Fot.K.Małek |
Z inicjatywy Bożeny Iwanowskiej z Federacji Wiktoriańskiej PCCV odbyło się wczoraj (31 października 2022) spotkanie na zoomie poswięcone organizacji i koordynacji imprez związanych z obchodami Roku Strzeleckiego w Australii. Udział wzięli: prezeska KHI Ernestyna Skurjat-Kozek, Adam Gajkowski, prezes Federacji Org. Pol. w NPW, Andrzej Kozek, wiceprezes KHI, redaktor Justyna Tarnowska z Portalu Polonii Wiktoriańskiej, dr Anna Habryn założycielka portalu Mt Kosciuszko Inc., Marianna Łacek, prezeska Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w NSW oraz Bożena Iwanowska z Polcare z Melbourne.
Prowadząca zebranie Ernestyna zaproponowała powołanie Społecznego Komitetu Obchodów Roku Strzeleckiego, do którego już swój akces złożył Ks. Tadeusz Przybylak – szef Polskiej Misji Katolickiej w Australii i Nowej Zelandii.Federację NSW reprezentuje prezes Adam Gajkowski, z Perth mamy Annę Habryn. Lada moment dowiemy się, kto będzie reprezentował Wiktorię. Do Komitetu powołaliśmy Marysię Thiele (KHI) z Adelaide.
Przedstawiono plany obchodów Roku Strzeleckiego, które będzie można zrealizować, o ile dostaniemy granty. Kosciuszko Heritage Inc. planuje międzynarodowy konkurs muzyczny, graficzny i poetycki z pulą nagrod 25 tysięcy dolarów australijskich. Konkurs ma byc ogłoszony w marcu 2023, zamknięty w lipcu; w sierpniu i wrzesniu prace konkursowe ocenialiby jurorzy, a galę konkursową chcielibyśmy zorganizować 6 października, dokładnie w 150 rocznicę śmierci Strzeleckiego.
W maju przyszłego roku planujemy wysłanie do Polski – śladami Strzeleckiego – 10-osobowej grupy Aborygenów, którzy w Krakowie mieliby odwiedzić Kopiec Kościuszki, na budowę którego patrzył młody Strzelecki! Do zwiedzenia jest też Wawel wraz z sarkofagiem Kościuszki.
W Warszawie musi sie znaleźc czas na spotkanie w MSZ oraz Ambasadzie australijskiej, jest nadzieje, że uda sie zorganizować jakieś koncerty dla aborygeńskiego chóru, bo większość delegacji to właśnie chór. Optymistycznie zakładając, takie występy odbędą się też w Poznaniu i samej Głuszynie. Delegacja ma oczywiście zwiedzić Kryptę Zasłużonych Wielkopolan na czele ze Strzeleckim, którego sarkofag tam się znajduje od 1997 roku.
W Adelaide zaplanowana jest na 19 maja 2023 wystawa przygotowana przez Marysię Thiele "P.E. Strzelecki Australian Explorer - Irish Humanitarian" pod patronatem Polish Hill Church Museum i Domu Polskiego.
Na zaproszenie Zrzeszenia Nauczycieli Polskich w NPW mają na cały sierpień przyjechać z Polski z Akademii DUCHA specjalistki od edukacji, które dzieciom i nauczycielom mają przywieźć ciekawe programy na temat Strzeleckiego.
W pażdzierniku – kluczowym miesiącu obchodów Roku Strzeleckiego – musimy się rozdwoić: być 6 pażdziernika i w Australii i w Polsce. Wraz z naszymi Aborygenami chcemy być w komplecie na uroczystej Gali Konkursowej w Sydney, zatem na obchody do Głuszyny i Poznania wysyłamy członka Zarządu KHI Marysię Thiele z Adelaide wraz z młodą Aborygenką z Tumbarumby. Paniom w rozjazdach śladami Pawła Edmunda i Adyny ma towarzyszyć Zdzisław Leliwa z Bydgoszczy, administrator portalu Mt Kosciuszko Inc.
A co w listopadzie 2023? Na 18 i 19 listopada planujemy dwie imprezy: nieopodal Narodowego Parku Kosciuszki, w Khancoban znajduje się prywatne lotnisko, gdzie chcemy zorganizować Polsko-Aborygeńskie Loty Przyjaźni nad Snowy Mountains.Stąd świetnie widać Welaregang, skąd Strzelecki wraz ze swą drużyną i lokalnym Aborygenem Jackeyem
wyruszył na najwyższe szczyty Australijskich Alp; widac też wijącą się rzekę Murray, przez którą Strzelecki przeprawił się na wysokości Bringenbrong Ford, dalej widać słynne Geehi Walls i trasę mocno pod górkę, czyli Hannels Spur, skąd już niedaleko na Mt Townsend i jeszcze nie bardzo widoczną Mt Kosciuszko.
