Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
1 wrzesnia 2021
Słowacy mówią „nie” segregacji sanitarnej?
Niewiele osób zarejestrowało sie na spotkania z papieżem
W liście pasterskim, odczytanym w niedzielę 29 sierpnia w słowackich kościołach, biskupi wezwali wiernych do zgłaszania chęci udziału w czterech publicznych spotkaniach z papieżem Franciszkiem podczas jego wizyty w dniach 12-15 września. Do 25 sierpnia zarejestrowało się w sumie tylko 33 tys. osób. Wstęp na spotkania mają jedynie osoby w pełni zaszczepione.Rzecznik słowackiego episkopatu, ks. Martin Kramara, wyjaśnił, że zainteresowanie ludzi jest „ogólnie niższe niż oczekiwano”. Biskupi zachęcają do osobistego udziału w spotkaniach z Ojcem Świętym, zdając sobie sprawę, że sytuacja w tym zakresie jest bardzo skomplikowana i tym bardziej zwracają się do osób, które nie mają żadnych przeszkód, by wzięły udział w spotkaniach.

Episkopat wezwał wiernych, aby potraktowali konieczność rejestracji jako „ofiarę dla Kościoła i zbawienia dusz nieśmiertelnych”. „Przyjdźcie osobiście, aby stworzyć wspólnotę jedności braci i sióstr, którzy chcą kroczyć z Maryją i Józefem drogą za Jezusem. Nie siedźcie w domu, drodzy bracia i siostry. Przyjdźcie! Bratysława, Preszów, Koszyce i Šaątín na was czekają!” – zaapelowali słowaccy biskupi.

W kraju, gdzie katolicy stanowią ok. 62 proc. społeczeństwa (prawie 3 mln 800 tys. osób) takiego wyniku nie można nazwać inaczej jak frekwencyjną porażkę. W wywiadzie dla słowackiej agencji prasowej TASR znany publicysta Juraj Hrabko zwrócił uwagę, że na tak niskie zainteresowanie papieską pielgrzymką składa się kilka czynników. Według niego z jednej strony jest prawdą, że Słowacy są przyzwyczajeni do podejmowania decyzji w ostatniej chwili, ale z drugiej strony okazuje się, że nawet autorytet papieża nie jest w stanie „zmusić ich do szczepień, aby mogli go zobaczyć na żywo”.

„Jeśli rząd nie zmieni swojej pierwotnej decyzji o dopuszczeniu na spotkania z papieżem Franciszkiem tylko osób zaszczepionych, Słowację czeka kompromitacja” – uważa Hrabko. Nawiązując do obecności papieża na Mszy św. kończącej Światowy Kongres Eucharystyczny w Budapeszcie 12 września, powiedział, że „samo w sobie jest nie do pomyślenia, że obecność wiernych podczas wizyty papieża mogłaby być mniejsza w ciągu czterech dni na Słowacji niż w ciągu siedmiu godzin na Węgrzech”.

Hrabko wskazał na ryzyko związane z tym ważnym wydarzeniem przede wszystkim ze względu na „trudny do oceny stan zdrowia papieża i rozwój pandemii na tym etapie”. Jego zdaniem nie można całkowicie wykluczyć nawet odwołania wizyty w dotychczasowym terminie i „odroczenia jej na czas nieokreślony”.

W przestrzeni publicznej wskazuje się również na spadek religijności Słowaków z powodu zamknięcia kościołów w czasie epidemii koronawirusa. Przez kilkanaście miesięcy tamtejsi katolicy mieli znacznie utrudniony dostęp do nabożeństw, a przez miesiąc obowiązywał nawet całkowity zakaz wstępu do świątyń. Wierni niechętnie wracają do praktyk sprzed lockdownu.

Słowacy obawiają się także trudności związanych z decyzjami administracyjnymi wokół konieczności organizacji imprezy masowej w reżimie sanitarnym. Na dwie godziny przed rozpoczęciem Mszy św. w Šaątín teren pielgrzymkowy zostanie zamknięty. Nawet z Bratysławy, oddalonej zaledwie o 70 kilometrów, trzeba wyjechać autobusem na miejsce pielgrzymki o trzeciej lub czwartej nad ranem, aby zdążyć zająć miejsce w wyznaczonych sektorach. Z bardziej odległych części kraju trzeba będzie przyjechać jeszcze wcześniej.

Według dziennika „Postoj” także wielu młodych ludzi nie jest zainteresowanych wizytą papieża, co widać również po reakcjach na wezwania do podjęcia wolontariatu w czasie papieskiej wizyty. Jak podkreśla gazeta, „młodzi ludzie są często pod wpływem alternatywnych mediów, nie tylko odnośnie szczepień, ale także w stosunku do Ojca Świętego”.

pch24.pl za KAI