Śp Zdzisław Derwiński zapisał się złotymi zgłoskami w historii
Australijskiej Polonii. Zapisał się nie tylko ogromem pracy, jaką wykonał,
ale także walorami etycznymi swoich działań. Należał on bowiem do
nielicznej grupy tych społeczników, którzy swoją działalnością starają się
łączyć Polonię, niwelując podziały tak osobowe jak i organizacyjne.
Odszedł, zostawiając po sobie wielkie dzieło, które zionie teraz
pustką trudną do zastąpienia. Jego Zegar wybił ostatnią godzinę
stanowczo za wcześnie. Nie doczekał niestety należnego Mu
podziękowania.
Są łzy, które jak ogień palą Są serca, które nigdy się nie żalą Są bóle, dla których nie ma sędziego Więc trudno dziś pytać, dlaczego?
Jesteśmy przekonani, że za wszystko Dobro, którego
dokonał tutaj na ziemi, otrzyma należną nagrodę tam, dokąd podążyła Jego Dusza. Pogrążonej w smutku Małżonce śp Zdzisława, całej Jego Rodzinie oraz Bliskim składamy z serca płynące wyrazy jak największego współczucia.
Za Federację Organizacji Polskich w NPW Adam Gajkowski - Prezes |