Mamy ogromną przyjemność poinformować, że we wtorek (22.10) z rąk prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego odznakę Honoris Gratia otrzymał Andrzej Balcerzak. To dowód uznania za szczególne zasługi dla Krakowa i jego mieszkańców.Mieszkający w Australii Andrzej Balcerzak odnalazł Michaela Hammeta, syna Allana Huntera Hammeta – jednego lotnika ocalałego z załogi „Liberatora”, który rozpadł się nad Zabłociem w nocy z 16 na 17 sierpnia 1944 roku. Dzięki jego detektywistycznej pracy, z miesiąca na miesiąc poznajemy kolejne szczegóły tej dramatycznej historii. Dzięki jego pomocy zamieściliśmy na naszej stronie materiały zawierające wiele wcześniej nieznanych faktów. A to dopiero początek współpracy. Być może do Podgórza przyjedzie również Michael Hummet i trafią również artefakty związane z Liberatorem.
Na dwudniową wizytę w Krakowie przygotowaliśmy dla p. Balcerzaka ciekawy program: z dr Krzysztofem Wielgusem wyruszył na indywidualny spacer śladami „Liberatora nad Zabłociem”, oczywiście oprowadziliśmy także po Podgórzu i Muzeum Podgórza, gdzie ciągle w depozycie pamięci można nadal obejrzeć grzebień wykonany ze szczątków Liberatora.
Andrzej Balcerzak – z zamiłowania historyk, kustosz pamięci o Polakach i o Polsce w Australii. Współpracownik Muzeum Powstania Warszawskiego i Instytutu Pamięci Narodowej. Współinicjator dokumentowania wspomnień Powstańców Warszawskich osiedlonych w Australii. Orędownik promowania historii Polski w społeczeństwie Australii oraz ukazywania związków bohaterów australijskich i Polaków w najtrudniejszych latach II wojny światowej. Realizuje to m.in. w Melbourne Shrine of Remembrance, gdzie obecnie trwa wystawa, którą współtworzył. Autor nagrań wspomnień Powstańców Warszawskich, którzy po II wojnie światowej osiedli w Australii. Jest także autorem i współautorem historycznych wystaw prezentowanych w najbardziej prestiżowych miejscach w Australii. Z wnioskiem o nadanie odznaki Honoris Gratia wystąpili: Politechnika Krakowska oraz Stowarzyszenie PODGORZE.PL.
Foto W. Majka, Urząd Miasta Krakowa |
podgorze.pl/honoris-gratia-dla-andrzeja-balcerzaka/
GŁOS Z BIELSKA-BIAŁEJ Droga Pani Ernestyno.Ja mieszkałem z Rodzicami w Krakowie, na Podgórzu, na ul Rękawka 7 w 1944 r., kiedy to rozbił się nad Zabłociem Liberator. Jako dziecko, byłem tam i zabrałem kawałek aluminium z tego samolotu. Długo po wojnie był jeszcze w domu, już w Bielsku-Białej, ale w końcu gdzieś się zgubił. A szkoda, bo to byłaby dzisiaj unikalna pamiątka!
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław Rychlik
|