Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
9 lutego 2021
Recenzja z książki o Kościuszce: "Droga do chwały"
Ks. dr Piotr Jaworski

Uczestnictwo w corocznych konferencjach w ramach Światowego Forum Nauki Polskiej Poza Granicami Kraju, czy też lektura wielu niezwykle ciekawych publikacji naukowych i popularnonaukowych odsłania przed nami trochę smutną prawdę o życiu wielu Polek i Polaków, których dokonania o wiele bardziej ceniono poza granicami, niż u siebie w ojczystym kraju. Używając pewnego rodzaju analogii taka sytuacja wydaje się korespondować z biblijnym fragmentem przywołującym słowa Jezusa, że „żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie” (Łk 4, 21-30). Rodzi się zatem nieodparta pokusa postawienia sobie pytania, jak wobec tego było z Tadeuszem Kościuszką, czy był ceniony bardziej przez rodaków, czy też podobnie, jak wielu innych, cieszył się większym szacunkiem poza granicami ziemi ojczystej?

Andrzej Antoni Wawryniuk, Droga do chwały. Młodość i krąg rodzinny Tadeusza Kościuszki Wyd. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Chełmie, Chełm 2021, ss. 223, ISBN 978-83- 956345-6-7.

Tytułem wstępu należy zauważyć, że Pan Profesor Andrzej Wawryniuk porusza w swojej monografii niezwykle ważne zagadnienia, które do tej pory nie znalazły należytego odzwierciedlenia w historiografii. Zagadnienie dzieciństwa, młodzieńczych lat i okresu zdobywania wykształcenia nie był wcześniej przedmiotem dogłębnych analiz i studiów. Wątek ten był jedynie poruszany w kontekście szerszych analiz obejmujących całokształt życia Kościuszki i koncentrujących się głównie na okresie jego aktywności wojskowej i politycznej. Recenzowana książka Droga do chwały.Młodość i krąg rodzinny Tadeusza Kościuszki po raz pierwszy szczegółowo opisuje najważniejszy okres w życiu przyszłego generała - dzieciństwo i młodość – a więc okres, w którym kształtowała się jego osobowość.

Istotną w tym rolę odegrali rodzice - ojciec Ludwik Tadeusz, szlachcic z Siechnowicz, pułkownik Jego Królewskiej Mości, a także miecznik województwa brzeskiego oraz jego matka Tekla z Ratomskich Kościuszko. Należy też zauważyć, że rodzina Kościuszków była wyznania rzymskokatolickiego, a pradziad Tadeusza posiadał prywatną kaplicę w dobrach rodowych - Siechnowiczach. Przykład rodziców, ich wzajemny szacunek, miłość do dzieci oraz starania o jak najlepsze wykształcenie, w tym w szczególności Andrzeja Tadeusza Bonawentury zdecydowały o charakterach potomków, ich stosunku do ojczyzny, a w odniesieniu do przyszłego Naczelnika również reagowania na krzywdy innych, w tym uczestniczenia w walkach narodowo-wyzwoleńczych, w których przyszło mu w okresie późniejszym uczestniczyć.

Książka składa się ze wstępu, jedenastu rozdziałów, streszczenia w języku angielskim (executive summary), indeksu nazwisk i indeksu geograficznego oraz bibliografii. Niezaprzeczalnym walorem książki Pana Profesora Andrzeja Wawryniuka jest jej imponująca podstawa źródłowa.

Monografia powstała w oparciu o dokumenty archiwalne z Archiwum Diecezjalnego w Siedlcach, Archiwum Państwowego w Sankt Petersburgu, Archiwum Archidiecezji Lubelskiej, Staatsarchiv Solothurn w Szwajcarii, Archiwum Towarzystwa Cyncynatów w Nowym Jorku, Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych Ameryki, Muzeum Narodowego w Krakowie, Archiwum Państwowego w Krakowie, Archiwum Państwowego w Poznaniu, Wojewódzkiej Biblioteki im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie (rękopisy), Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu (rękopisy) oraz Biblioteki Kórnickiej Polskiej Akademii Nauk (rękopisy).

