Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
17 października 2018
Wybór między korupcją a prawem
Marek Baterowicz
Nadchodzące wybory do samorządów są kluczem do przyszłości Polski: to wybór między korupcją (wyznawaną przez PO i kodowców), a praworządnością wprowadzaną przez PiS. KOD i PO bronią korupcji, nie konstytucji! Za koalicji PO-PSL samorządy wykorzystywali dla swoich celów aferzyści snując mafijne pajęczyny w wielu gminach i miastach. Marzeniem ich było zdeufraudować jak najwięcej milionów, a ludziom dać ochłapy (tu pewnie zapienią się hejterzy!). Politycznie też mieli cele antypolskie, a wątek niepodległościowy jest ważny zwłaszcza na Wybrzeżu, gdzie bohaterom z Westerplatte zagraża grupa oligarchów-targowiczan. Pamiętajmy więc, że te wybory odbędą się w rocznicę 100-lecia odzyskania Niepodległości!

Niestety, straconej i zakłutej w r.1939, potem dobitej przez Stalina po wojnie i odzyskanej tylko częściowo dopiero po r.1989, zwłaszcza po wyjściu dywizji sowieckich. Nie oszukujmy się jednak, bo tak naprawdę nie odzyskaliśmy pełni suwerenności, albowiem i po r.1989 peerelczycy dyktowali warunki Polakom, a zamiast proklamowanej uroczyście III RP utworzono nam przy okrągłym stole PRL-bis, republikę kolesi z PZPR i służb specjalnych. I ten nowy reżim, oparty na starych peerelczykach, dawkował nam wymiar suwerenności. Gdy wypaliły się rządy SLD, funkcję stójkowego dla naszej niepodległości przejęła koalicja PO-PSL. I wywiązała się z niej ze szczególnym okrucieństwem: okradając skarb państwa, wyprzedając co się da i mordując elitę patriotów z prezydentem Lechem Kaczyńskim w samolocie strąconym nad Smoleńskiem.

Na dodatek pogwałcono suwerenność państwa polskiego oddając śledztwo Rosjanom, na podstawie błędnej konwencji, przyjętej z całą premedytacją przez rząd premiera Tuska. Pisano o tym w wielu książkach, tu przypomnę tylko „Matrix” Ewy Stankiewicz, bo porusza ona także i sprawę wyborów do samorządów w r.2014, poświęcając cały rozdział tym wyborom sfałszowanym przez koalicję PO-PSL ( str.155- 173).

Wiemy, że Polska przez pół wieku była pod okupacją komunistów i Sowietów, ale czy naprawdę to aż tak dalece skaziło miliony dusz, aby dzisiaj – w 30 lat po oficjalnym zadekretowaniu zgonu PRL-u – spory odłam narodu działał niczym wróg wobec Ojczyzny ? Czy ci peerelczycy albo lemingi nie rozumieją, że jednak wszyscy powinni poprzeć reformę Rzeczypospolitej dla dobra całego narodu ? Obudźcie się peerelczycy, ludzie kochani, w końcu to nie wasza wina, że kiedyś skrzywiono wam charaktery i zatruto dusze! Przypomnijcie sobie, że jednak w rzeczy samej jesteście bodaj z urodzenia Polakami i poprzyjcie partię Prawa i Sprawiedliwości, która naprawdę uzdrawia Kraj.

Przyznają to internauci: oto rząd zamyka złodziei, walczy z mafiami paliwowymi i innymi, przeprowadza reformę Temidy, odbiera zabrane kamienice, buduje mieszkania, odkupuje banki, stocznie i zakłady sprzedane przez PO, uruchamia kopalnie, podnosi z zapaści LOT, broni ziemi i lasów, spółki Skarbu Państwa już nie kradną VAT-u i przynoszą wielkie dochody, dzieci nie głodują dzięki 500 plus itp. itd. A Polska dołącza do krajów rozwiniętych! A prostak Schetyna ma czelność przeklinać pisowską „szarańczę” ? Dobrze skomentował to Dawid Wildstein: „zwrot ten nawiązuje do nazistowskich i stalinowskich wzorców”.

Politycy z PO od 2005 r. chorują na nienawiść do Polski, a sylwetkę Schetyny doskonale określił Stanisław Janecki w artykule „Szaleństwo Schetyny” (wSieci,10-16.09.2018). W nienawiści do Polski trwają też oldboye z SLD ( dawniej PZPR) jak Kwaśniewski, Miller lub Czarzasty – omszałe filary „grupy trzymającej władzę” w tzw. IIIRP. Ożywili się przed wyborami, udają, że bronią demokracji z KOD-em i Ub-ywatelami RP. To właśnie PO-PSL i SLD skaziły demokrację, zaś ideę samorządów przekształciły w „spółki aferzystów”, grabiących kraj a dbających tylko o swoje portfele. PO i kodowcy bronią korupcji, nie konstytucji! A bastiony korupcji ( np. w Trójmieściu ) mogą jeszcze być górą, w Łodzi zaś kandydatką PO jest pani z wyrokiem sądowym, co urąga praworządności. Takie sytuacje jednak aprobował SN kierowany przez Gersdorf.

Z okazji 100-lecia odzyskania Niepodległości wybierzmy więc takie samorządy, które będą służyć ludziom, a nie oligarchom i aferzystom jak to bywało za rządów koalicji PO-PSL! Głosujcie zatem na ludzi sumienia, których przeczuł Jan Paweł II, a tak się składa, że oni są w PiS-ie! W tym momencie dziejów tylko oni obronią Ojczyznę i Polaków! Tylko oni mogą teraz oczyścić państwo z post-peerelowskiej korupcji, bo to oni rozpoczęli reformę Temidy i oni muszą ją skończyć. I sprawią, że ocalejemy jako naród i oddamy nasz Kraj w lepszym stanie przyszłym pokoleniom!

Polska nie może znowu wpaść w łapy PO-lszewików i defraudantów grabiących skarb państwa, kieszeń obywateli i kasy samorządów! Te wybory są cenniejsze od złota! To konfrontacja dwóch twarzy Polski – z jednej strony straszy tzw.III RP, post-magdalenkowy twór SLD i PO-PSL czyli Polska nowobogacka, skorumpowana i kastowo-mafijna. A z drugiej nadzieją jest ideał, który proponuje PiS dążący do Polski solidarnej, praworządnej i otwartej. Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości ?

Marek Baterowicz