Ta impreza ma byc w szczerym polu, podobnie jak następna zaplanowana na ów weekend: odsłonięcie pamiątkowej tablicy Strzeleckiego na Towong Hill Rd z widokiem na rzekę Murray o panoramę Gór Śnieżnych. Nieopodal miejsca wybranego na pomnik znajdują się ruiny (a raczej kilka cegieł) pionierskiej farmy Guisa Station, obok której przechodził Strzelecki. Atrakcją z czasów o wiele późniejszych jest Towong Hill Station, ongiś rezydencja bardzo popularnej pisarki Elyne Mitchell, autorki bestsellerów Silver Brumby. Autorka zmarła w 2002 roku.Piękna rezydencja wraz z prowadzącą do niej aleją modrzewiową spłonęła dwa lata temu w czasie katastrofalnych pożarów (30 grudnia 2019 r.). Tak więc dwie imprezy (loty i odsłonięcie tablicy) mamy w szczerym polu, ale ich celebrowanie przeniesie się zapewne do pobliskiego miasteczka Corryong, gdzie znajduje sie obszerny, dobrze wyposażony Memorial Hall (tu świętowalismy ostatnio t.zn. 7 pażdziernika br.) Pewnie tam odbędzie sie "akademia".
I na początku grudnia ostatnia impreza, to już specjalnie dla naszych gości zagranicznych, wielka podróż z Sydney przez Canberra do Heywood i Traralgon i innych miasteczek regionu Gippsland, gdzie w 1927 roku postawiono kilka pomników – kamiennych cairns- na cześć Strzeleckiego. Mamy nadzieję odwiedzić Korumburrę i pobliską osadę Strzelecki i zajrzeć do Strzelecki Hall. Na koniec ostatni etap dramatycznej odyseji Strzeleckiego – czyli Corinella, z której już niedaleko do melburneńskiej dzielnicy Keysborough, gdzie w gościnnym sanktuarium zakończyłaby się wyprawa gości zagranicznych. Kto będzie w tej grupie?- z pewnością osoby, które są zasłużone dla promocji Kosciuszki i Strzeleckiego, w tym zapewne i laureaci Konkursu Strzeleckiego.
Federacja Wiktoriańska, w nadziei na otrzymanie grantów, zaplanowała obóz językowy dla dzieci oraz konkurs związany z Rokiem Strzeleckiego. Ma to byc konkurs dla szkół polonijnych (na całym świecie), oraz dla seniorów (tylko z Australii).
Kol. Iwanowska zaproponowała wytłoczenie medali Strzeleckiego, podobnego do poprzedniej, bardzo udanej edycji. Tym razem przydałby się większy nakład; byc może część nakładu warto wyprodukować w Polsce, bo równiez tam będą przydatne.
Pierwszym krokiem do obchodów Roku Strzeleckiego jest niewątpliwie Kalendarz Strzeleckiego na Nowy Rok 2023 z Górą Kościuszki i portretem przystojnego Strzeleckiego na okładce oraz polskimi przepisami kulinarnymi w środku. Kalendarz wydrukowano już w nakładzie 2 tys. Egzemplarzy i już niedługo będzie go można za 10 dolarów nabyć na Festiwalu Polskim na Federation Square w Melbourne.
Zgadzamy się w Komitecie, że trzeba zorganizować wystawy Strzeleckiego. Jedna z 10 planszami z Irlandii to trochę za mało, pytać więc będziemy Komitet Organizacyjny z Głuszyny, czy nas czymś wzbogaci.Podobno jest gdzieś w Melbourne wystawa przygotowana ongiś przez sp. Zdzisława Derwińskiego, warto też sprawdzić, jakie pamiątki po Strzeleckim i Paszkowskim znajdują się w rodzinych archiwach Paszkowskich i Łukasiaków.
Wszyscy razem apelujemy do Polonii, aby pomogła nam w odszukaniu dziennikarzy australijskich polskiego pochodzenia. Może mamy kogoś w Channel 9, albo w Australianie? Wielu Polonusów po dobrze zdanej maturze z polskiego trafiło na wysokie stanowiska w administracji australijskiej – takie osoby będą nam bardzo potrzebne w czasie obchodów Roku Strzeleckiego.
Szukamy też znajomych pilotów z małymi samolotami typu Cessna czy Piper. Dajcie znać na adres: ernestyna@kosciuszkoheritage.com
Szukamy też aktorów, którzy podjęliby się wystawienia sztuki o Strzeleckim, napisanej przez Annę Habryn „Dałeś mi marzenie”. Więcej na temat sztuki tutaj – dwa linki: pierwszy tutaj oraz
drugi tu. Linki te już wysłałam do Poznania, gdzie teatrów jest pewnie więcej niż tu na emigracji.
Wyraziłam nadzieję na to, że konkurs zaobfituje w liczne piosenki o Strzeleckim. W czasie konkursu kościuszkowskiego w 2017 r. pojawiło się sporo fajnych, atrakcyjnych piosenek o Kościuszce, ale były one zaprezentowane przez radio SBS tylko raz, bowiem według nowych prawideł SBS już nie płaci tantiem, a zatem praktycznie żadnych piosenek nie daje na antenę. Trzeba nasz magazyn przewietrzyć i jak sugerowano, podrzucić piosenki takim rozgłosniom jak Radio 3ZZZ, czy portalowi wiktoriańskiemu i Pulsowi Polonii.
Zebranie zakończyło się o 9 pm apelem do Polonii o włączenie się do obchodów Roku Strzeleckiego, a na początek o przedstawianie kandydatur do Społecznego Komitetu Obchodów. Czekamy na dobre wieści.
Ernestyna Skurjat-Kozek
| 
