Kilka dni temu Redakcja Pulsu Polonii otrzymała zdjęcie z zagadkowym podpisem. "Pozdrowienia z Krakowa od kierowcy Tadeusza Kościuszko z Gdańska i od pilota wycieczek Darii z mężem." Daria Żyto, to uczestniczka ubiegłorocznego Konkursu Kościuszkowskiego, miłośniczka Kościuszki, nasza korespondentka. Zagadkowe natomiast były słowa o kierowcy autobusu z wizerunkiem Kosciuszki. Zaintrygowana napisałam do Darii i oto, jaka dostałam odpowiedź.
Wróciłam dzisiaj 9 kwietnia o 20.00 do domu. Foto, które Ci wysłałam z mojego telefonu pokazuje autokar z rejestracją Gdańsk-Reda. Właściciel autokaru to pan, którego widzisz na zdjęciu, nazywa się Tadeusz Kościuszko, a jego firma nazywa się "Kościuszko", stąd logo z wizerunkiem Naczelnika. Byliśmy z młodzieżą w Ojcowskim Parku, w Krakowie, w Kopalni Soli Wieliczka.
Jest ogrom firm transportowych w Polsce, ale pierwszy raz taki autokar mi się trafił.
Właściciel/kierowca ma wspaniałe nazwisko i imię. Ja sama nie wierzyłam w to, co zobaczyłam, w to w co wsiadłam, ale to fakt. Mam nr tel. do pana Tadeusza i mogę go polecić chętnym do wynajęcia autokaru z wizerunkiem Bohatera Obu Narodów. I tak to w skrócie wygląda. Góra z górą się nie zejdzie, a mi się trafiło takie szczęście. Chodzę ścieżkami, którymi chodził TK, a tu masz, z Pomorza do Krakowa przyjechał ze szkolną młodzieżą autokar z pięknym wizerunkiem TK i sławi TK w Polsce i Europie. Ta firma jeździ do Grecji i innych państw. Jak jedzie ten pojazd, to każdy się przygląda. Ci, co pamiętają z historii TK, zastanawiają się dlaczego twarzjego wizerunek jest na autokarze? Teraz i Ty wiesz - bo kierowca tego autokaru to Tadeusz Kościuszko, przemiły pan. Małopolskę ten pan zna jak własną kieszeń.
Serdecznie Cię pozdrawiam i Kochanych Przyjaciół na Antypodach. Daria pilotka
|