Podburzanie przez opozycję przyniosło skutek: Bruksela uruchamia artykuł 7 traktatu unijnego Wczoraj Komisja Europejska zdecydowała o złożeniu wniosku do Rady UE o stwierdzenie ryzyka naruszenia przez Polskę podstawowych wartości Wspólnoty. Wydała też kolejny, czwarty zbiór rekomendacji dla polskich władz, na którego realizację rząd ma trzy miesiące. Jednocześnie KE złoży pozew do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu o stwierdzenie niezgodności z prawem unijnym polskich ustaw dotyczących sądownictwa. – W okresie dwóch lat przyjęto znaczącą ilość ustaw, łącznie 13, które wystawiają na poważne ryzyko niezależność sądownictwa i rozdział władz w Polsce – powiedział wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans.
Jako zagrożone instytucje wymienił Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, inne sądy, Krajową Radę Sądownictwa, prokuraturę i Krajową Szkołę Sądownictwa. Ze stanowiskiem Brukseli nie zgadzają się polskie władze. Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że Polska jest przywiązana do zasady praworządności tak samo jak UE, a dialog wymaga uczciwości i otwartości. – Reforma wymiaru sprawiedliwości jest w Polsce konieczna – podkreślił premier.
Z kolei wicepremier Beata Szydło, za której rządów ruszyły zmiany w sądownictwie i która broniła decyzji Polski na forum Parlamentu Europejskiego, napisała na Twitterze, że tak jak każdy suwerenny kraj członkowski UE Polska ma prawo do „przeprowadzenia reformy sądownictwa zgodnie z naszą konstytucją”. Komisarze UE przekonują, że Polska nie respektuje unijnych standardów praworządności. I dlatego żądania KE sprowadzają się do odwołania reform władzy sądowniczej w Polsce. Frans Timmermans ponowił oczekiwania związane z nominacjami w Trybunale Konstytucyjnym jeszcze sprzed dwóch lat. Zażądał, by nie doszło do odejścia sędziów Sądu Najwyższego i innych sądów z powodu wieku emerytalnego, odwołania wprowadzonych nowymi ustawami uprawnień prezydenta i ministra sprawiedliwości dotyczących sądownictwa, a także wycofania się z procedury skargi nadzwyczajnej i zmian składu Krajowej Rady Sądownictwa.
źródło - naszdziennik.pl |