| Dwa lata temu na amerykańskie drogi wyjechała ciężarówka „German Death Camps”. W tym czasie “truck” przemierzył 20 stanów i przejechał setki tysięcy kilometrów. Ciężarówka wielokrotnie odwiedzała największe metropolie w Stanach Zjednoczonych, w tym Nowy Jork, San Francisco, Chicago i Miami.Ciężarówka informuje, że obozy śmierci były niemieckie. W centralnej części umiejscowiony został wielki napis „German Death Camps”. Nad nim znajduje się apel o to, aby "nie mylić mordercy z ofiarą".
W filmie, który pojawił się w sieci na podsumowanie 2 lat trwania kampanii, organizatorzy tłumaczą, że ich inicjatywa jest odpowiedzią na zintensyfikowane w ostatnim czasie ataki na Polskę i zachęcają do udziału w akcji. Każdy może pobrać grafikę ze strony www.germandeathcamps.us i zamieścić ją na swoim samochodzie.
Oto krótka informacja prasowa, przygotowana na drugą rocznicę akcji "German Death Camps" w USA. O filmie podsumowującym 2 lata akcji napisało PAP, a TVP Info pokazało jego fragment w piątkowym programie #Jedziemy:
• www.tvp.info/46380889/ciezarowka-german-death-camps-juz-dwa-lata-na-drogach-usa
• dzieje.pl/aktualnosci/ciezarowka-german-death-camps-juz-dwa-lata-na-drogach-usa
• www.youtube.com/watch?v=XUNiALFgdow&t=34m3s
Obejrzyj ciężarówkę na trasie
| 