Niezwykle bogata baza źródłowa nakazuje domniemywać, że w prezentowanej publikacji pojawi się wiele nowych wątków i ustaleń wnoszących garść nowych informacji do historiografii. Lektura książki w pełni potwierdza słuszność tych przypuszczeń. Przykładowo w księdze parafialnej znajdującej się w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, dotychczas nieopracowanej naukowo, odnaleziony został oryginalny wpis dotyczący chrztu Tadeusza Kościuszki. Są w niej także wszystkie akty urodzeń dzieci rodziców Tadeusza Kościuszki, w tym, nieznanego dotychczas w opracowaniach historycznych akt chrztu jego brata Stanisława, ur. w 1743 r. (s. 61).

Książka Profesora Andrzeja Wawryniuka porządkuje również kwestię miejsca chrztu Tadeusza Kościuszki. Analiza księgi parafialnej z wpisami chrztów, w której znajduje się m.in. akt chrztu Tadeusza, dowodzi, że chronologia wpisów nie odpowiada chronologii chrztów. Znajdujący się powyżej aktu chrztu Tadeusza akt nr 477, w którym między innymi jako chrzestna występuje Tekla z Ratomskich Kościuszko, matka Tadeusza, pochodzi z maja 1746 r. Wtedy to o. Rajmund Korsak, lektor św. teologii, przeor w Hoszczewie [Hoszowie] (klasztor dominikański w ówczesnym woj. nowogródzkim) z Zakonu Kaznodziejskiego, ochrzcił Stanisława Majewskiego. Chrzestnymi byli: Adam Protasewicz – podstarości piński oraz Tekla Ratomska Kościuszkowa – miecznikowa woj. brzeskiego. Tadeusza Kościuszkę i Stanisława Majewskiego ochrzcił zatem ten sam zakonnik, niemający stałych związków z parafią w Kosowie. Być może bywał w niej sporadycznie, stąd – podczas jednej z jego wizyt – do księgi parafialnej wpisano oba chrzty, lecz bez zachowania chronologii.

Z wielkim prawdopodobieństwem (i przy założeniu, że oba chrzty odbyły się poza kościołem parafialnym) w ten sposób można wytłumaczyć fakt, że metryka Stanisława Majewskiego ochrzczonego w maju 1746 r. (akt 477) poprzedza metrykę ochrzczonego wcześniej, 12 lutego 1746 r., Tadeusza Kościuszki (akt 478). Tymczasem w 1894 r. w katalogu Wystawy Kościuszkowskiej organizowanej w Muzeum Narodowym w Krakowie, w grupie pamiątek po Kościuszce znajduje się „Dokument – kopia metryki Tadeusza Kościuszki z r. 1746 z aktów kościoła Klasztoru Dominikanów w Hoszowie [Hoszczewie]. Identyczny wpis znajduje się w oryginalnym katalogu wystawowym. Wzmiankowana metryka zapisana została pod numerem.

Analiza innych dokumentów i opisów dotyczących miejsca urodzenia Tadeusza Kościuszki wskazuje, że przyszedł on na świat w Siechnowiczach, a nie jak się powszechnie uważa na Mereczowszczyźnie. Wiadomo, że w dzieciństwie Tadeusz Kościuszko korzystał z prywatnych korepetytorów. Niektóre źródła wspominają wuja – księdza jezuitę. Faktem jest, że dzieci państwa Kościuszków umiały pisać (zapewne i czytać) po polsku i francusku, a Tadeusz już jako dziecko potrafił bardzo dobrze rysować (s. 67).

Nieznanym dotychczas okresem był pobyt Tadeusza Kościuszki w Kolegium Pijarów w Lubiszowie (od s. 67). Od 1755 r. wraz z bratem Józefem był on uczniem kolegium. Obaj zostali zapisani do infimy, którą Tadeusz powtarzał, a jego brat przystąpił do gramatyki. Józef ukończył wszystkie klasy, a Tadeusz infirmę, gramatykę, syntaksę i poetykę (bez retoryki). Nieznany jest powód, dlaczego przyszły generał nie ukończył w całości program kolegium. Być może jedną z przyczyn była śmierć ojca.


