Nie do wiary, jak przedziwnie przeplatają się wątki polskie z japońskimi.
Zdawałoby się, że takiej niezwykłej fabuły żaden filmowiec nie wymyśli.
A może jednak?
Zapraszamy do przeczytania pierwszej części opowieści Andrzeja Siedleckiego o japońskiej lalce na Pawiaku. I już więcej nie dodamy ani słowa, aby pointy nie zdradzić zbyt wcześnie!
Tu kliknij.Część 1 opowieści o japońskiej lalce na Pawiaku |