W Zjednoczonej Prawicy wciąż nie ma zgody co do zaproponowanej przez PiS ustawy, która miałaby m.in. wprowadzić zakaz hodowli zwierząt na futra.
Czwartkowa "Rzeczpospolita" przypomina, że w czwartek na Nowogrodzkiej rusza kolejna runda rozmów dotyczących zmian w rządzie i wspólnej agendy politycznej Zjednoczonej Prawicy na kolejne tygodnie i miesiące.Z informacji "Rz" wynika, że z trzech głównych obszarów dyskusji koalicjantów – kształtu gabinetu, spraw programowych i personaliów – nie został zamknięty ani jeden, a cały czas nie ma zgody co do tego, jak będzie wyglądać nowy rząd. "Tymczasem pojawiają się kolejne elementy programu – jak zapowiedziana przez prezesa PiS ustawa o ochronie zwierząt – które budzą kontrowersje w samej Zjednoczonej Prawicy" - pisze gazeta.
TRÓJGŁOS O HODOWLI ZWIERZĄT
Przypomina, że projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt, który zaprezentował we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński, dotyczy m.in. zakazu hodowli zwierząt futerkowych i ograniczenia uboju rytualnego.
Według "Rzeczpospolitej" chłodno o proponowanych rozwiązaniach wypowiadają się politycy Porozumienia. "Wiele wskazuje na to, że ten pomysł (który nie został jeszcze złożony w Sejmie) stanie się kolejnym elementem rozgrywki w Zjednoczonej Prawicy co do priorytetów na kolejną kadencję. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ma być jednak bardzo zdeterminowany, by sprawę ochrony zwierząt uregulować" - twierdzi dziennik.
PAP, forsal.pl |