Tuż przed pierwszą turą wyborów na prezydenta Polski, po wyjściu z kościoła usłyszałem obrzucanie kalumniami naszego prezydenta przez katolickie małżeństwo, które nie pozostawiało na nim suchej nitki.To co usłyszałem było dla mnie szokujące, gdyż wstawiali prezydenta w najgorszym możliwym świetle przypisując mu stek kłamliwych występków których nie popełnił. Niewiele pomogła moja reakcja obrony prezydenta pokazując im, jak wiele dobra zrobił dla wszystkich Polaków. Będąc już w siódmej dekadzie życia wreszcie doczekałem się, że po raz pierwszy nie narzekam i jestem zadowolony i dumny z naszego prezydenta i rządzących naszą Ojczyzną, którzy dbają o to, aby nasi rodacy mogli żyć godnie i czuć się bezpiecznie. Doczekałem prezydenta który składa ręce i zgina kolana przed Bogiem, co jest najwspanialszym obrazem człowieczeństwa i godnie reprezentuje nasz katolicki naród w Ojczyźnie i na świecie.
Po objęciu prezydentury pojechał modlić się do Patrona Polski św. Andrzeja Boboli w Sanktuarium w Strachocinie. Często udaje się do Królowej Korony Polskiej w Częstochowie pytać Matkę Najświętszą , czy może tą powierzoną władze wykonywać w Jej imieniu.Jak można nie głosować na prezydenta, który swe życie i swoją politykę buduje na wierze, moralności i na zasadach Chrystusowych.
My kochający Boga katolicy dobrze wiemy, że poprzez kult Bożego Miłosierdzia oczy czałego świata skierowane są właśnie na Polske. Dziś na świecie najbardziej rozpoznawalnym wizerunkiem Chrystusa jest obraz z podpisem "Jezu Ufam Tobie". Obecnie relikwie św. Faustyny znajdują się prawie 5600 kościołach w 130 państwach na świecie.
A w Dzienniczku znajdują się zdumiewające słowa, które św. Faustyna usłyszała z ust Pana Jezusa: "Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje". (Dz. 1732)
To są Boskie obietnice. W objawieniu fatimskim Matka Boża między innymi powiedziała: "W Polsce rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który wytworzy nowe prawa".
Czy zasłużymy sobie na spełnienie tych obietnic wybierając prezydenta bazującego na niemoralnej niszczycielskiej filozofii opartej na nieewangelicznym systemie wartości?
Stańmy się wspóltwórcami tego wyjątkowego zadania, które przed Polską stoi, bo stanowi to wielkie i wyjątkowe wyzwanie dla każdego wierzącego, aby to proroctwo dotyczące naszego kraju miało szanse urzeczywistnić się.
Spełnienie tej obietnicy jest warunkowe i na jego zaszczyt musimy najpierw sobie zapracować. Muszą dokonać się zmiany w naszych ludzkich poglądach. My Polacy w Ojczyźnie i na emigracji musimy sobie na nią zasłużyć.
Sumienie nam podpowiada, co powinniśmy uczynić, aby żyć wg moralnych praw, które kształtują nasze losy. Wiemy też , że wiele jest dowodów na to , że modlitwa kształtuje historię.
Czy mamy bezmyślnie niszczyć ostatnią szansę, aby kiedykolwiek to wywyższenie i owa iskra wyszła z naszej Ojczyzny, tym bardziej że Pan Jezus nieustannie mówił siostrze Faustynie, że te czasy to są czasy ostateczne.
Czy w takiej sytuacji mamy być obojętni wobec woli Boga. Czy poprzemy wiele dobrych inicjatyw wprowadzanych przez rządzących w silnej katolickiej Polsce, która ciągle na religijnej mapie świata jest potęgą? Czy pozwolimy aby zło doprowadziło nas do religijnej oziębłości, a przez to było podatne na wpływy przeróżnych antychrześcijańskich zachowań, trendów i społecznych patologi?
Pan Jezus rzekł do siostry Faustyny: "Dla Ciebie błogosławię krajowi całemu. I uczynił duży znak krzyża ręką nad Ojczyzną naszą" (Dz. 39)
Słowo Polska - Polonia, w hebrajskim języku brzmi "Po- lan-yah" co dosłownie znaczy "Tu mieszka Bóg", "Here is God".
Jezu Ufamy Tobie. Jezu oświeć nas. NIECH BĘDZIE BÓG UWIELBIONY, NIECH BĘDZIE UWIELBIONE ŚWIĘTE IMIĘ JEGO
Ryszard Hodowany
|