| Droga Pani Ernestyno. Bardzo dziękuję za umieszczenie moich wierszy na portalu Pulsu Polonii. Temat Edmunda Strzeleckiego jest Pani bliski,temat jest mi też bardzo bliski ponieważ mieszkam blisko ruin domu, gdzie Strzelecki mieszkał jako dziecko. Jest to 3 km od Parku i Kościoła w Głuszynie. To jest moja parafia od dzieciństwa. Obraz zachwaszczonego Parku poruszył mnie, zainteresowałam się więc bliżej tym tematem. Usłyszałam od kościelnego, że Strzelecki po północy chodzi w kapeluszu i pelerynie koło Kościoła.
Napisałam wiersz o Strzeleckim, który Pani przesyłam. Trochę czasu mi zajęło odpowiednych szukanie zdjęć do ilustracji.
Przesyłam też kilka zdjęć zrobionych przez mojego syna, na których widnieje odnowiony Park, który też odwiedziłam. Jest nie do poznania! Prace będą dalej prowadzone w zależności od funduszy. Mają być ławki, krzewy i zieleńce a to dzięki Prezydentowi Poznania, któremu dzisiaj osobiście za Park podziękowałam na spotkaniu mieszkańców i wręczyłam wiersz. Prezydent jest pasjonatem E.Strzeleckiego i taką niespodzianką był wzruszony. Mieszkańcy Głuszyny wspominali też o planach Muzeum Strzeleckiego. Jest to jednak jest nierealne, bo nie ma już dworku Strzeleckich. Miasto ma rozpoczęte pilne inwestycje i w obecnym czasie na pamiątki po Strzeleckim nie ma funduszy.
Serdecznie pozdrawiam
Janka Wiśniewska
Janina Wiśniewska z Głuszyny - ilustrowany poemat o Pawle Edmundzie Strzeleckim
Okolice domu Strzeleckiego |
Odnowiony Park |
Z dworku Strzeleckich pozostały już tylko schody |
Pani Janina w Parku |
| 
