Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
28 stycznia 2020
Oczekiwania Polonii wobec Polski
Waldemar Biniecki
Polonia z wielką nadzieją przyjęła informację na temat nominacji posła Jana Dziedziczaka na ministra ds. Polonii. Już wypływają z różnych części świata zaproszenia dla Ministra, więc aby ułatwić komunikację Polonii wobec polskiego państwa, wysłałem e-mail do kilkudziesięciu przedstawicieli Polonii na całym świecie, w którym poprosiłem o syntetyczne sprecyzowanie: jakie są oczekiwania Polonii wobec państwa polskiego?

Oto wyniki mojego krótkiego badania:
* natychmiastowe rozwiązanie kwestii podwójnego opodatkowania polskich emerytur w Stanach Zjednoczonych,[] * wprowadzenie polonijnych okręgów wyborczych dla polonijnych kandydatów do Sejmu i Senatu (nie mogą to być okręgi warszawskie),
* stworzenie narzędzi do sprowadzenia Polaków i ich potomków z Kazachstanu i innych regionów zsyłek Polaków.
* Wsparcie polskiego biznesu za granicą przez placówki dyplomatyczne poprzez utworzenie zespołów dyplomacji ekonomicznej bazujących na lokalnych ekspertach pomagających w łączeniu ludzi biznesu z obu krajów oraz izby gospodarcze,
* rozszerzenie działalności placówek dyplomatycznych do skupisk Polaków, do których konsulaty nie docierają,
* zbudowanie strategicznej sieci komunikacyjnej, by komunikować istotne sprawy z punku widzenia polskiej racji stanu i bezpieczeństwa,
* rozwój edukacji dwujęzycznej za granicą,
* rozwój sposobu komunikowania się z Polonią nie poprzez struktury odziedziczone po PRL (Rada Polonii Świata, brak jakichkolwiek procedur demokratycznych wyłaniania reprezentantów),
* zmiana systemu finansowania organizacji polonijnych poprzez wnikliwe programy ewaluacyjne, jak wydawane są pieniądze polskiego podatnika, rozwiązanie finansowania podmiotów polonijnych, aby procedury nie były sprzeczne z prawem podatkowym np. USA,
* analiza i monitorowanie realizacji zawartych umów międzynarodowych o mniejszościach narodowych, które to RP zawarła z wieloma krajami,
* sprawy pomocy i podziału funduszy na współpracę z Polonią i Polakami na Wschodzie – wymagają zasadniczych zmian. Obecny system tak funkcjonuje, że najbardziej potrzebujący nie mają szans na otrzymanie takiej pomocy, bo nie są oni w stanie spełnić tych wymagań proceduralnych,
* budowanie polskiej diaspory poprzez promocję Karty Polaka wśród całej polskiej diaspory.

To tylko bardzo krótkie i uproszczone oczekiwania najbardziej aktywnych liderów Polonii wobec państwa polskiego. Warto by któremuś z polskich uniwersytetów zlecić takie badania, pamiętając, że oprócz lewicowej istnieje prawicowa Polonia. Skoro mnie udało się uzyskać pewne informacje, to badania na ten temat poprawiłyby całe spektrum widzenia tych relacji. Od 1989 strony rządowe poruszą się w tej materii po omacku, nie mając wiedzy na temat rzeczywistych liczb i charakterystyk grup polonijnych. Według oficjalnego raportu MSZ w Kansas nie ma Polonii, a jak się okazuje felieton ten powstał właśnie w Kansas. Może spis ludności, który odbędzie się wiosną 2020 w całych Stanach Zjednoczonych, pomógłby nas wszystkich policzyć, ale żeby tak się stało, w ten proces musi być zaangażowana cała Polonia w USA. Do znudzenia od wielu lat przypominam elitom warszawskim, że w Stanach Zjednoczonych drzemie potężny olbrzym, który mógłby mieć znaczący wpływ na politykę Stanów Zjednoczonych jako siła polityczna. Ten drzemiący olbrzym to Polonia amerykańska.

Tygodnik Solidarność