Z tego okresu o Józefie i Tadeuszu wiemy niewiele. Na szczęście zachowała się co prawda niepełna dokumentacja tej zasłużonej i kształcącej na wysokim poziomie placówki. Wiemy, że obaj Kościuszkowie uczyli się w kolegium od 1755 do 1760 r. Dwa prezentowane dokumenty są trudnymi do podważenia dowodami na to, że zarówno Józef, jak i Tadeusz, przebywali w tej szkole właśnie we wzmiankowanym okresie. Prawdą więc jest, że Kościuszko uczył się przez cztery lata w znakomitym kolegium pijarskim w Lubieszowie na Polesiu, szkole zreformowanej według reguł zalecanych przez Stanisława Konarskiego. Został zapisany w księdze zapisów szkoły lubieszewskiej pod numerem 1046. On i jego brat Józef umieszczeni zostali w konwikcie obywatelskim pod nadzorem jednego z nauczycieli za opłatą 48 czerwonych złotych rocznie, oprócz wyżywienia.

To pewne, że między innymi i tutaj zainteresował się historią i obcymi językami, a być może czytał żywoty sławnych mężów Neposa czy Plutarcha, i że z tej lektury wyniósł na całe życie głęboki kult bezinteresownej pracy dla ojczyzny. W roku szkolnym 1758/59 Tadeusz w tzw. syntaksie uczył się następujących przedmiotów: historii czterech monarchii, arytmetyki, historii Polski i Litwy, łaciny oraz języka francuskiego, a w klasie następnej: historii Polski, łaciny, arytmetyki, metafizyki, fizyki, w ramach której uczono między innymi o wodach, ziemi, a także o ciele ludzkim, w tym o oddychaniu i krążeniu krwi, logiki, języka polskiego, geografii i powszechnej i języka francuskiego. Wraz z Tadeuszem do kolegium uczęszczali między innymi: Klemens Orzeszko - strażnikowicz piński, Wiktor Korzeniecki - chorążyc piński, Józef Mieczyński - podskarbic zakroczymski, Józef Remiszewski, Leon Płaszkiewicz, Rafał Czerniakowski i Paweł Mądrowski. W trakcie nauki w Lubieszowie przyszły generał kolegował się między innymi z Rafałem Józefem Czerwiakowskim, ojcem chirurgii polskiej, przyszłym profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego, naczelnym lekarzem w lazarecie głównym Insurekcji.Tadeusz Kościuszko opuścił kolegium w 1760 r. Wiadomo, że rozpoczął on naukę, gdy miał 9 lat i, jak się wydaje, edukację w tej placówce zakończył mając 14 lat (s. 70-71).

Swoją drogę edukacyjną kontynuował Tadeusz Kościuszko w Szkole Kadetów w Warszawie (s. 77). W korpusie kadetów, jak każdy z młodzieńców, Kościuszko otrzymał swój przydomek. Nazywano go „Szwedem”. Było to podyktowane między innymi tym, że jego koledzy, poznając wyprawy wojenne króla szwedzkiego Karola XII, dostrzegali w Tadeuszu niektóre cechy wspólne, takie jak porywczość, przebiegłość i upór. Nie oznacza to, że przyszły generał nie posiadał innych, bardziej pozytywnych cech. Były to przykładowo: umiejętność zachowania spokoju, skromność i zdolność do pokonywania wszelkich trudności. To właśnie w Szkole Rycerskiej, kierując się dobrem ojczyzny, oddał się przede wszystkim pracy, kształcąc swój umysł a także charakter. Dalsze jego – już dorosłe życie – wielokrotnie potwierdzało, że walcząc z wieloma przeciwnościami, przyjmował je z charakterystyczną dla siebie pokorą, pokonując każde upokorzenie, czy niesprawiedliwość, których często doznawał (s. 81-82). W trakcie pobytu w Szkole Rycerskiej Kościuszko szczególnie lubił matematykę, historię powszechną, historię Polski oraz rysunki.

Na ostatnie z wymienionych zainteresowania i uzdolnienia, podczas jednej z wizyt, zwrócił uwagę Stanisław Poniatowski, chwaląc go za staranność i dokładność. Prawdopodobnie właśnie w tym czasie, kształcąc umysł i charakter, nakazywał sobie więcej, niż tego wymagał program i regulamin. Za własne hasło przyjął zwięzłą rzymską maksymę, że ze wszystkich zwycięstw największym jest zwycięstwo odniesione nad sobą (s. 85). Należy też podkreślić, że jednym z nauczycieli Tadeusza Kościuszki był w tym czasie jezuita Adam Naruszewicz, który w Korpusie Kadetów wykładał historię (s. 88-89). Z pobytu Kościuszki w Szkole Rycerskiej do dzisiejszych czasów zachowały się dwa zeszyty: do filozofii i religii, chociaż w wykazie takich przedmiotów nie ma. Znajdują się one w Muzeum Narodowym w Krakowie,a dodatkowo również z religii - w Bibliotece Kórnickiej Polskiej Akademii Nauk (s. 90).

