| Kochani Rodacy w Australii. "Marsz dla Życia i Rodziny" organizowany w Polsce - ma za zadanie przypomnieć, że życie, miłość człowieka do człowieka, pomaganie, trwanie we wspólnocie, jest sensem naszej egzystencji.
Nie ma człowieka, który znajdzie się poza kręgiem udzielenia mu pomocy, gdy jego sytuacja stała się na tyle trudna, że on sam nie jest w stanie sobie pomóc.
Godność człowieka podpowiada mu - Widzisz Potrzebującego Pomagaj i Wspieraj.
Życie to ogrom dni w całym naszym życiu. Człowiek od startu swojego życia nie jest "gotowy".
Rozwija się, przechodzi przez zmagania, a w nich stawką jest wszystko. Dzisiaj prawo do życia jest atakowane. Rozwija się demagogia i zamiast życie wspierać niestety wprowadza zamęt w umysłach.
Człowiek ma rozum i odrzuca wszelkie ataki zniżające wartość życia. A jeżeli widać, że tworzą się dziwne działania tych, co wprowadzają nowy porządek w życiu człowieka, potrzebne są marsze w obronie życia i rodziny i przypominanie tego czym jest życie i pomoc drugiemu człowiekowi.
Sens życia nadaje sobie każdy sam sobie. Musimy włączyć się w trudy życia, może być nam ciężko a jesteśmy słabi żeby dać sobie radę. Dlatego idźmy do tych co chętnie nam pomogą.
Zdarzają się często pomyłki w naszym życiu, załamania i dramaty. Nigdy broni nie należy złożyć. Zmagaj się z trudem, walcz choćby były one największe i najgroźniejsze. Te wspaniałe słowa wypowiadał nasz Rodak Karol Wojtyła. Mówił "Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali". Życia nie można przegrać, nie można - bo wtedy przegrywa się wszystko.
Każdy człowiek ma prawo do życia i do mądrości. W każdym z nas jest nadzieja. Dlatego w ten super dzień radujmy się, a w ciągu roku ceńmy każdy dzień.
Rodzina to podstawowa jednostka w społeczeństwie. Musimy czuwać, stać się odpowiedzialnymi za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa, to imię nas wszystkich zobowiązuje, to imię nas kosztuje. Dajmy coś od siebie drugiemu, jesteśmy narodem wspaniałym i spontanicznym, serdecznym i jak żaden inny naród potrafimy wczuć się w problemy innego człowieka i szybko mu pomóc. A pomagamy - bo chcemy żeby każdy człowiek żył i dawał sobie radę po chwilowych zawirowaniach.
|
Czuwajmy przy wszystkim, co stanowi autentyczne dziedzictwo pokoleń, starając się wzbogacić to dziedzictwo. Naród jest przede wszystkim bogaty ludźmi.
Inne narody, którym zazdrościmy luzu i łatwiejszej wolności to ludy nie związane z ogromnym kosztem historii, którą nasza polska wolność dużo nas kosztowała.
Dlatego dzisiaj jesteśmy tu razem, apelujemy jako rodziny do pokoleń - że nigdy nie będzie nikomu źle jak będzie miał rodzinę. Jeżeli potrzebujemy pomocy są programy i instytucje pomocowe, należy tylko tam się udać.
Zawsze jest wyjście w jakimkolwiek wymiarze : ekonomicznym, społecznym, politycznym i to wyjście musi być naprzód w człowieku, który nigdy nie może pozostać bez wyjścia.
Dlatego trwajmy w nadziei co napawa nas optymizmem, pomagajmy. Pamiętajmy, że mamy sumienie. Czasem widzimy działania spaczone, a ci co wychodzą z apelami przeciw życiu i przeciw rodzinie twierdzą - że jest to ich idea społeczna, nic bardziej mylnego.
Trzeba, ażeby sam podstawowy zapis zasad moralności nie uległ deformacji ze strony jakiegokolwiek relatywizmu czy też utylitaryzmu. Mówmy głośno o tym jak cieszymy się że żyjemy, jak cudownie jest żyć w rodzinie.
Pozdrawiam
Daria Żyto, wasza korespondentka
niezalezna.pl/227487-tlumy-mieszkancow-poznania-przeszly-w-marszu-dla-zycia
niezalezna.pl/227484-marsz-dla-zycia-i-rodziny-w-kielcach
niezalezna.pl/227488-gdansk-maszeruje-w-obronie-zycia
| 
