Coraz gorzej z głową Adama Michnika, ogarniętą jakimś upiornym delirium o tajemniczej proweniencji, niełatwo bowiem ustalić czy delirium to z aberracji pochodzi czy z nienawiści do Polski i Polaków ? Wydaje się jednak, że wypowiedzi Michnika płyną z nienawiści, a w dodatku z tak ślepej, że nie liczą się one z historyczną prawdą, łatwą do sprawdzenia w wielu źródłach. Tak było np. gdy Michnik i jego „publicyści” oczerniali Armię Krajową o...mordowanie Żydów. Redaktor Michał Cichy przeprosił potem powstańców warszawskich za te kalumnie, ale pozostał niesmak.
Michnik, bądź co bądź wykształcony, musiał wiedzieć,że historyczne fakty przeczą tym kalumniom, a zatem ogłosił je nie z głupoty, lecz powodowany nienawiścią. A skąd nienawiść ? Odpowiedź prosta: Adam Michnik pochodzi z niepolskiej rodziny działającej w Polsce za Stalina, a jego ojciec jeszcze przed wojną knował przeciwko II RP, za co otrzymał wyrok, bo przed 1939 r. działał wymiar sprawiedliwości. W gronie tej rodziny był też „sądowy morderca”, Stefan Michnik, ścigany sądownie lecz ukrywający się w Szwecji.
Natomiast Adam Michnik długo uważał się za komunistę, potem przystał do laickiej opozycji i stroił dysydenta, aby przed okrągłym stołem ponownie zbratać się z komunistami z najwyższą rangą: generałem Jaruzelskim i generałem Kiszczakiem (asami sowieckiej agentury). De facto, ów tercet ( Jaruzelski-Kiszczak-Michnik) reprezentował „ojców” III RP, a w istocie państwa PRL-bis. Generałowie przenieśli się już w zaświaty, ale pozostał Michnik wraz z rozgałęzionym planetarnie lobby i robi wszystko, aby ta PRL-bis nie stała się Polską! Z tego antypolskiego tercetu, który montował III RP, pozostał więc ostatni człon – może najbardziej uprzykrzony i skuteczny ( ma prasę i koneksje w świecie), a na pewno potężniejszy od krzykliwych rozbitków z PO-PSL, chłopców-schetynowców.
Jak można było się godzić na to, by w Polsce pretendującej od r.1989 do wolności i demokracji, działało antypolskie lobby, którego korzenie sięgają rodzin umoczonych w stalinizm ? Bo obok Michnika widzimy w kręgu „GW” relikty innych rodzin z tamtej epoki, a środowisko to i w roku 2019 działa z antypolską furią. Nieświadomi tych spraw Polacy kupowali kiedyś gazetę Michnika jak ciepłe bułeczki, te czasy już minęły, ale „Gazeta Wyborcza” kontynuuje kampanię oszczerstw i nienawiści wobec legalnego rządu, Prawa i Sprawiedliwości, co zmusiło PiS do pozwania Michnika w odpowiedzi na nonsensowne insynuacje wobec Jarosława Kaczyńskiego.
Pozwy się mnożą, albowiem Adam Michnik w upublicznionym liście do śp.Pawła Adamowicza nazwał ruch Młodzieży Wszechpolskiej ...”bojówkarzami o obyczajach faszystowskich” (?) i oczywiście po tak absurdalnym oskarżeniu Młodzież Wszechpolska pozwała Michnika. Nie było innego wyjścia. Na tym nie koniec. Michnika pozwał też prof. Marek Chodakiewicz za równie absurdalne porównanie go do...Hitlera oraz za stwierdzenie, że książki profesora powinny stać na jednej półce obok „Protokołów mędrców Syjonu”. Jeśli zebrać wszystkie te kalumnie i idiotyzmy, można wydać spokojnie diagnozę, że z głową redaktora Michnika jest coś nie w porządku, a nawet że powinien się wybrać na konsultację do psychiatry.
Zdumiewa to, że ludzie o takim profilu mogą bezkarnie znęcać się nad Polską, opluwać polskich patriotów i blokować reformę państwa, które hamowane przez środowiska peerelczyków i nadzwyczajną kastę nie może od trzydziestu lat zrzucić gorsetu PRL-bis. I tonie w odmętach niepraworządności, nie jest w stanie osądzić ani jednego aferzysty czy winnych śmierci tylu Polaków z robotniczych protestów w PRL-u. O rafę „GW” rozbija się nadal projekt III RP, nieukończony choć proklamowany w r.1989, a zatem już 30 lat temu! Jak długo jeszcze będziemy budować czy reformować tę III RP ? I pod dyktando Michnika czy prezes Gersdorf z naciskami UE? Dlaczego Polacy nie mają prawa urządzić swego państwa w oparciu o Sejm i Prezydenta ? I polski rząd!
Dla przeprowadzenia reformy RP potrzeba jednak harmonijnej wpółpracy Prezydenta i rządu, czego niestety nie było w ostatnich latach. Wizja prezydenta Dudy odbiegała od planów PiS-u i doprawdy nie wiadomo jak załatać tę dziurę. Polacy tracą też czas na pozwy przeciwko takim figurom jak Michnik czy Wałęsa, para idzie w gwizdek, obywatele się procesują, a reforma RP stoi w miejscu. Działania pozorne przysłaniają nam sprawy kardynalne i ważne dla Ojczyzny. Jak długo jeszcze ? I jak wyjść z impasu po zablokowaniu nam reformy Temidy ? W kraju niepraworządnym czyhają różne zagrożenia jak właśnie czytamy w dramatycznym artykule Leszka Sosnowskiego – pt. „Czy zacznie działać ustawa nr 1066 i nastapi zagraniczna interwencja militarna?” ( wPolityce.pl ), tekst to godny najwyższej uwagi!
Artykuł Sosnowskiego tutaj
Marek Baterowicz
Leszek Sosnowski - Sylwetka Autor jest polonistą, germanistą, dziennikarzem, artystą fotografikiem (laureat 57 międzynarodowych nagród), wydawcą i publicystą. Wydawał i rozprowadzał książki, płyty i filmy w podziemiu w latach 1980. Autor scenariuszy filmów dokumentalnych w tym pełnometrażowego „Przyjaciel Boga”. Organizator kilkudziesięciu wystaw plenerowych poświęconych św. Janowi Pawłowi II, Krakowowi i Polsce. Autor kilkunastu książek z zakresu kultury, religii i polityki. Laureat m.in. „Książki Roku” za „Krainę Benedykta XVI”. Wieloletni działacz katolicki i patriotyczny. Znawca rynku mediów, spraw krajów niemieckojęzycznych oraz życia i dzieła św. Jana Pawła II, redaktor blisko 100 książek Jemu poświęconych. Autor ponad tysiąca artykułów i esejów. Założyciel (przed 25 laty) i prezes Białego Kruka. Pomysłodawca i publicysta miesięcznika „Wpis”. Odznaczony m.in. medalem „Pro Patria” oraz Orderem Odrodzenia Rzeczypospolitej.
|