niezłomnych
pochowają obok czekisty ?
Czy wiesz ile ma kolców
białoczerwona róża ?
Czy już zapomniałeś gdzie wyrósł dąb
twej ziemi, wiekuisty ?
Synów tej tysiącletniej ziemi
często zdradzano słowem i podstępem,
zdrajcom dzwon zatem bije requiem,
gdy boże młyny mielą mąkę z cierni
Marek Baterowicz, 24 lipca 2017
KAMIENIE O ZMIERZCHU
O, Panie, okaż litość tym, którzy błądzą
lękiem porażeni...
kiedyś pokolenia ich osądzą
i cienie nieśmiertelnych...
Gdy zabraniają czcić popioły
i w serca godzą kamieniami,
kto przed Hunami nas obroni ?
Nową nadzieję nam zapali ?
Marek Baterowicz, 25 lipca 2017
|