W tym okresie, a także w dorosłym życiu Tadeusz Kościuszko był gorliwym katolikiem. Wychowany przez wspomniane placówki oraz wierzących rodziców, zawsze miał przy sobie niewielkie ołtarzyki przed którymi się modlił (s. 56 i 57). Jeden z dokumentów z Archiwum Diecezjalnego w Siedlcach informuje, że Kościuszko już jako generał w czasie insurekcji 1794 r. został ojcem chrzestnym syna Ogińskich.

Recenzowana monografia wnosi również nowe ustalenia odnośnie kwestii śmierci i pochówku Tadeusza Kościuszki. Autor przywołuje wystawiony w Solurze w Szwajcarii nieznany akt zgonu Tadeusza Kościuszki (s. 58-59). Jego tłumaczenie brzmi: „Akt zgonu Tadeusza Kościuszki wypis z księgi zmarłych kościoła parafialnego w Solurze (Szwajcaria). Roku Pańskiego 1817 dnia 15 października zmarł jaśnie oświecony i szlachetnie urodzony Pan Tadeusz Kościuszko, ostatni wódz Rzeczypospolitej Polskiej i dnia 19 tegoż miesiąca i roku odprowadzony przez wielebną kapitułę kościoła katedralnego zarazem parafialnego pod wezwaniem św. Męcz.[enników] Ursa i Wiktora, przez całe duchowieństwo tak świeckie jak i zakonne, przez senatorów i sędziów Trybunału Najwyższego i Niższego, przez magistrat miasta, przy wielkim natłoku ludu i cisnących się pomnych na dobrodziejstwo jego, ubogich; pochowano w kościele N.M. Maryi Niepokalanego Poczęcia w Solurze 26 października 1817 r.” Należy zauważyć, że Kościuszko przed śmiercią przyjął ostatnie namaszczenie. Badania prof. Andrzeja Wawryniuka doprowadziły do ustalenia także miejsca pochówku Józefa brata Tadeusza Kościuszki oraz szwagra Piotra Estki (publikowane są dotychczas nieznane ich akty zgonu). Obaj spoczywają na cmentarzu parafialnym w Wisznicach, pow. bialski, a siostra Anna została pochowana na cmentarzu parafialnym w Wielączy koło Zamościa (akt jej zejścia był dotychczas nieznany). Ustalono również, że po śmierci rodziców jedynym krewnym ze strony ojca był mieszkający na podlubelskim Sławinku jego wuj Jan Nepomucen Kościuszko, stryjeczny brat Ludwika Kościuszki, ojca Tadeusza.

Ponadto dzięki recenzowanej monografii opublikowano po raz pierwszy skan projektu Orderu Cincinnaty, wysokiego odznaczenia wojskowego Stanów Zjednoczonych, który otrzymał Tadeusz Kościuszko. Ustalono na podstawie inwentarza cerkwi grecko-katolickiej w Dołholisce, że jako votum za uratowanie życia Tadeusz Kościuszko zawiesił obok obrazu Matki Boskiej - Order Orła Białego, a nie jak się powszechnie uważa Order Cyncynata (s. 133). Monografia przywołuje także ważny dokument odnaleziony w Archiwum Państwowym w Grodnie, z którego wynika, że Tadeusz Kościuszko 4 kwietnia 1817 r. Tadeusz Kościuszko uwalnia chłopów z Siechnowicz od pańszczyzny (s. 76).

Znaczna część pracy poświęcona została czasom współczesnym i dotyczy historii budowy kościoła w Dołholisce, jako votum narodu amerykańskiego, przede wszystkim Polonii za bohaterska postawę T. Kościuszki w obronie ich Ojczyzny. Lokalizacja świątyni to miejsce, gdzie kiedyś stała cerkiew grecko-katolicka.

