Kiedy przebrzmiały już ostatnie akordy odśpiewanego na zakończenie Mszy św w Ashfield Apelu Jasnogórskiego, nadszedł czas, aby udać się na główną uroczystość odpustową do Polskiego Sanktuarium w Marayong.
Wcześniej jednak w Ashfield miała miejsce ceremonia odnowienia Ślubów Jasnogórskich. Tych Ślubów, które najpierw, w roku 1656 złożył król Jan Kazimierz w Katedrze Lwowskiej, oddając Polskę pod opiekę Matki Bożej i obierając Ją za Królową Polski.
Królowo Polski, Ciebie prosimy, uświęcaj rodziny, uświęcaj każdego z nas.’
Fotogaleria na FB
Trzysta lat później Prymas Polski, Kardynał Stefan Wyszyński opracował tekst odnowienia Kazimierzowskich Ślubów. Sam był wówczas uwięziony, ale Naród Polski, poprzez milion swoich przedstawicieli, złożył uroczyste przyrzeczenie Matce Bożej, na Jasnej Górze w Częstochowie, 26 sierpnia 1956 roku.
W niedzielę, 28 sierpnia bieżącego roku, wierni zebrani na Mszy św w Ashfield dokonali kolejnego aktu odnowienia Ślubów Jasnogórskich:
Wielka Boga Człowieka Matko! Królowo świata i Polski Królowo! Przyrzekamy uczynić wszystko co leży w naszej mocy, aby Polska była rzeczywistym królestwem Twoim i Twojego Syna, poddanym całkowicie pod Twoje panowanie w życiu naszym osobistym, rodzinnym, narodowym i społecznym.- recytował Ksiądz Tomasz te słowa oraz kolejne strofy Przyrzeczeń a my, zebrani, odpowiadaliśmy za każdym razem: Królowo Polski. przyrzekamy.
Po wspólnie odśpiewanym Apelu Jasnogórskim był czas, aby udać się do Marayong.
Tam, w ostatnią niedzielę sierpnia, w polskim kościele, od ponad pół wieku odbywają się centralne uroczystości odpustowe Matki Bożej Częstochowskiej. Nad głównym ołtarzem świątyni w Marayong widnieje kopia obrazu Jasnogórskiej Pani. Jest to dar dla Australijskiej Polonii od ówczesnego Prymasa Polski, Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Przed wyruszeniem do Australii obraz został poświęcony przez papieża Jana XXIII.
W tym roku odpust Matki Boskiej Częstochowskiej wypadł w niedzielę 28 siepnia. Świątynię wypełnili wierni z całej metropolii sydnejskiej. Uroczystą Mszę św koncelebrowało pięciu polskich Kapłanów. Głównym celebransem był Kustosz Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, ks. Artur Botur.
Podczas Mszy św. dominowały Pieśni Maryjne. Matce Bożej poświęcone były czytania liturgiczne, z powtarzanym refrenem psalmu ‘Tyś wielką chlubą naszego narodu’.
Homilię wygłosił ks Tomasz Nowak, który po odprawieniu już dwu nabożeństw – w Kirribilli oraz w Ashfield zdążył przyjechać do Marayong na uroczystości odpustowe.
Jako motyw przewodni swojej homilii, ks Tomasz wybrał cytat z odczytanej Ewangelii św Jana o Weselu w Kanie Galilejskiej. Matka Boża wypowiedziała tam znamienne słowa: ‘Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie.’
Te słowa odnoszą się także do nas, współczesnych, mówił ks. Tomasz.. Musimy się wsłuchać w głos Boga i czynić wszystko, co nam powie. Tak jak wtenczas w Kanie Galilejskiej Matka Boża staje się pośreniczką między Bogiem i nami. Do Niej się zwracamy we wszystkich naszych potrzebach. Swoją doskonale przygotowaną, mądrą i kształcącą homilię ks Tomasz zakończył wezwaniem do Matki Bożej, cytując słowa pieśni:
Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką, Polski Tyś Królową i najlepszą Matką.
Spójrz na polskie miasta i na polskie wioski niech z miłości Twojej słynie Naród polski.
Daj Jezusa dzieciom i polskiej młodzieży, by pragnęła wiarę w Twego Syna szerzyć.
Niechaj Kościół święty, dzieło Twego Syna, u Bożego Tronu wspiera Twa przyczyna.
Zwołaj pomocników z całej polskiej ziemi dla sprawy Kościoła posługuj się nimi.
Dziękujemy, Matko, za Twe liczne dary, które przez sześć wieków dajesz nam bez miary.
Bądź pociechą, Matko, dla wszystkich cierpiących i nadziei gwiazdą dla umierających.
Pozwól, Matko droga, kochać Ciebie szczerze i do śmierci wytrwać w świętej naszej wierze.
Po zakończeniu Mszy św nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu, a potem procesja. Pod baldachimem, którego drzewce trzymali młodzieńcy w narodowych strojach, ks dr Antoni Dudek niósł Monstrancję. Poprzedzali go pozostali Kapłani, siostry zakonne, służba liturgiczna, harcerze oraz poczty sztandarowe. Na czele niesiono krzyż. Kustosz Sanktuarium, ks Artur Botur prowadził podczas całej procesji śpiew Litanii Loretańskiej.
Po odśpiewaniu, na zakończenie procesji hymnu ‘Ciebie Boga Wysławiamy’ nastąpiło błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Zgięły się kolana wiernych, pochyliły w hołdzie sztandary, kiedy Kapłan złotą Monstrancją kreślił znaki krzyża nad głowami zgromadzonych czcicieli Maryi. A Matka Boża Częstochowska w promieniach wielobarwnych witraży rozświetlonych jeszcze słonecznym blaskiem, zdawała się spoglądać na swój wierny lud, szepcząc:
Czyńcie, cokolwiek mój Syn wam powie.
Marianna Łacek OAM
|