Recenzowana praca koncentruje się na życiu bohatera od urodzenia do okresu młodzieńczego, jedynie w kilku przypadkach wykraczając poza tę umowną cezurę czasową. Skąd skupienie na tym okresie? Domniemywam, że Autor chciał w ten sposób zrealizować zamiar przedstawienia jak największego zbioru źródeł historycznych, w tym wielu rękopisów Kościuszki i materiałów dotyczących jego młodzieńczego okresu. Dokumenty te rozproszone są w wielu archiwach. Znaczna ich część nie doczekała się wcześniejszego opracowania naukowego. Dodatkowo, odbiegając od politycznej i wojskowej działalności Kościuszki, zasadne wydaje się przedstawienie okoliczności i środowisk, które kształtowały przyszłego Naczelnika, budowały jego charakter i wpływały na widzenie świata.

Monografia wypełnia więc lukę w biogramie Tadeusza Kościuszki dotyczącą dzieciństwa i młodości, tak przecież ważnych i decydujących o jego późniejszej działalności, o bohaterskich czynach w obronie Ojczyzny, ale również o czynnym udziale w walkach na kontynencie amerykańskim wspólnie z późniejszym prezydentem Stanów Zjednoczonych Georgem Waszyngtonem. Słowa uznania należy również wyrazić pod adresem Autora recenzowanej monografii Pana Profesora Andrzeja Wawryniuka nie tylko za kolejne dzieło w Jego bardzo bogatym dorobku naukowym, ale również za to, że na przykładzie Tadeusza Kościuszki pokazał w swojej publikacji jak ważny jest aspekt troski o środowisko, w którym dorasta człowiek. Imponująca podstawa źródłowa stanowi nie tylko potwierdzenie dla tej tezy, ale także jest dowodem naukowej dociekliwości, rzetelności badawczej, kompetencji i erudycji Autora, który sukcesywnie wypełnia kolejne luki w historiografii.

Ks. dr Piotr Jaworski

Bibliografia: Biblia Tysiąclecia. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, opr. z inicjatywy Benedyktynów tynieckich, wyd. V, Warszawa 2000.
Hapanowicz P., Kościuszko – Żołnierz Wolności, Kraków 2008.
Kopczewski J.S., Tadeusz Kościuszko, Wydawnictwo Interpress, Warszawa 1971.
Łotysz S., Wynalazczość polska w Stanach Zjednoczonych, Instytut Historii Nauki im. Ludwika i Aleksandra Birkenmajerów Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 2013.
Malski W., Amerykańska wojna pułkownika Kościuszki, Wydawnictwo Książka i Wiedza, Wyd. 1. Warszawa 1977.
Morkowski J., Drewnowski B., Kościuszko w Szwajcarii 1815-1817, Warszawa 2016.
Nowak J.R., Co Polska dała światu, t. I-II, Wydawnictwo Maron, Warszawa 2001.
Polski wkład w przyrodoznawstwo i technikę. Słownik polskich i związanych z polską odkrywców, wynalazców oraz pionierów nauk matematyczno-przyrodniczych i techniki, t. I-IV, pod red. Bolesława Orłowskiego, Instytut Historii Nauki im. Ludwika i Aleksandra Birkenmajerów Polskiej Akademii Nauk, Wydawnictwo Aspra-JR, Warszawa 2015.
Powstanie Kościuszkowskie i jego Naczelnik. Historia i tradycja, red. T. Kulak, M. Frančic, Kraków 1996.
Storożyński A., Kościuszko. Książę chłopów, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2018.
Szyndler B., Tadeusz Kościuszko 1746 – 1817, Warszawa 1991.
Wojtasik J., Tadeusz Kościuszko w świetle polskich publikacji, „Niepodległość i Pamięć” 18/2 (34) 2011, s. 131-143.
Zahorski A., Naczelnik w sukmanie, Kraków 1990.

Nota o autorze recenzji: Ks. dr Piotr Jaworski
Ośrodek Badań nad Polonią i Duszpasterstwem Polonijnym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Kapelan Szpitala Specjalistycznego im. E. Szczeklika w Tarnowie, nauczyciel-katecheta. Zainteresowania: historia ze szczególnym uwzględnieniem historii Kościoła i historii wychowania. Kontakt: 11szach4@gmail.com

Link do spotkania przez GMail:
meet.google.com/kfi-zfsv-dpw